The Doors

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

The Doors – zespół grający w latach 1966–1971. Liderem był Jim Morrison, który miał szajbę i nazywał się „Królem Jaszczurek”. Tworzyli alternatywne disco, zwane powszechnie rockiem psychodelicznym. Ich pierwszy wielki hit opowiadał o rozpalaniu ognia, co świadczy to o tym, że zespół składał się z samych piromanów. Co ciekawe, nawet te nastolatki, które utrzymują, że czczą Jima nie za urodę, a za poezję nie zdają sobie sprawy, że większość tekstów Doorsów nie jest jego autorstwa, ponieważ Doorsi pisali swoje teksty po kwasie i nie byli w stanie potem stwierdzić, kto napisał więcej, więc dla świętego spokoju podpisywali je jako wspólne.

W czasie swego istnienia zespół zwracał na siebie uwagę właściwie tylko durnymi tekstami piosenek. Jednak dopiero po śmierci Jima Morrisona.

Członkowie zespołu[edytuj • edytuj kod]

Ray „Krzywe Palce” Manzarek – umie grać na trzech hammondach jednocześnie i do tego jeszcze dłubać w nosie, ponieważ jego idolem był zawczasu Robert Trujillo, który o dziwo stał się sławny kilkadziesiąt lat później. Jego rodzina uciekła z Polski, ponieważ nie mogła wytrzymać pijaństwa w ojczyźnie (sami chodzili pijani przez komunistyczną politykę rozdawania wódki każdemu, ale to już inna historia). W kapeli koleś pełni funkcję basisty, organisty, hammondowca, casiowca, yamahowca, rolandowca i wiele innych, więc już może lepiej zacznij się bać.

Jim „Hera” Morrison – maksymalnie wkurzona forma zdzieracza mordy. Zmarł wskutek przedawkowania heroiny, czyli głównego składnika jego wszystkich posiłków. Jeździ po każdym członku zespołu (nawet po sobie), za każdym razem na inny sposób. Kumplował się z Johnem Densmorem, ale nienawidził Raya, który chciał przejąć jego stanowisko w zespole. Na każdym koncercie nabijał na statyw od mikrofonu garnki Densmora, aby mu pokazać jak bardzo go lubi. Większość tekstów, które napisał składa się z przecinków i kropek, które Morrison wymawia ze szczególnym akcentem. Morri był jednym z tych Jimów, którym nie powiodło się w życiu. Miał kiedyś kapelę z Jimmym Page'm i Jimim Hedrixem, ale go wywalili.

John „Garnek” Densmore – prawdziwy lider i założyciel Doorsów, który jest tu najważniejszy i to jemu, a nie Morrisonowi należy się szacunek. Jego największym śmiertelnym wrogiem jest Ray Manzanek, który jest przez niego bardzo źle traktowany i odrzucany. Ponadto Densmore jest przyjacielem Morriego i zakazał pozostałym członkom kapeli go obrażać i na niego bluzgać. Kiedy Morri rozwala mu na każdym koncercie garnki, Densmore się z tego cieszy i jest szczęśliwy, że jego najlepszy kumpel pokazuje mu jak bardzo go lubi.

Robbie „Jestem Lepszy Od Hendrixa” Krieger – zakamuflowany freak, który faktycznie uważa, że jest lepszy od samego Jimiego Hendrixa. jego instrumentarium jest bardzo mało obszerne, a jego główny instrument to Złomrex GT-400. Jest to gitara bardzo niezwykła, ponieważ za każdym razem gdy Robby ją nabije na hammonda Raya, ona zawsze się odradza i Krieger może ją znowu rozwalić. Robby twierdzi, że jest spokrewniony z Jimmym Pagem, co nie jest prawdą, albowiem Jimmy wywodził się z rodu solowych wymiataczy, a Krieger z rodu gitarzystów.