Edytujesz „Dramat”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 2: Linia 2:
{{cytat|Przecież tu na pierwszy rzut oka widać totalny brak emocji!|[[Krystyna Janda]] o tym artykule}}
{{cytat|Przecież tu na pierwszy rzut oka widać totalny brak emocji!|[[Krystyna Janda]] o tym artykule}}
{{cytat|Życie to nie teatr, dramat to nie sztuka|Anonim o '''dramacie'''}}
{{cytat|Życie to nie teatr, dramat to nie sztuka|Anonim o '''dramacie'''}}
'''Dramat''' – utwór sceniczny, w którym wliczone są bieganie po scenie, kiczowata [[muzyka]] i nudne [[dialog]]i (bądź [[monolog]]i). Najczęściej wystawiany w teatrze.
'''Dramat''' – utwór sceniczny, w którym wliczone sąbieganie po scenie, kiczowata [[muzyka]] i nudne [[dialog]]i (bądź [[monolog]]i). Najczęściej wystawiany w teatrze.


== Geneza powstania ==
== Geneza powstania ==
Linia 12: Linia 12:
*'''Tragedia''' – zwykle tutaj główny bohater pokazuje, jak mu źle i do dupy, po czym [[emo|zamierza się pochlastać]]. Poboczni bohaterowie go wnerwiają bądź uspokajają, lecz bezskutecznie. Mogą również mieć to wszystko w dupie. W późniejszych momentach, okazuje się, że zabił jakiegoś człowieka i mamy tragedię. Ten nie może żyć spokojnie i postanawia skoczyć z balkonu i glebnąć na scenę. Poprzedni „przyjaciele” strasznie rozpaczają, że im smutno i to się nie miało tak skończyć. W wersji romantycznej natomiast ukochany poznaje jakiegoś lachona, po czym ona odwzajemnia jego uczucia bądź nie. Jeśli odwzajemni to zawsze [[rodzic|coś im to pokrzyżuje]], no i kicha. Jeśli ona go nie kocha to wiadomo – skok z okna i gleba na scenę.
*'''Tragedia''' – zwykle tutaj główny bohater pokazuje, jak mu źle i do dupy, po czym [[emo|zamierza się pochlastać]]. Poboczni bohaterowie go wnerwiają bądź uspokajają, lecz bezskutecznie. Mogą również mieć to wszystko w dupie. W późniejszych momentach, okazuje się, że zabił jakiegoś człowieka i mamy tragedię. Ten nie może żyć spokojnie i postanawia skoczyć z balkonu i glebnąć na scenę. Poprzedni „przyjaciele” strasznie rozpaczają, że im smutno i to się nie miało tak skończyć. W wersji romantycznej natomiast ukochany poznaje jakiegoś lachona, po czym ona odwzajemnia jego uczucia bądź nie. Jeśli odwzajemni to zawsze [[rodzic|coś im to pokrzyżuje]], no i kicha. Jeśli ona go nie kocha to wiadomo – skok z okna i gleba na scenę.


*'''Komedia''' – w tym rodzaju idzie się już pośmiać, ale zdarza się to bardzo rzadko, bo wszyscy wiedzą że i tak lepsza jest [[telewizja]]. W każdym bądź razie, główny bohater pojawia się w niecodziennej sytuacji, z której wszyscy się śmieją. W scenariuszu zamieszczono mnóstwo różnych żartów-sucharów, które ożywiają drętwą sztukę. Utworem komediowym możemy nazwać [[polityka|politykę]] w czystej postaci. Absolutnie nie mylić z [[kabaret]]em.
*'''Komedia''' – w tym rodzaju idzie się już pośmiać, ale zdarza się to bardzo rzadko, bo wszyscy wiedzą że i tak lepsza jest [[telewizja]]. W każdym bądź razie główny bohater pojawia się w niecodziennej sytuacji, z której wszyscy się śmieją. W scenariuszu zamieszczono mnóstwo różnych żartów-sucharów, które ożywiają drętwą sztukę. Utworem komediowym możemy nazwać [[polityka|politykę]] w czystej postaci. Absolutnie nie mylić z [[kabaret]]em.


* '''Coś pośrodku (tragikomedia)''' – najpierw jest śmiesznie, później nie. Albo na odwrót. Ten gatunek głównie stanowi autorską popisówkę, czyli twórca pokazuje, jak to on potrafi wywołać multum emocji na widowni, takie jak: nerwowe patrzenie na zegarek, spanie, wiercenie się, granie na [[telefon komórkowy|komórce]] czy paniczne szukanie swojego miejsca w rzędzie. Emocje wywołane treścią spektaklu są rzadkie, a aktorzy są w przekonaniu iż widownia na serio ich słucha. Pojawiają się często dylematy moralne, które nijak mają się do rzeczywistości, a wynikają z błędnych przekonań. Łączenie obu powyższych rodzajów i tworzenie mieszańca wygląda dziwnie, nieestetycznie i nadto przereklamowanie.
* '''Coś pośrodku (tragikomedia)''' – najpierw jest śmiesznie, później nie. Albo na odwrót. Ten gatunek głównie stanowi autorską popisówkę, czyli twórca pokazuje, jak to on potrafi wywołać multum emocji na widowni, takie jak: nerwowe patrzenie na zegarek, spanie, wiercenie się, granie na [[telefon komórkowy|komórce]] czy paniczne szukanie swojego miejsca w rzędzie. Emocje wywołane treścią spektaklu są rzadkie, a aktorzy są w przekonaniu iż widownia na serio ich słucha. Pojawiają się często dylematy moralne, które nijak mają się do rzeczywistości, a wynikają z błędnych przekonań. Łączenie obu powyższych rodzajów i tworzenie mieszańca wygląda dziwnie, nieestetycznie i nadto przereklamowanie.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablon użyty w tym artykule: