Służba zdrowia
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 22:56, 23 sty 2009 autorstwa 83.26.22.188 (dyskusja)
 |
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Służba zdrowia - jedna z głównych polskich instytucji służących do defraudowania pieniędzy. Służba zdrowia jest w Polsce bezpłatna, czyli kosztuje tyle co płatna służba zdrowia plus:
- pensje dla rzeszy urzędników
- koszt skromnego samochodziku dyrektora NFZ
- koszt skromnego samochodziku wicedyrektora NFZ
- skromną pensję sekretarki wicedyrektora NFZ
- niewielki koszt wycieczek zagranicznych mamusi wicedyrektora NFZ
- ekonomiczne pałacyki dla w.w przemęczonych pracą osób
Plik:Dzienwpracy.jpg.jpeg
Typowy dzień w pracy pracowników Służby Zdrowia.
Każdy uczciwy obywatel zobowiązany jest dobrowolnie uiszczać przymusową składkę zdrowotną, a jeśli zdarzy mu się zachorować i zostaną mu jeszcze jakieś pieniądze zawsze może leczyć się prywatnie. W przeciwnym razie pozostaje poczekać do późnej starości albo i dłużej na zabieg w państwowej placówce.
Ciekawostki
- wzrost wydatków z budżetu na Służbę Zdrowia jest wprost proporcjonalny do jej zadłużenia i odwrotnie proporcjonalny do zakresu gwarantowanych świadczeń
- miłościwie nam panujący ministrowie w ramach realizacji planu „bliżej ludzi” mają do dyspozycji własne, troszkę tylko lepsze lecznice
- niekoniecznie trzeba mieć pieniądze aby dać łapówkę, wielu ordynatorów zadowala się koszem pomidorów lub pęczkiem rzodkiewek
- najwięcej polskich lekarzy i pielęgniarek przyjmuje w Irlandii
