Farmaceuta: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (red.)
M
Linia 13: Linia 13:
* Praca w [[Apteka|aptece]] – wybierana przez 99,99999% populacji farmaceutycznej. Przez pierwsze miesiące może być dla niektórych pasjonująca, jednak po kilku latach użerania się z [[madka]]mi karującymi kosmiczne dawki suplementów w swojego [[bombelek|bombelka]], [[sebiks]]ami którzy będą myśleć, że dysponujesz czeską fetą, [[pokemon]]ami szukającymi porady na swoje „problemy skórne” i kolejkami januszy chcących [[viagra|Braveran]] „dla kolegi”, najpewniej twoja podświadomość podsunie ci [[samobójstwo|najlepsze rozwiązanie]].
* Praca w [[Apteka|aptece]] – wybierana przez 99,99999% populacji farmaceutycznej. Przez pierwsze miesiące może być dla niektórych pasjonująca, jednak po kilku latach użerania się z [[madka]]mi karującymi kosmiczne dawki suplementów w swojego [[bombelek|bombelka]], [[sebiks]]ami którzy będą myśleć, że dysponujesz czeską fetą, [[pokemon]]ami szukającymi porady na swoje „problemy skórne” i kolejkami januszy chcących [[viagra|Braveran]] „dla kolegi”, najpewniej twoja podświadomość podsunie ci [[samobójstwo|najlepsze rozwiązanie]].
* Praca w [[Polpharma|Polfie]] – tu czeka cię bardziej efektowne wypruwanie z siebie flaków, niż w najgorszej korporacji świata.
* Praca w [[Polpharma|Polfie]] – tu czeka cię bardziej efektowne wypruwanie z siebie flaków, niż w najgorszej korporacji świata.
* praca w bardziej humanitarnej firmie/doktoryzacja – lepiej już idź do tej apteki i nie kombinuj…
* Praca w bardziej humanitarnej firmie/doktoryzacja – lepiej już idź do tej apteki i nie kombinuj…


{{przypisy}}
{{przypisy}}

Wersja z 21:45, 12 lis 2019

Farmaceuta – osoba z którą musisz się skonsultować przed spożyciem leku jeśli nie zapoznałeś się z treścią opakowania lub nie skonsultowałeś się wcześniej z lekarzem. Powstanie farmaceuty jest wynikem krzyżówki Medic sp. i Chemianist silverist L., z domieszkami Analiticus medicus i Biotechnologus sp. Nie dziwi więc nikogo znającego się na biologii, że powstały osobnik będzie mutantem z małymi szansami na rozród i szeregiem defektów na ciele i umyśle oraz nieprzypominający żadnego z wyżej wymienionych osobników, choć jednocześnie zawierający cechy ich wszystkich.

Supermoce

Mimo wymienonych wcześniej wad, to połączenie ma też swoje zalety, wykute w procesie pięcioletniej ewolucji w warunkach nieprzeżywalnych dla innych gatunków:

Zawodowa przyszłość farmaceuty

Gdy studentowi farmacji uda się nabyć wspomniane wyżej supermoce, przystępuje do wyboru swojej drogi życiowej spośród poniższych opcji:

  • Praca w aptece – wybierana przez 99,99999% populacji farmaceutycznej. Przez pierwsze miesiące może być dla niektórych pasjonująca, jednak po kilku latach użerania się z madkami karującymi kosmiczne dawki suplementów w swojego bombelka, sebiksami którzy będą myśleć, że dysponujesz czeską fetą, pokemonami szukającymi porady na swoje „problemy skórne” i kolejkami januszy chcących Braveran „dla kolegi”, najpewniej twoja podświadomość podsunie ci najlepsze rozwiązanie.
  • Praca w Polfie – tu czeka cię bardziej efektowne wypruwanie z siebie flaków, niż w najgorszej korporacji świata.
  • Praca w bardziej humanitarnej firmie/doktoryzacja – lepiej już idź do tej apteki i nie kombinuj…

Przypisy

  1. Nawet dla samych lekarzy…