Edytujesz „Roman Kołtoń”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 7: Linia 7:
{{cytat|Mati, Chorwaci rozpoczynają atak od tyłu!|'''Roman Kołtoń''' do Mateusza Borka}}
{{cytat|Mati, Chorwaci rozpoczynają atak od tyłu!|'''Roman Kołtoń''' do Mateusza Borka}}


'''Roman „Świetnie to zrobił” Kołtoń''' (ur. [[12 stycznia]] [[1970]] w [[Złotoryja|Złotoryi]]) – trochę mniejszy polski [[komentator sportowy]]. Znany z tego, że najmniej winiłby Kotorowskiego.
{{t|Roman „Świetnie to zrobił” Kołtoń|ur. [[12 stycznia]] [[1970]] w [[Złotoryja|Złotoryi]]}}trochę mniejszy polski [[komentator sportowy]]. Znany z tego, że najmniej winiłby Kotorowskiego.


Były [[boss]] „[[Przegląd Sportowy|Przeglądu Sportowego]]”, znany z występowania w Cafe Futbol, w którym to programie rozmawia z Borkiem i [[Wojciech Kowalczyk|„Kowalem”]], skutecznie ignorując zaproszonych gości. Romek (znany również jako ''Gremlin'' ze względu na spiczaste uszy) nie lubi czytać, dlatego gazeta ma tylko 16–32 strony. Roman najmniej winiłby za to jednak Kotorowskiego. Potrafi opowiedzieć o statystykach, strzałach, i dawnych meczach. Chodząca, żywa księga statystyk. Razem z [[Mateusz Borek|Borkiem]] tworzą pierwszą parę polskiego komentarza. Podczas meczu lubi z nim żartować, myśląc, że mikrofon jest wyłączony. Za to najmniej winiłby Kotorowskiego. Czasami potrafi być poważny, ale tylko przed meczem.
Były [[boss]] „[[Przegląd Sportowy|Przeglądu Sportowego]]”, znany z występowania w Cafe Futbol, w którym to programie rozmawia z Borkiem i [[Wojciech Kowalczyk|„Kowalem”]], skutecznie ignorując zaproszonych gości. Romek (znany również jako ''Gremlin'' ze względu na spiczaste uszy) nie lubi czytać, dlatego gazeta ma tylko 16–32 strony. Roman najmniej winiłby za to jednak Kotorowskiego. Potrafi opowiedzieć o statystykach, strzałach, i dawnych meczach. Chodząca, żywa księga statystyk. Razem z [[Mateusz Borek|Borkiem]] tworzą pierwszą parę polskiego komentarza. Podczas meczu lubi z nim żartować, myśląc, że mikrofon jest wyłączony. Za to najmniej winiłby Kotorowskiego. Czasami potrafi być poważny, ale tylko przed meczem.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: