Msza

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 13:48, 1 paź 2006 autorstwa Carch (dyskusja • edycje) (pozwoliłem sobie usunąć stuba, poprawiłem ortografię)

Msza - rodzaj orgii, czasem libacji, podczas której uczestnicy upojeni alkoholem mówią różnorakie bzdury. Mszy przypisuje się wiele dobroczynnych działań, między innymi zmniejszanie Zła na świecie i powiększanie sfery Dobra.


Historia obrzędów

Od roku ½, przywilej picia w casie mszy denaturatu w niesamowitych ilościach zarezerwowany jest jedynie dla szamanów, zwanych rownież klerem. Dzięki kamieniowi filozoficznemu dawniej możliwa była przemiana żelaza w złoto, a krwii w denaturat, jednakże zaginął on kiedyś. Powszechnie uważa się, że ten specjał, jakim niewątpliwie jest denaturat, zazwyczaj podmieniany jest winem, choć to niepotwierdzona informacja. Ze względu na ostatnie cięcia budżetowe, dofinansowanie alkoholików znacznie spadło, a co za tym idzie, msze odbywają się coraz rzadziej. Przywilej gadania bzdur został jednakże zachowany dla całej społeczności, tak, by wszyscy mogli się cieszyć ze wspólnego spotkania.

Ciekawostki

  • Średnio co 666 msza kończy się przywołaniem Lucyfera.
  • Jest to powszechny sposób marnotrawienia czasu wśród dewotek, które zazwyczaj noszą moherowy beret.
  • Czasem, zupełnie bezpodstawnie, łączy się mszę z wiarą.
  • Źródła mszy szuka się w paleozoiku.
  • Etymologicznie rzecz biorąc, słowo "msza" pochodzi od "mysza", co po staropolsku oznaczało "mysz". Stara legenda mówi, że dawno, dawno temu, do kielicha z denaturatem wpadła mysz - i tak powstała nazwa "msza", by uhonorować biednego gryzonia.
  • Pokrewną ceremonią jest czarna msza, jednakże to szatan zerżnął pomysł od Boga.

Więcej informacji szukaj: