Nauczycielka łaciny: Różnice pomiędzy wersjami
M ({{ek}}) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{redakcja|formatowanie}} |
|||
{{ek|{{cenzura2}}}} |
|||
== '''Usposobienie''' == |
== '''Usposobienie''' == |
Wersja z 23:27, 14 sty 2011
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Do przetrząśnięcia widłami: formatowanie Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Usposobienie
Starsza kobieta o wyglądzie jędzy i takim samym usposobieniu. Cechy charakterystyczne takiej osoby to :
Charakterystyka pracy
Ulubionym zajęciem nauczycielki łaciny jest robienie niezapowiedzianych kolokwiów z gramatyki, której żaden normalny człowiek chcący mieć odrobinę życia prywatnego nie jest w stanie zrozumieć. Na potwierdzenie przydatności rezygnacji z życia prywatnego podaje następujące argumenty:
Z uwagi na zaburzenia psychiczne i uporczywe uważanie się za cesarza jedynymi możliwymi ocenami do osiągnięcia są niedostateczny( w 99,99% przypadków) oraz dostateczny na szynach ( w 00,01% przypadków) co sprawia żę studenci ustawiają się w wieloosobowych kolejkach aby błagać o zaliczenie semestru. Wtedy mogą wysłuchać pokrzepiających cytatów np:
Wszystkie te sentencje mówią że zaliczenie owszem jest możliwe ale dopiero za rok po powtórzeniu semestru i sowitej opłacie za repetowanie nauki. Badania naukowe wykazały że nauczycielki łaciny tylko tak są w stanie dojść do wielokrotnego orgazmu. Czynnikiem wzmagającym i zwiększającym siłę i czas trwania orgazmu jest widoczna nadzieja studentów do ostatniej chwili, która jest wręcz afrodyzjakiem. Jak łatwo się domyślić wszystkie sprawdziany są organizowane w celu ich niekończących się popraw na konsultacjach co pozwala zaspokoić libido typowej nauczycielki języka łacińskiego. Niestety jest to jedyna droga do zaspokojenia seksualnego, ponieważ nikt normalny nie zechciałby umówić się na randkę z filologiem klasycznym – o wiele łatwiej w tej materii jest ludziom z poparzoną twarzą w 99%, nawet Joli Rutowicz.. Paradoksalnie mimo starań kadry wykładowców takie praktyki przyczyniają się do poszerzania łaciny w dialekcie kuchennym nie zaś łaciny klasycznej.
Łacina a rozwój techniki
Oczywiście nauka łaciny może przysparzać wielu korzyści. Ręce zacierają producenci najbardziej zaawansowanych zestawów do ściągania podczas sprawdzianów. Ciągła wojna zbrojeń między wykładowcami, a studentami sprawia, iż lepiej wziąć kredyt na 15 lat aby zakupić najnowszy zestaw na licencji NASA, niż zaliczać łacinę blokującą możliwość zdobycia magisterium dopiero po trzydziestu latach.