Władimir Putin: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (wandalizm literowy)
Linia 2: Linia 2:
<code>''"Ene, due, rabe, Putin dmucha [[żaba|żabę]]!"''
<code>''"Ene, due, rabe, Putin dmucha [[żaba|żabę]]!"''
:~ '''[[Maciej Maleńczuk]] o Putinie</code>
:~ '''[[Maciej Maleńczuk]] o Putinie</code>
'''Władimir Putin''' (pseudonim operacyjny: RazPutin) jest obecnym carem [[Rosja|Rosji]] i kuzynem od strony babci ciotki wujka stryjka siostry [[chomik Gohan|chomika Gohana]], który jest też podejrzany o załatwienie Władimirowi posady. Władimir znany jest z bycia [[żul]]em, często widuje się go pijącego [[truskawkowa pryta|truskawkową prytę]]. Uważa się, że boi się jedynie [[teletubisie|teletubisiów]].
'''Władimir Putin''' (pseudonim operacyjny: '''[[Krystyna z gazowni]]''') jest obecnym carem [[Rosja|Rosji]] i kuzynem od strony babci ciotki wujka stryjka siostry [[chomik Gohan|chomika Gohana]], który jest też podejrzany o załatwienie Władimirowi posady. Władimir znany jest z bycia [[żul]]em, często widuje się go pijącego [[truskawkowa pryta|truskawkową prytę]]. Uważa się, że boi się jedynie [[teletubisie|teletubisiów]].


'''Wladimir Putin jest bohaterem wielu pieśni ludowych:'''
'''Wladimir Putin jest bohaterem wielu pieśni ludowych:'''

Wersja z 22:59, 14 cze 2006

Plik:Putin jako DJ.jpg
Władimir Putin, na jumprezie swojej córki jako DJ

"Ene, due, rabe, Putin dmucha żabę!"

~ Maciej Maleńczuk o Putinie

Władimir Putin (pseudonim operacyjny: Krystyna z gazowni) jest obecnym carem Rosji i kuzynem od strony babci ciotki wujka stryjka siostry chomika Gohana, który jest też podejrzany o załatwienie Władimirowi posady. Władimir znany jest z bycia żulem, często widuje się go pijącego truskawkową prytę. Uważa się, że boi się jedynie teletubisiów.

Wladimir Putin jest bohaterem wielu pieśni ludowych:

fragment piosenki śpiewanej przez Ukraiński Zespół Pieśni i Tańca (po naszemu UPA):

"Eja eja ja ubił Marleya| Eja eja| Putinu Putinu ja tiebia ubiju| Eja eja eja ja chociu miet fleja| Putinu Putinu ja tiebia ubiju..."