Elektroda.pl
Zasilacz z czarnej listy. Zamykam temat
- Główna odpowiedź specjalistów na problemy userów
zaślicz akyga model: AKB1-400E 400V
Bardzo poprawnie kolega napisał, bo na pewno nie jest to „zasilacz”.
- Rozmowy na poziomie[1]
Elektroda.pl – największe polskie forum internetowe zbierające 40-letnich (a czasem >70-letnich) „ekspertów” od elektroniki oraz uczniów techników. Główne treści odnoszą się do kłótni pomiędzy moderatorami a zwykłymi użytkownikami. Najpopularniejszym argumentem podczas awantur jest sławetne Temat poruszamy wiele razy. Zamykam. Poszukaj w Google.
Początkowo miało to być forum techniczne, ale w chwili obecnej jest to siedlisko trolli tępiących literówki (łamanie ortografii podobno też) oraz wykazujących tym, którzy nie wiedzą (dlatego zadają pytania na forum), że nic nie wiedzą (więc nie powinni zadawać pytań, tylko się douczyć).
Na forum panuje system kastowy. Do najwyższej kasty należą moderatorzy, którzy mogą wszystko. Nieco niżej jest kasta użytkowników „VIP Elektroda”, t.j. emerytowanych moderatorów, którzy nie mają już uprawnień w systemie, ale zachowują stanowe przywileje, przede wszystkim immunitet oraz maniery wobec członków niższych kast. Następną kastą jest grupa „starych wyjadaczy” (wspomnianych wyżej „ekspertów” od elektroniki) udowadniających totalną ignorancję sobie nawzajem oraz najniższej kaście „uczniów”.
Na forum obowiązuje system rang (poziomów 1-43) zdobywanych ilością wpisów opublikowanych oraz dodatkowo uznanych za pomocne. Awans z kasty najniższej do kasty „ekspertów” odbywa się w pewnej mierze samoczynnie, bo wiąże się z zanikiem pokory i wzrostem agresji w stosunku do innych, co przychodzi samo z czasem i ilością opublikowanych wpisów. Nie wiąże się natomiast zanadto z wartością merytoryczną, ponieważ: (1) ilość nie przechodzi w jakość i (2) odpowiedź za pomocną uznaje pytający, a więc z definicji osoba, która nie ma wiedzy. Dlatego na forum dominują krótkie enigmatyczne i niezrozumiałe dla początkujących wpisy prowokujące do serii dalszych pytań, a w skrajnym przypadku do irytacji „eksperta”, że pytający jest ignorantem. Szerokie, wyczerpujące odpowiedzi są dla „ekspertów” zainteresowanych głównie stanem własnego licznika zwyczajnie nieopłacalne.
Forum pod pewnymi względami przypomina starorzymskie walki gladiatorów, którzy mogli się bić, ale tylko między sobą. Agresja, chamstwo i wzajemne utarczki między członkami najniższych kast są do pewnego momentu tolerowane. Charakterystyczne jest to, że użytkownicy początkujący bądź publikujący własne konstrukcje często rozpoczynają wątki od prośby o wyrozumiałość, która najczęściej jest daremna. W razie przekroczenia trudnej do zidentyfikowania granicy (zależnej od widzimisię konkretnego moderatora) następuje interwencja często kończona formułą 14 dni urlopu od pisania i blokadą konta. Nie jest tolerowane publiczne kwestionowanie zachowania, wiedzy lub decyzji moderatorów bądź VIP-ów. W takim wypadku twarda reakcja następuje natychmiast. Jednak skargi dokonane niepublicznie - przez system wniosków moderacyjnych - są dobrotliwie ignorowane. Mimo to pewną formą tolerowanego kanalizowania nastrojów jest gałąź forum „Hyde Park”, gdzie wieloletni użytkownicy forum dają upust swojej frustracji wszechwładzą moderatorów, po czym zostają na forum kolejne lata.
Elektroda a Google
Elektroda ma wysoką pozycję w Google – każdy problem tematyczny wprowadzony do wyszukiwarki przekierowuje nas do tego portalu. I tak po przebrnięciu opisowi problemu otrzymujemy odpowiedź na pytanie zatytułowane Temat wałkowany wiele razy. Poszukaj w Google.
Reakcje na problem przedstawiony przez użytkownika
- Temat był poruszany już setki razy! Zamykam.
- Masz bana na Google?
- Nie masz podstawowej wiedzy, nie zakładaj tematów. nie mam czasu cię edukować.
- Nie uzyskasz odpowiedzi ponieważ twoje pytanie o spadki napięć obniża ogólny poziom dyskusji.
- Zasilacz z czarnej listy. Zamykam temat.
- To przecież nie nasz problem.
- Temat ciągle wałkowany. Zamykam.
- Zasilacz, a w zasadzie produkt „zasilaczopodobny” na czarnej liście. Zamykam[2].
- Zły dział, brak użycia wyszukiwarki.
- Zamykam
- Użycie wyszukiwarki się kłania.
- U góry jest przycisk „szukaj”.
- Jeśli nie chcesz z tematem zlądować natychmiast w koszu, podaj pełną specyfikacje komputera.
- Temat ciągle wałkowany, p. 14.5.3.4 Regulaminu, odsyłam do lektury, Google i słownik się kłania. Zamykam.
Przypisy
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny informatyki. Jeśli klikasz szybciej niż myślisz – rozbuduj go.
