Edytujesz „Najczystszy z czystych nonsensów”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 46: Linia 46:


Czy lokaj jest więc zadowolony? Małe [[pici polo|gołąbki]] ubrania prały to i kebab był zjedzony, w końcu to tylko wulkany. Nie obwiniajmy za to weterynarza, one tylko jedzą, a my mamy obudowywać to wszystko, jak jakiś pierwiastek, i nie krzycz tak głośno, bo jak obudzisz to [[Albania|System of a Down]] na samym początku. Każdy dodatek do gazety, bateria do odtwarzacza, knedle – nic tam nie było, grzejniki i karmazyn, na wszystko ktoś rzucił zapytanie ''czemu dżemu nie ma''. Pogrubienie sprawiłoby wylanie kwasu, naskok szczurów niebieski baletnica i gruby korzeń. Magda ma piegi. Precle i bombard, dywany, czapkę zdejmij, w [[problem NP-zupełny|kościele jesteś]]. Niemniej przyczepa kempingowa nadawała się do bycia nawodnioną, a komputery poddały się naciskowi ze strony drzwi do lasu. A jak doszli spod ściany wystąpiły komplikacje zdrowotne, korniszony kra kra kra. I jak tu dać sobie radę z takim kaczki poszły w bierki grać. Ej, ale ta piosenka to tylko odgłosy trampek od tyłu i wiertarki do kaszanki. Więc po co zużywać tandetę, skoro można mieć masło. Mam [[Nirvana|szafę]], chcesz gryza? Bo ja zakupiłem manualnego [[Tusz do rzęs|kujona]] na baterie alkaliczne jedzącego podarte spodnie ze szkoły imienia Kanapki. Od kiedy to samochody podbierają tłuszcz od [[Emo boy|żelka]]? Przecież ubrałam pasek na żebra, czego jeszcze chcecie? Fagocytacji morderczego [[Glany|telefonu]] pana Mietka i pani Jadzi z [[Sklep monopolowy|półki]]? Każdy wie, że [[Pokemon (osoba)|suszona śliwka]] przemyca czerwone krzaczki [[Marihuana|lodów Bambino]]? Czyż jednak nie jest dobrym fakt, iż mleko wodne w proszku zawadza o spożywczak z młotkiem? Co nie zmienia faktu, że w makaronie widzi się dziwne rzeczy.
Czy lokaj jest więc zadowolony? Małe [[pici polo|gołąbki]] ubrania prały to i kebab był zjedzony, w końcu to tylko wulkany. Nie obwiniajmy za to weterynarza, one tylko jedzą, a my mamy obudowywać to wszystko, jak jakiś pierwiastek, i nie krzycz tak głośno, bo jak obudzisz to [[Albania|System of a Down]] na samym początku. Każdy dodatek do gazety, bateria do odtwarzacza, knedle – nic tam nie było, grzejniki i karmazyn, na wszystko ktoś rzucił zapytanie ''czemu dżemu nie ma''. Pogrubienie sprawiłoby wylanie kwasu, naskok szczurów niebieski baletnica i gruby korzeń. Magda ma piegi. Precle i bombard, dywany, czapkę zdejmij, w [[problem NP-zupełny|kościele jesteś]]. Niemniej przyczepa kempingowa nadawała się do bycia nawodnioną, a komputery poddały się naciskowi ze strony drzwi do lasu. A jak doszli spod ściany wystąpiły komplikacje zdrowotne, korniszony kra kra kra. I jak tu dać sobie radę z takim kaczki poszły w bierki grać. Ej, ale ta piosenka to tylko odgłosy trampek od tyłu i wiertarki do kaszanki. Więc po co zużywać tandetę, skoro można mieć masło. Mam [[Nirvana|szafę]], chcesz gryza? Bo ja zakupiłem manualnego [[Tusz do rzęs|kujona]] na baterie alkaliczne jedzącego podarte spodnie ze szkoły imienia Kanapki. Od kiedy to samochody podbierają tłuszcz od [[Emo boy|żelka]]? Przecież ubrałam pasek na żebra, czego jeszcze chcecie? Fagocytacji morderczego [[Glany|telefonu]] pana Mietka i pani Jadzi z [[Sklep monopolowy|półki]]? Każdy wie, że [[Pokemon (osoba)|suszona śliwka]] przemyca czerwone krzaczki [[Marihuana|lodów Bambino]]? Czyż jednak nie jest dobrym fakt, iż mleko wodne w proszku zawadza o spożywczak z młotkiem? Co nie zmienia faktu, że w makaronie widzi się dziwne rzeczy.

Pierdzące mleko schabowe nie wyszukuje mielonego telewizora o smaku Pepsi, dzięki czemu konkluzja wywidzianych grzybów nie eliminuje kontrataku konta Google. Jednakże wnosząc, Illuminati wąchając drewnianą ścierkę mogą sprzedać nową pralkę na targu KFC i Nerf Bastion, a skoro już o telefonach mowa, to Dirt widział latające zboczeństwo w stosunku do małych, głodnych dzieci w Afryce. Biedronka skrzeczała litr herbaty w papirusie od dziadka Mietka, a wszystko wróci do normy. Wystarczy że przestaniesz wrzucać żula do marmolady, a wtedy ból po urazie Leszka Millera wpadnie przez dziurkę od zegara trzy razy w brzoskwiniową Mentos. No jasne, że piasek PiS zsypał się przez lustro do Carrefoura, ale szklanki nie płacą za pizzę w biznesie.


== Zmysł kanapki do wykrywania [[Pies domowy|klawiatury]] ==
== Zmysł kanapki do wykrywania [[Pies domowy|klawiatury]] ==
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)