Mateusz Żmigrodzki: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor źródłowy
M (dr.)
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 2: Linia 2:
[[Plik:Ojciec Mateusz.jpg|thumb|Ojciec w akcji]]
[[Plik:Ojciec Mateusz.jpg|thumb|Ojciec w akcji]]
[[Plik:OjciecMateusz.jpg|thumb|Pokaz umiejętności karate]]
[[Plik:OjciecMateusz.jpg|thumb|Pokaz umiejętności karate]]
{{t||nazywany częściej '''Ojcem Mateuszem'''}} [[ksiądz]], [[detektyw]], [[wojownik]] sprawiedliwości (mini Punisher), człowiek, któremu ufają wszyscy [[Polacy]], syn detektywa w sutannie (poszedł w ślady ojca), znany głównie ze spektakularnych rozwiązań zagadek kryminalnych.
'''Mateusz Żmigrodzki''' (nazywany częściej '''Ojcem Mateuszem''') – [[ksiądz]], [[detektyw]], [[wojownik]] sprawiedliwości (mini Punisher), człowiek, któremu ufają wszyscy [[Polacy]], syn detektywa w sutannie (poszedł w ślady ojca), znany głównie ze spektakularnych rozwiązań zagadek kryminalnych.

== Fakty z życia ==
[[Plik:ET.jpg|thumb|Ojciec Mateusz w młodości]]
* Ma czarny pas karate, ale nigdy nie walczy;
* Zagrał dublera chłopca w filmie „ET”, latał na rowerze, przewyższało to możliwości aktorów. Już wtedy powiewała jego sutanna;
* Miał propozycję zostać [[Batman]]em, ale wydał mu się zbyt mroczny i praca na nocne zmiany mu nie odpowiadała.

== Znajomi ==
* '''Gosposia, zwana również Natalią''' – jedna z najbardziej barwnych postaci. Jest podatna na uroki bałamucących ją podstępnych mężczyzn (z wyjątkiem Pluskwy). Cechuje się tym, że smak wszystkiego, co ugotuje jest tak okropny, że księdza nigdy nie ma na obiedzie;
* '''Babcia Lucyna''' – trochę zwariowana babcia Michała, wykorzystywana przez scenarzystów głównie jako promotorka lokowanych produktów. Niedowidzi, przez co często myli aspiranta Nocula z listonoszem;
* '''Pluskwa''' – recydywista, którego Ojciec Mateusz poznał w więzieniu. Publicznie robi za kierowcę Mateusza, gdy rowerek idzie w odstawkę. Prywatnie zaleca się do Natalii, chwaląc jej znikome talenty kulinarne;
* '''Mieczysław Nocul''' – aspirant, początkujący szachista, który zawsze przegrywa. Wszystkie sprawy rozwiązuje jedynie z pomocą księdza, gdyż sam, o ile w ogóle na coś wpadnie, to jest to ksiądz na miejscu zbrodni. Bezskutecznie uprasza się o awans;
* '''Orest Możejko''' – zarozumiały komendant posterunku policji, toczący odwieczną walkę z Ojcem Mateuszem. Zawsze jest drugi na miejscu zdarzenia, chyba, że jest na szkoleniu;
* '''Przemysław Gibalski''' – największy idiota w serialu. W policji znalazł się tylko dlatego, że wyrzucili go z pracy złomiarza. Mimo wszystko prawie wygrał z Mateuszem w szachy.


== Niezwykłe umiejętności ==
== Niezwykłe umiejętności ==
Ojciec Mateusz (CSI – kryminalne zagadki Sandomierza) posiada niezwykły [[Rower|składak]], szczyt kazachskiej technologii. Ma autopilota, a jadąc nim może dowolnie zagęszczać [[słownik:Czasoprzestrzeń|czasoprzestrzeń]], przez co może osiągnąć prędkość skończonego nieprawdopodobieństwa i wrócić do teraźniejszości. W dodatku nadal go ma pomimo, że mieszka w miasteczku, w którym co tydzień się kogoś morduje lub gwałci.
Ojciec Mateusz (CSI – kryminalne zagadki Sandomierza) posiada niezwykły [[Rower|składak]], szczyt kazachskiej technologii. Ma autopilota, a jadąc nim może dowolnie zagęszczać [[Słownik:Czasoprzestrzeń|czasoprzestrzeń]], przez co może osiągnąć prędkość skończonego nieprawdopodobieństwa i wrócić do teraźniejszości. W dodatku nadal go ma pomimo, że mieszka w miasteczku, w którym co tydzień się kogoś morduje lub gwałci.


Podobno też potrafi przesiadywać 25 godzin na dobę w komisariacie, pilnując, aby [[policja]] nie wybiła przypadkowych osób; także tam dzięki swoim powiązaniom z niejakim aspirantem Noculem zdobywa najnowsze sprawy do rozwiązania.
Podobno też potrafi przesiadywać 25 godzin na dobę w komisariacie, pilnując, aby [[policja]] nie wybiła przypadkowych osób; także tam dzięki swoim powiązaniom z niejakim aspirantem Noculem zdobywa najnowsze sprawy do rozwiązania.
Linia 11: Linia 25:
Aby rozprawić się z przestępcami stosuje łagodną rozmowę zahaczającą o sztukę perswazji. Perswazji tak skutecznej, że powoduje ostre <del>przerzuty</del> wyrzuty sumienia u winowajcy i dobrowolne zgłoszenie się podejrzanego do organów ścigania.
Aby rozprawić się z przestępcami stosuje łagodną rozmowę zahaczającą o sztukę perswazji. Perswazji tak skutecznej, że powoduje ostre <del>przerzuty</del> wyrzuty sumienia u winowajcy i dobrowolne zgłoszenie się podejrzanego do organów ścigania.


{{przedwieczni}}
== Fakty z życia ==
{{DEFAULTSORT:Żmigrodzki, Mateusz}}
[[Plik:ET.jpg|thumb|Ojciec Mateusz w młodości]]
[[Kategoria:Postacie fikcyjne]]
* Ma czarny pas karate, ale nigdy nie walczy.
* Zagrał dublera chłopca w filmie „ET”, latał na rowerze, przewyższało to możliwości aktorów. Już wtedy powiewała jego sutanna.
* Miał propozycję zostać [[Batman]]em, ale wydał mu się zbyt mroczny i praca na nocne zmiany mu nie odpowiadała.

== Znajomi ==
* {{t|Gosposia, zwana również Natalią}} jedna z najbardziej barwnych postaci. Jest podatna na uroki bałamucących ją podstępnych mężczyzn (z wyjątkiem Pluskwy). Cechuje się tym, że smak wszystkiego, co ugotuje jest tak okropny, że księdza nigdy nie ma na obiedzie.
* {{t|Babcia Lucyna}} trochę zwariowana babcia Michała, wykorzystywana przez scenarzystów głównie jako promotorka lokowanych produktów. Niedowidzi, przez co często myli aspiranta Nocula z listonoszem.
* {{t|Pluskwa}} recydywista, którego Ojciec Mateusz poznał w więzieniu. Publicznie robi za kierowcę Mateusza, gdy rowerek idzie w odstawkę. Prywatnie zaleca się do Natalii, chwaląc jej znikome talenty kulinarne.
* {{t|Mieczysław Nocul}} aspirant, początkujący szachista, który zawsze przegrywa. Wszystkie sprawy rozwiązuje jedynie z pomocą księdza, gdyż sam, o ile w ogóle na coś wpadnie, to jest to ksiądz na miejscu zbrodni. Bezskutecznie uprasza się o awans.
* {{t|Orest Możejko}} zarozumiały komendant posterunku policji, toczący odwieczną walkę z Ojcem Mateuszem. Zawsze jest drugi na miejscu zdarzenia, chyba że jest na szkoleniu.
* {{t|Przemysław Gibalski}} największy idiota w serialu. W policji znalazł się tylko dlatego, że wyrzucili go z pracy złomiarza. Mimo wszystko prawie wygrał z Mateuszem w szachy.

{{Przedwieczni}}
[[Kategoria:Wielcy Przedwieczni]]
[[Kategoria:Wielcy Przedwieczni]]

Wersja z 18:51, 25 kwi 2016

Ojciec w akcji
Pokaz umiejętności karate

Mateusz Żmigrodzki (nazywany częściej Ojcem Mateuszem) – ksiądz, detektyw, wojownik sprawiedliwości (mini Punisher), człowiek, któremu ufają wszyscy Polacy, syn detektywa w sutannie (poszedł w ślady ojca), znany głównie ze spektakularnych rozwiązań zagadek kryminalnych.

Fakty z życia

Ojciec Mateusz w młodości
  • Ma czarny pas karate, ale nigdy nie walczy;
  • Zagrał dublera chłopca w filmie „ET”, latał na rowerze, przewyższało to możliwości aktorów. Już wtedy powiewała jego sutanna;
  • Miał propozycję zostać Batmanem, ale wydał mu się zbyt mroczny i praca na nocne zmiany mu nie odpowiadała.

Znajomi

  • Gosposia, zwana również Natalią – jedna z najbardziej barwnych postaci. Jest podatna na uroki bałamucących ją podstępnych mężczyzn (z wyjątkiem Pluskwy). Cechuje się tym, że smak wszystkiego, co ugotuje jest tak okropny, że księdza nigdy nie ma na obiedzie;
  • Babcia Lucyna – trochę zwariowana babcia Michała, wykorzystywana przez scenarzystów głównie jako promotorka lokowanych produktów. Niedowidzi, przez co często myli aspiranta Nocula z listonoszem;
  • Pluskwa – recydywista, którego Ojciec Mateusz poznał w więzieniu. Publicznie robi za kierowcę Mateusza, gdy rowerek idzie w odstawkę. Prywatnie zaleca się do Natalii, chwaląc jej znikome talenty kulinarne;
  • Mieczysław Nocul – aspirant, początkujący szachista, który zawsze przegrywa. Wszystkie sprawy rozwiązuje jedynie z pomocą księdza, gdyż sam, o ile w ogóle na coś wpadnie, to jest to ksiądz na miejscu zbrodni. Bezskutecznie uprasza się o awans;
  • Orest Możejko – zarozumiały komendant posterunku policji, toczący odwieczną walkę z Ojcem Mateuszem. Zawsze jest drugi na miejscu zdarzenia, chyba, że jest na szkoleniu;
  • Przemysław Gibalski – największy idiota w serialu. W policji znalazł się tylko dlatego, że wyrzucili go z pracy złomiarza. Mimo wszystko prawie wygrał z Mateuszem w szachy.

Niezwykłe umiejętności

Ojciec Mateusz (CSI – kryminalne zagadki Sandomierza) posiada niezwykły składak, szczyt kazachskiej technologii. Ma autopilota, a jadąc nim może dowolnie zagęszczać czasoprzestrzeń, przez co może osiągnąć prędkość skończonego nieprawdopodobieństwa i wrócić do teraźniejszości. W dodatku nadal go ma pomimo, że mieszka w miasteczku, w którym co tydzień się kogoś morduje lub gwałci.

Podobno też potrafi przesiadywać 25 godzin na dobę w komisariacie, pilnując, aby policja nie wybiła przypadkowych osób; także tam dzięki swoim powiązaniom z niejakim aspirantem Noculem zdobywa najnowsze sprawy do rozwiązania.

Aby rozprawić się z przestępcami stosuje łagodną rozmowę zahaczającą o sztukę perswazji. Perswazji tak skutecznej, że powoduje ostre przerzuty wyrzuty sumienia u winowajcy i dobrowolne zgłoszenie się podejrzanego do organów ścigania.