Telekomunikacja Polska
Szablon:Q Szablon:Q Telekomunikacja Polska. Proszę czekać
- Stały tekst, jaki słyszy się dzwoniąc na infolinię
Telekomunikacja Polska (także Telekomuna, Telekompromitacja, Telekanalizacja, Tragiczna Porażka, Telepele, Tepsa, Telepsy, Telekomunizacja, Telekomplikacja, po zmianie marki Telekomunikacja Orange) – przyjazna klientom organizacja non-profit, regulująca ciśnienie krwi i gwarantująca toczenie piany z pyska. Jej pracownicy charakteryzują się ultraskrajnym profesjonalizmem.
Przeciwnicy TP
Ostatnimi czasy poszerzyło się grono ludzi, którzy sprzeciwiają się ofertom TP. Są to głównie obrońcy przyrody. Podobno oszołamiające transfery w nowej ofercie monopolisty – Szosostradzie, doprowadziły do rozjechania milionów żab przechodzących z jednej strony szosy na drugą.
Nasz kochany monopolista francuski jest jednym z najtańszych operatorów telefonii stacjonarnej na rynku światowym. Każdy szanujący się użytkownik telefonu w naszym kraju musiał sprzedać krowę bądź 4 tony żyta, by móc zasponsorować budynki TP SA w każdym mieście, oraz jej pracowników (szczęściarze nie mają wszechwładnego abonamentu oraz na pocieszenie 100 jednostek taryfikacyjnych – impulsów).
Cel
Celem TP SA jest zapanowanie nad światem przy pomocy propagowania Neostrady, Windowsa i IE. Firma TPSA jest również jedynym polskim przedsiębiorstwem które zapewnia swym klientom codzienne thrillery porównywalne jedynie z twórczością Lindy i Pasikowskiego.
Sposoby osiągnięcia celu
- tworzenie bezpłatnych systemów instalowania wirusów i dialerów oraz płatnych systemów ich usuwania
- budowanie placówek, tzw. Telepunktów, produkujących broń masowej zagłady (telejądrową).
- Zmuszanie linuksowców do instalowania Windowsa poprzez brak sterowników pod Neo dla Linuxa.
- wyłączanie połączenia internetowego i płatnej infolinii pomocy technicznej
- Ludzie, którzy chcą założyć sobie Internet poprzez ich kable ale na przykład przez Erę zostają przez Telekompromitację natychmiast zwalczani, uzasadniając to między innymi za małą ilością miedzi w kablu (ale jak ktoś chce mieć Internet w TP, to tej miedzi zawsze się dużo znajdzie).
