Edytujesz „Lewis Hamilton”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 29: Linia 29:
Lewis bardzo szybko stał się supergwiazdą, ale również zdobył wrogów. W [[Hiszpania|Hiszpanii]] stał się wrogiem publicznym nr 1, podejmując walkę ze starym wyjadaczem – [[Fernando Alonso]]. Czasem dzięki niesamowitemu szczęściu wychodził zwycięsko z pojedynków, a czasem popełniał błędy, których amatorzy by się wstydzili i zmienili nicki w ligach [[rFactor]]a. Takie idiotyczne wpadki zaczęły się przydarzać Lewisowi wraz ze wzrostem presji. Im bliżej końca sezonu, tym częściej się kompromitował. Z czasem stara ksywka z [[szkoła podstawowa|podstawówki]] Lewus przyległa do niego na stałe.
Lewis bardzo szybko stał się supergwiazdą, ale również zdobył wrogów. W [[Hiszpania|Hiszpanii]] stał się wrogiem publicznym nr 1, podejmując walkę ze starym wyjadaczem – [[Fernando Alonso]]. Czasem dzięki niesamowitemu szczęściu wychodził zwycięsko z pojedynków, a czasem popełniał błędy, których amatorzy by się wstydzili i zmienili nicki w ligach [[rFactor]]a. Takie idiotyczne wpadki zaczęły się przydarzać Lewisowi wraz ze wzrostem presji. Im bliżej końca sezonu, tym częściej się kompromitował. Z czasem stara ksywka z [[szkoła podstawowa|podstawówki]] Lewus przyległa do niego na stałe.


== Cud w Interlagos ==
== Zwycięstwo w Interlagos ==
[[Plik:Hami3.jpg|thumb|250px|Zamyślony zapomniał o kończącej się prostej]]
[[Plik:Hami3.jpg|thumb|250px|Zamyślony zapomniał o kończącej się prostej]]
Po fascynującym sezonie i kretyńskiej wpadce w Chinach, Hamilton zrównał się punktami z partnerem z teamu Fernando Alonso, który twierdzi, że nie ma szans na tytuł, bo Hamilton jest pupilkiem [[FIA]] i jest faworyzowany w McLarenie. Zaargumentował to incydentem z [[Japonia|Japonii]], kiedy to w trudnych warunkach Lewus nie radził sobie i gdy Robert Kubica wyprzedzał wleczącego się marudera, Hamilton uderzył w Polaka i obaj zakręcili spina bez większych skutków. Sędziowie stwierdzili, że było to celowe uderzenie i ukarali za to... Kubicę.
Po fascynującym sezonie i kretyńskiej wpadce w Chinach, Hamilton zrównał się punktami z partnerem z teamu Fernando Alonso, który twierdzi, że nie ma szans na tytuł, bo Hamilton jest pupilkiem [[FIA]] i jest faworyzowany w McLarenie. Zaargumentował to incydentem z [[Japonia|Japonii]], kiedy to w trudnych warunkach Lewus nie radził sobie i gdy Robert Kubica wyprzedzał wleczącego się marudera, Hamilton uderzył w Polaka i obaj zakręcili spina bez większych skutków. Sędziowie stwierdzili, że było to celowe uderzenie i ukarali za to... Kubicę.
Linia 55: Linia 55:
W sezonie 2014 ponownie wprowadzono kretyńskie zmiany w przepisach – najgłupszą była wymiana znakomitej V8-ki na gównianą kosiarkę o nazwie „V6 Turbo Hybrid”. Tak oto wypaczono wyniki sezonu za namową Mercedesa, który zagroził odejściem, jeżeli zmiany nie wejdą w życie. Przygotowali się do nich zdecydowanie najlepiej, wydając pół miliarda dolarów oraz pracując nad bolidem i jednostką ponad dwa lata (z rok dłużej od innych). Wyfrajerzyli swoich klientów, którzy dostali bubla, a oni mieli zdecydowanie najlepszy pakiet. Blamaż Renault i Ferrari sprawił, iż w F1 po raz pierwszy w historii doszło do powstania dwóch kategorii – Formuła 1.1, w której uczestniczyli Britney i Lewus, oraz Formuła 1.2, w której ścigali się inni. Nietrafione zmiany doprowadziły do bankructwa najsłabszych ekip. W tej sytuacji o tzw. „Puchar Mercedesa” walczyli wyłącznie Anglik ze swoją partnerką zespołową. Córka Rosberga stawiała opór i skazywana na porażkę lała Hamiltona w kwalifikacjach. Anglik nie mogąc się z tym pogodzić, palił kolejne jednostki. Papa Lauda oraz Toto Wolff zadbali jednak, by to Hamilton został mistrzem, ponieważ w przeciwnym razie obraziłby się i odszedł. Pod koniec sezonu córce Rosberga uszkodzono kierownicę (GP Singapuru), hamulce (GP Włoch i GP Rosji), źle ustawiono bolid na deszcz (GP Japonii) oraz uszkodzono przycisk do ERS-u (GP USA). Podczas GP Brazylii zapomnieli coś zmajstrować i Rosberg wygrała. W Abu Zabi zadbali jednak, by startująca po raz kolejny z pole position Britney nie pokonała pupilka mediów i nastolatek i uszkodzili ERS. W efekcie Puchar Mercedesa trafił do pseudorapera. Tytuł mistrza świata (Merc miał swoją kategorię) trafił do Daniela Ricciardo.
W sezonie 2014 ponownie wprowadzono kretyńskie zmiany w przepisach – najgłupszą była wymiana znakomitej V8-ki na gównianą kosiarkę o nazwie „V6 Turbo Hybrid”. Tak oto wypaczono wyniki sezonu za namową Mercedesa, który zagroził odejściem, jeżeli zmiany nie wejdą w życie. Przygotowali się do nich zdecydowanie najlepiej, wydając pół miliarda dolarów oraz pracując nad bolidem i jednostką ponad dwa lata (z rok dłużej od innych). Wyfrajerzyli swoich klientów, którzy dostali bubla, a oni mieli zdecydowanie najlepszy pakiet. Blamaż Renault i Ferrari sprawił, iż w F1 po raz pierwszy w historii doszło do powstania dwóch kategorii – Formuła 1.1, w której uczestniczyli Britney i Lewus, oraz Formuła 1.2, w której ścigali się inni. Nietrafione zmiany doprowadziły do bankructwa najsłabszych ekip. W tej sytuacji o tzw. „Puchar Mercedesa” walczyli wyłącznie Anglik ze swoją partnerką zespołową. Córka Rosberga stawiała opór i skazywana na porażkę lała Hamiltona w kwalifikacjach. Anglik nie mogąc się z tym pogodzić, palił kolejne jednostki. Papa Lauda oraz Toto Wolff zadbali jednak, by to Hamilton został mistrzem, ponieważ w przeciwnym razie obraziłby się i odszedł. Pod koniec sezonu córce Rosberga uszkodzono kierownicę (GP Singapuru), hamulce (GP Włoch i GP Rosji), źle ustawiono bolid na deszcz (GP Japonii) oraz uszkodzono przycisk do ERS-u (GP USA). Podczas GP Brazylii zapomnieli coś zmajstrować i Rosberg wygrała. W Abu Zabi zadbali jednak, by startująca po raz kolejny z pole position Britney nie pokonała pupilka mediów i nastolatek i uszkodzili ERS. W efekcie Puchar Mercedesa trafił do pseudorapera. Tytuł mistrza świata (Merc miał swoją kategorię) trafił do Daniela Ricciardo.


W roku 2015 zespół już nie dopuścił do walki między Brtiney, a Lewusem. Grenadyjczyk bez większego oporu Rosbergowej mógł spokojnie wygrywać sobie większą część, jednak i to wychodziło mu nieudolnie. W Malezji „zjadł” opony i dokopał mu Vettel. Na Węgrzech zaspał na starcie i Ferrari go wyprzedziło. Ponownie zaspał na dohamowaniu do szykany i o mało nie uderzył w pupę partnerki. W Singapurze Mercedes jakimś cudem stracił przewagę – mówi się, że zrezygnowali wówczas z nielegalnych części lub po prostu okradli ich skośnoocy kloszardzi. Okazało się wtedy, że Lewus i Britney nie mają szans z Czerwonymi Bykami i Czarnymi Końmi. Ostatecznie kolorowy nie dojechał do mety przez tajemniczą awarię – wycofał się jednak, bo nie mógł wytrzymać psychicznie, że ktoś jest przed nim. Zespół zrobił wszystko, by córka Rosberga odpuściła. Niemka albo słabo wystartowała, albo doznała awarii. Gdy była tuż za nim, nigdy nie ważyła się go zaatakować. Jedynie w Monako, Austrii i Hiszpanii zespół dla testu nie podejmował żadnych kroków – Rosberg wtedy wygrała. Hamilton cieszy się jak głupi, ale co z tego, jak nikogo to nie obchodzi. F1 stała się „zaściankiem”, który stał się mniej wartościowy od GP2. Dlatego też Lewy za namową Berniego zaczął ukazywać swoje życie prywatne – nieudolne tańce i śpiewy, ukazywanie zatłuszczonego kałdunu oraz tatuaży po hennie. Postanowił nawet pofarbować się na blond, gdyż wierzy, że będzie przystojniejszy. Mimo to ludzie dalej się z niego śmieją i nie traktują poważnie. Mistrzem Świata reszty świata został Sebastian Vettel.
W roku 2015 zespół już nie dopuścił do walki między Brtiney, a Lewusem. Grenadyjczyk bez większego oporu Rosbergowej mógł spokojnie wygrywać sobie większą część, jednak i to wychodziło mu nieudolnie. W Malezji „zjadł” opony i dokopał mu Vettel. Na Węgrzech zaspał na starcie i Ferrari go wyprzedziło. Ponownie zaspał na dohamowaniu do szykany i o mało nie uderzył w pupę partnerki. W Singapurze Mercedes jakimś trafem stracił przewagę – mówi się, że zrezygnowali wówczas z nielegalnych części lub po prostu okradli ich skośnoocy kloszardzi. Okazało się wtedy, że Lewus i Britney nie mają szans z Czerwonymi Bykami i Czarnymi Końmi. Ostatecznie kolorowy nie dojechał do mety przez tajemniczą awarię – wycofał się jednak, bo nie mógł wytrzymać psychicznie, że ktoś jest przed nim. Zespół zrobił wszystko, by córka Rosberga odpuściła. Niemka albo słabo wystartowała, albo doznała awarii. Gdy była tuż za nim, nigdy nie ważyła się go zaatakować. Jedynie w Monako, Austrii i Hiszpanii zespół dla testu nie podejmował żadnych kroków – Rosberg wtedy wygrała. Hamilton cieszy się jak głupi, ale co z tego, jak nikogo to nie obchodzi. F1 stała się „zaściankiem”, który stał się mniej wartościowy od GP2. Dlatego też Lewy za namową Berniego zaczął ukazywać swoje życie prywatne – nieudolne tańce i śpiewy, ukazywanie zatłuszczonego kałdunu oraz tatuaży po hennie. Postanowił nawet pofarbować się na blond, gdyż wierzy, że będzie przystojniejszy. Mimo to ludzie dalej się z niego śmieją i nie traktują poważnie. Mistrzem Świata reszty świata został Sebastian Vettel.


W sezonie 2016 FIA postanowiła wprowadzić nową procedurę startową oraz ograniczono komunikację radiową. Na początku sezonu wyszedł więc brak profesjonalizmu kolorowego oraz jego mała inteligencja. Nie prowadzony przez rączkę, psuł starty i zderzał się z rywalami. Zaczął podkradać nawet dane Blondyny, by wyjść z dołka. Podczas gdy Britney podnosiła kolejne trofea, bambo winiło za kolejne wpadki szefostwo. Jego agresywna jazda przyczyniła się do wielu awarii, w tym do „wielkiego wybuchu” podczas GP Malezji. W końcówce sezonu zespół pozwolił mu wygrać cztery wyścigi, by walka rozstrzygnęła się w kończącym sezon GP Abu Zabi, jednak ostatecznie mimo swoich chamskich zagrywek, ''polizał jedynie lizaka przez szybkę'', przegrywając tytuł (a właściwie Puchar Mercedesa) z (babą!) o pięć punktów. Najlepszy kierowcą poza Mercem był Daniel Ricciardo, jednak klasę (zwłaszcza w deszczu) pokazał Max Verstappen – wschodząca gwiazda Formuły 1.
W sezonie 2016 FIA postanowiła wprowadzić nową procedurę startową oraz ograniczono komunikację radiową. Na początku sezonu wyszedł więc brak profesjonalizmu kolorowego oraz jego mała inteligencja. Nie prowadzony przez rączkę, psuł starty i zderzał się z rywalami. Zaczął podkradać nawet dane Blondyny, by wyjść z dołka. Podczas gdy Britney podnosiła kolejne trofea, bambo winiło za kolejne wpadki szefostwo. Jego agresywna jazda przyczyniła się do wielu awarii, w tym do „wielkiego wybuchu” podczas GP Malezji. W końcówce sezonu zespół pozwolił mu wygrać cztery wyścigi, by walka rozstrzygnęła się w kończącym sezon GP Abu Zabi, jednak ostatecznie mimo swoich chamskich zagrywek, ''polizał jedynie lizaka przez szybkę'', przegrywając tytuł (a właściwie Puchar Mercedesa) z (babą!) o pięć punktów. Najlepszy kierowcą poza Mercem był Daniel Ricciardo, jednak klasę (zwłaszcza w deszczu) pokazał Max Verstappen – wschodząca gwiazda Formuły 1.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: