Jerzy Kryszak: Różnice pomiędzy wersjami
M (usunięty link) |
AmoniakBOT (dyskusja • edycje) M (commons, -{{t}}) Znacznik: edytor źródłowy |
||
(Nie pokazano 37 wersji utworzonych przez 23 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{sur|polskiego aktora|imię|Jerzy}} |
|||
[[grafika:Jerzy_kryszak.jpg|thumb|right|231px|Uważny obserwator [[rzeczywistość|rzeczywistości]].]] |
|||
[[Plik:JKRUK_20090830_JERZY_KRYSZAK_STOPNICA_IMG_6366.jpg|thumb|200px|Podczas recytowania Wielkiej Improwizacji]]{{cytaty}} |
|||
⚫ | '''Jerzy Kryszak''' (ur. [[24 kwietnia]] [[1950]] w [[Czaszki|Kaliszu-Czaszkach]]) – polski aktor i artysta kabaretowy, parodysta osobowości medialnych (m.in. [[Adam Michnik|Adama Michnika]]), w tym [[polityk]]ów (m.in. [[Lech Wałęsa|Lecha Wałęsy]], [[Waldemar Pawlak|Waldemara Pawlaka]] i [[Tadeusz Mazowiecki|Tadeusza Mazowieckiego]]). Polski Antonio Banderas, ponadto poliglota polityczny i solista sceniczny. Prowadził talk show ''[[Mój pierwszy raz]]''. Zdarza mu się także udawać kioskarza i doprowadzać klientów do kreciego szału. Bilety na jego występy rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Jest jedynym łysym człowiekiem z długimi włosami. |
||
W latach 60. XX w. zdobył 4 razy z rzędu nagrodę „Wąs Roku” ufundowaną przez wójta gminy Baboszewo. |
|||
⚫ | '''Jerzy |
||
Około roku [[2002]] powiedział, parodiując [[Adam Michnik|Adama Michnika]]: ''Kwa kwa kwa kwa... żeby się tu kaczki nie zleciały, bo pomyślą jeszcze, że je wabię''. No i wykwakał, skubany. |
|||
{{stub|kab|kat|Kryszak, Jerzy}} |
|||
==Cytaty== |
|||
{{stub|biog|kat|Kryszak, Jerzy}} |
|||
===Jako [[Wojciech Jaruzelski]]=== |
|||
* ''Chciałem państwu przypomnieć [[słowo|słowa]], które w tym roku miały swoją okrągłą [[rocznica|rocznicę]], kiedy to [[1 maja|pierwszego]] [[maj|maja]] [[Józef Oleksy]] wstąpił do [[niebo|niebios]]... na trybunę! Wstąpił na trybunę i powiedział [[zdanie]], które weszło na trwałe do historii [[świat|światowego]] ruchu [[robotnik|robotniczego]]. Oto to zdanie [[cytat|cytuję]]: Nie traćcie [[duch|ducha]], [[lewica]] was wy... wysłucha. |
|||
* ''Jeszcze dzisiaj przed południem w [[Warszawa|Warszawie]], wieczorem w [[Opole|Opolu]] - można powiedzieć: [[generał]] [[pielgrzymka|pielgrzym]].'' |
|||
===Jako [[Andrzej Lepper]]=== |
|||
* ''A dlaczego ma się nie [[wódka|napić]], bo co? Bo [[Aleksander Kwaśniewski|go]] wybrali [[prezydent|prezydentem]] - to [[kara]] jest?'' |
|||
* ''Każdy by se chętnie dał w szyję. Ale postawić nie ma komu.'' |
|||
* ''Kto nie pije, ten donosi. Podobno [[Józef Oleksy|Oleksy]] nie pije czy coś.'' |
|||
* ''Niech mi jeszcze zakażą pić [[mleko]] prosto od cycka!'' |
|||
* ''Może być, że [[uczulenie|uczulony]] na [[jad]]. Albo za dużo jadł.'' |
|||
* ''Wieś zabita dechami. Sam zresztą zabijałem.'' |
|||
* ''Wzięła że niby [[skarpeta|skarpetki]] ceruje, to se całą skarpetę do [[ręka|ręki]] przyszyła.'' |
|||
===Jako Tadeusz Mazowiecki=== |
|||
* ''Będzie [[konstytucja]], podpiszemy [[konkordat]]. Jest konstytucja, zgubili [[pióro]].'' |
|||
* ''Ja Państwu zacytuję moją [[preambuła|preambułę]], którą chciałem, żeby weszłą. I ona brzmiała tak... też się odwołuję do [[Bóg|Boga]], bo ja nic do niego nie mam, On do mnie też nic. I brzmiała tak: Boże wszystkich [[Polak|Polaków]], wierzących czy tam niewierzących, Ty patrzysz i nie grzmisz... a ja miałem robić za [[piorunochron]]. |
|||
* ''Mieliśmy dotąd sześciu [[premier|premierów]] i jednego Pawlaka.'' |
|||
===Jako Adam Michnik=== |
|||
* ''A jakie to by były nowe okoliczności? Że zobaczył [[Rzym]] i nie umarł? Że co, że został [[bierzmowanie|wybierzmowany]]? Że mu pastorałem [[kręgosłup]] [[ideologia|ideologiczny]] zmieniono, żeby nie powiedzeć [[krzyż]]?'' |
|||
* ''A po cholerę nam [[anestezjolog|anestezjolodzy]] przy takiej [[społeczeństwo|społecznej]] [[znieczulica|znieczulicy]]?'' |
|||
* ''Aż ja patrzę na [[lewica|lewicę]], a oni cali czerwoni aż bladzi!'' |
|||
* ''Czy to jest [[kultura]], jeśli [[poseł]] [[Stefan Niesiołowski|Niesiołowski Stefan]] pod adresem kolegów z [[lewica|lewicy]] mówi takie oto zdanie: [[mężczyzna|mężczyźni]] noszą w sobie [[gen]] [[łysienie|łysienia]], a [[komunizm|komuniści]] noszą w gen [[kłamstwo|kłamstwa]] i krętactwa? To co, chciał powiedzieć, że [[Józef Oleksy]] ma obadwa geny? |
|||
* ''Ja widzę go w [[Indie|Indiach]] jak chodzi po [[Delhi]] jak święta [[krowa]]. A przecież to kawał... rasowego... [[polityka]].'' |
|||
* ''Ja zresztą mam taką dewizę. Ja jestem uparty. Ja mam taką dewizę jak [[minister]] [[Leszek Miller|Miller]], który uważa, że nie ten mężczyzna co się zacina, ale ten co kończy.'' |
|||
* ''Jak się o tym dowiedział [[episkopat]], to aż się [[Tadeusz Pieronek|Pieronkowi]] [[zęby]] pokazały i mówi: kuć czerwone póki gorące! I mówi: do kompletu im dorzucić [[klęcznik|klęczniki]]!'' |
|||
* ''Jak tak będziemy sobie przerywali, to my dzisiaj nie skończymy.'' |
|||
* ''Jak tak dalej pójdzie, to całą lewica do [[wybory|wyborów]] pójdzie do zbiorowego [[chrzest|chrztu]]. Żeby się tylko tam nie potopili jak [[kot|koty]], bo nieprzyzwyczajeni. |
|||
* ''Pojechał na [[Śląsk]], wjechał do [[kopalnia|kopalni]] dwa [[metr|metry]] w dół, wyjechał. [[Górnik|Górnicy]] się tak na niego spojrzeli... bo jak się można tak szybko urodzić?'' |
|||
* ''Postawił jednego suchego [[kalosze|kaloszka]] na jakimś wale. Nazwiska nie pamiętam. I zatroskanym głosem [[ojciec|ojca]] [[naród|narodu]], czy tam kogoś z [[rodzina|rodziny]] powiedział: ja znam [[Odra|Odrę]]. To nie jest ta [[rzeka]]. |
|||
* ''[[Prezydent|Prezydenta]] [[Bill Clinton|Clintona]], jak wiadomo, kładzie już jedna stażystka. Czy nawet nie kładzie - nie musiała. Prezydenta [[Borys Jelcyn|Jelcyna]] kładzie już jedna [[wódka|pięćdziesiątka]]. I tu nie mówię o wieku. A [[Polska|polski]] prezydent tak pięknie trzyma [[twarz]], że już [[szyja|szyi]] nie obejmuje. |
|||
* ''W [[Grecja|Grecji]] tak udawał Greka, że ja go nie mogłem od [[kolumna|kolumny]] odróżnić.'' |
|||
* ''W [[Finlandia|Finlandii]], w [[Helsinki|Helsinkach]] idzie: tu mrożona Finlandia, tu finka!'' |
|||
===Jako Waldemar Pawlak=== |
|||
* ... |
|||
===Jako Lech Wałęsa=== |
|||
* ''Dopóki mnie się będzie chciało, to jeszcze będę mógł. |
|||
* ''Ja do [[Moskwa|Moskwy]] nie będę jeździł, bo stamtąd często się nie wraca. |
|||
* ''Jedziesz: [[wiosna]], [[lato]], na [[ogródek|ogródkach]], na [[balkon|balkonach]]... panie, każdy - [[grill]], grill. My kiedyś, ludzie, zaczadziejemy!'' |
|||
* ''Ludzie, ja [[garb|garba]] nie dostanę. [[Człowiek]] się należał pod wózkami akumulatorowymi, to mu [[parter]] nie jest obcy.'' |
|||
* ''Ludzie, no jak Wałęsa upił [[Borys Jelcyn|Jelcyna]]? Co ja mu [[morda|mordę]] roztwierałem? Przez [[lejek]] żeśmy mu lali? Wałęsa upił Jelcyna... mógł nie pić! |
|||
* ''Najgorsze jest to, że my se z Bobkiem właśnie takiego [[ping-pong|ping ponga]] strzelamy po [[Język angielski|angielsku]], nie? A właśnie... a ja właśnie... jak mówię... po angielski właśnie... właśnie wtedy nie rozumiem. |
|||
* ''Nie lubię jak mi [[mucha|muchy]] na [[pomidor|pomidorach]] czy na [[jaja|jajkach]] siądą!'' |
|||
* ''Marian naprawdę jest cycuś.'' |
|||
* ''Moglibyśmy se tu pięć [[minuta|minut]] postać i pomilczeń i to by była, proszę państwa, ocena działania tego [[Aleksander Kwaśniewski|gościa]].'' |
|||
* ''Oczywiście jak wiadomo, u Wałęsy to - co na sercu, to i na języku.'' |
|||
* ''[[Aleksander Kwaśniewski|On]] mówi tak: weszliśmy na [[droga|drogę]] [[wolność|wolności]]. Ja mówię: kochany, oj, kochany... jak myśmy tą drogą szli, to ty jeszcze w [[las|lesie]] przecinki szukałeś. |
|||
* ''Pojechałem na [[Wawel]], uklękłem przed [[Józef Piłsudski|Piłsudskim]], [[twarz]] w twarz z Józefem. Myślę se: [[lustro]], cholera, czy co? |
|||
* ''Powiem państwu to, co zresztą powiedziałem [[Marian Krzaklewski|Marianowi]]... yyy... yyy... no, Krzakowi. On tam dla mnie nigdy Krzaklewski nie był. |
|||
* ''Ten [[garnitur|garniturek]] to jest taki ciasny, że jak ja się nachylę, to mi z tyłu czaśnie.'' |
|||
* ''Teraz się nagle bierze za politykę, ludzie, [[zagranica|zagraniczą]], w [[Niemcy|Niemczech]] im obiecuje jakieś [[biblioteka|biblioteki]]... może jeszcze, mówię, ode mnie z [[dom|domu]] [[książka|książki]] weźmiesz?!'' |
|||
* ''Trafiła mu się jak ślepemu [[PRL|komuniście]] [[ziarno]]. |
|||
* ''Tu był nie byle kto. Tu był sam [[George Bush]], no ludzie! Sam... znaczy nie sam, bo z tą [[żona|żoną]] Barbarą.'' |
|||
* ''U mnie, [[Helmut Kohl|Helmut]], spanie masz. Tam dziewczynki na górze mają cztery sypialnie, to się zawsze któraś posunie.'' |
|||
* ''Ustawa brzmiała tak, że jak my do [[Unia Europejska|Uni]], to uni do nas.'' |
|||
* ''W polityce nie tylko głupota się liczy! |
|||
===Jako [[Jan Paweł II]]=== |
|||
* ''No proszę państwa... w jaki sposób [[Bóg]] może [[Aleksander Kwaśniewski|Aleksandrowi]] [[wynagrodzenie|zapłacić]]? Moi ukochani, zadajmy sobie to [[pytanie]] raz jeszcze. I spróbujmy na tak postawione pytanie odpowiedzieć, mianowicie... w jaki sposób Bóg może Aleksandrowi zapłacić, skoro wiadomo, że nie ma u Niego Aleksandra na liście? |
|||
{{WEdycji}} |
|||
{{stub}} |
|||
[[Kategoria:Polscy aktorzy|Kryszak, Jerzy]] |
[[Kategoria:Polscy aktorzy|Kryszak, Jerzy]] |
Aktualna wersja na dzień 13:55, 31 maj 2016
Ten artykuł dotyczy polskiego aktora. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Jerzy Kryszak (ur. 24 kwietnia 1950 w Kaliszu-Czaszkach) – polski aktor i artysta kabaretowy, parodysta osobowości medialnych (m.in. Adama Michnika), w tym polityków (m.in. Lecha Wałęsy, Waldemara Pawlaka i Tadeusza Mazowieckiego). Polski Antonio Banderas, ponadto poliglota polityczny i solista sceniczny. Prowadził talk show Mój pierwszy raz. Zdarza mu się także udawać kioskarza i doprowadzać klientów do kreciego szału. Bilety na jego występy rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Jest jedynym łysym człowiekiem z długimi włosami.
W latach 60. XX w. zdobył 4 razy z rzędu nagrodę „Wąs Roku” ufundowaną przez wójta gminy Baboszewo.
Około roku 2002 powiedział, parodiując Adama Michnika: Kwa kwa kwa kwa... żeby się tu kaczki nie zleciały, bo pomyślą jeszcze, że je wabię. No i wykwakał, skubany.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny kabaretu. Jeśli śmieszy Cię to, co samodzielnie piszesz – rozbuduj go.
To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli widziałeś tę osobę na ulicy – rozbuduj go.