Znerwicowany perkusista: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (frmt)
 
(Nie pokazano 22 wersji utworzonych przez 18 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:1843-1-.jpg|right|thumb|100px|elektroniczna perkusja - jedyny instrument na jakim znerwicowany perkusista gra naprawdę dobrze.]]
[[Plik:Perkusja.jpg|thumb|100px|Elektroniczna perkusja jedyny instrument, na jakim znerwicowany perkusista gra naprawdę dobrze]]
'''Znerwicowany perkusista''' – zwykle jest kumplem lidera zespołu.
'''Znerwicowany perkusista''' – zwykle jest kumplem lidera zespołu. Chciał grać wraz z nim, jednak [[Bóg]] poskąpił mu talentu, i jedynym sensownym dźwiękiem, jaki był w stanie wydać, było stukanie [[długopis]]em o ławkę. Jako, że nowo tworzony przez [[przebojowy piosenkarz|frontmana]] zespół nie posiadał jeszcze perkusisty, a nikt nie był na tyle odważny lub zboczony by nim zostać, przyjęto ZP. Okazało się, że choć w nagraniu studyjnym jego gra była zadowalająca, to na [[koncert]]ach wykazywał tndencję do przyspieszania tempa utworów, przez co publiczność miała wrażenie, że słucha [[speed metal]]u. Nic na to nie pomagało: ani ziółka na uspokojenie, ani [[PanAdolf]], ani nawet [[denaturat]], po którym perkusista przyspieszał tak, że dzięcioły z okolicy wpadały w kompleksy. Wreszcie ktoś wpadł na jedyne słuszne rozwiązanie: pozostali członkowie zespołu zrobili ściepę, i kupili elektroniczną perkusję. W tajemnicy tak ją poprzestawiali, by nagłośnione było tylko co drugie uderzenie perkusisty, dzięki czemu utwory odzyskały normalne tempo.

==Kontakty z fanami i innymi członkami zespołu==
== Życiorys ==
Ponieważ perkusista ten jest bardzo nerwowy, gdy dochodzi do bójek z antyfanami pierwszy ucieka, lub wręcz przeciwnie, desperacko rzuca się do boju w przypływie odwagi. Nie kończy w szpitalu tylko dlatego, że elektroniczna perkusja ma swoją wagę, i umiejętnie użyta może być naprawdę groźną [[broń|bronią]]. Poza tym perkusista ma w zespole ważną rolę: pomaga utrzymać gitarę [[mroczny gitarzysta|mrocznemu gitarzyście]] pod koniec koncertu, gdy ten wpada w odmienny stan świadomości. Poza tym znerwicowani perkusiści są poszukiwani przez grupy speed-metalowe i ten odłam muzyków [[techno]], którego nie stać na automat perkusyjny.
Chciał grać wraz z nim, jednak Bóg poskąpił mu talentu, więc jedynym sensownym dźwiękiem jaki był w stanie wydać, było stukanie długopisem o ławkę. Jako, że nowo tworzony przez [[przebojowy piosenkarz|frontmana]] zespół nie posiadał jeszcze perkusisty, a nikt nie był na tyle odważny lub zboczony by nim zostać, przyjęto własnie jego. Okazało się, że choć w nagraniu studyjnym jego gra była zadowalająca, to na [[koncert]]ach wykazywał tendencję do przyspieszania tempa utworów, przez co publiczność miała wrażenie, że słucha [[speed metal]]u. Nic na to nie pomagało: ani ziółka na uspokojenie, ani nawet [[denaturat]], po którym perkusista przyspieszał tak, że dzięcioły z okolicy wpadały w kompleksy. Wreszcie ktoś wpadł na jedyne słuszne rozwiązanie: pozostali członkowie zespołu zrobili ściepę i kupili elektroniczną perkusję. W tajemnicy tak ją poprzestawiali, by nagłośnione było tylko co drugie uderzenie perkusisty, dzięki czemu utwory odzyskały normalne tempo.
{{stubmuz}}

{{muzycy}}
== Kontakty z fanami i innymi członkami zespołu ==
[[Kategoria:muzyka]]
Ponieważ perkusista ten jest bardzo nerwowy, gdy dochodzi do bójek z anty-fanami pierwszy ucieka, lub wręcz przeciwnie, desperacko rzuca się do boju w przypływie odwagi. Nie kończy w szpitalu tylko dlatego, że elektroniczna perkusja ma swoją wagę i umiejętnie użyta może być naprawdę groźną bronią. Poza tym perkusista ma w zespole ważną rolę: pomaga utrzymać gitarę [[mroczny gitarzysta|mrocznemu gitarzyście]] pod koniec koncertu, gdy ten wpada w odmienny stan świadomości. Poza tym znerwicowani perkusiści są poszukiwani przez grupy speed-metalowe i ten odłam muzyków [[techno]], którego nie stać na automat perkusyjny.

{{Zawody}}
[[Kategoria:Specjalności muzyczne]]
[[Kategoria:Artykuły o umownych tytułach]]

Aktualna wersja na dzień 14:08, 20 maj 2021

Elektroniczna perkusja – jedyny instrument, na jakim znerwicowany perkusista gra naprawdę dobrze

Znerwicowany perkusista – zwykle jest kumplem lidera zespołu.

Życiorys[edytuj • edytuj kod]

Chciał grać wraz z nim, jednak Bóg poskąpił mu talentu, więc jedynym sensownym dźwiękiem jaki był w stanie wydać, było stukanie długopisem o ławkę. Jako, że nowo tworzony przez frontmana zespół nie posiadał jeszcze perkusisty, a nikt nie był na tyle odważny lub zboczony by nim zostać, przyjęto własnie jego. Okazało się, że choć w nagraniu studyjnym jego gra była zadowalająca, to na koncertach wykazywał tendencję do przyspieszania tempa utworów, przez co publiczność miała wrażenie, że słucha speed metalu. Nic na to nie pomagało: ani ziółka na uspokojenie, ani nawet denaturat, po którym perkusista przyspieszał tak, że dzięcioły z okolicy wpadały w kompleksy. Wreszcie ktoś wpadł na jedyne słuszne rozwiązanie: pozostali członkowie zespołu zrobili ściepę i kupili elektroniczną perkusję. W tajemnicy tak ją poprzestawiali, by nagłośnione było tylko co drugie uderzenie perkusisty, dzięki czemu utwory odzyskały normalne tempo.

Kontakty z fanami i innymi członkami zespołu[edytuj • edytuj kod]

Ponieważ perkusista ten jest bardzo nerwowy, gdy dochodzi do bójek z anty-fanami pierwszy ucieka, lub wręcz przeciwnie, desperacko rzuca się do boju w przypływie odwagi. Nie kończy w szpitalu tylko dlatego, że elektroniczna perkusja ma swoją wagę i umiejętnie użyta może być naprawdę groźną bronią. Poza tym perkusista ma w zespole ważną rolę: pomaga utrzymać gitarę mrocznemu gitarzyście pod koniec koncertu, gdy ten wpada w odmienny stan świadomości. Poza tym znerwicowani perkusiści są poszukiwani przez grupy speed-metalowe i ten odłam muzyków techno, którego nie stać na automat perkusyjny.