Użytkownik:Dreńkalo Taras/Gra:Zamek/
Dziękujemy panowie 3.146.255.157owie za pobieranie "zamek.exe"!
Otwieranie worka... Jedzenie worka... Wysranie worka...
Uruchomienie... Zakończ...
Witamy pana 3.146.255.157a u zamku. Noc. Odkrywasz oczy i nić nie widzisz. Nie wiesz gdzie ty. Próbujesz patrzyć co się dzieje ale tylko ty wstajesz z łóżka, i świadczysz się że muszisz uciekać od tego. Teraz nic nie masz, aby cię pomogło. Teraz widzisz ciemne drzwi, co zamknięte. Musisz decydować szybko, bo jeśli ktoś przejdzie, to umrzesz. Widzisz tylko jedną rzecz – młotek. Co decydujesz?
- Rzuci młotek i ukrywam się pod łóżkiem cob zobaczyć kto przyjdzie
- Cicho uciekam za drzwi, bo nie mogę tutaj długo być
1
Brawo! Młotek na podłodze, a ty pod łóżkiem. Za chwilę przychodzi babcia ze czarną skóra i ze sierpem w rękach. Podchodzi pod twoje łóżko, a myślisz, że już koniec. Ale ona nie zna, że ty pod łózkiem, zostawia za sobą kapkan ta idzie od pokoju. A co na ten raz robisz?
- Rzucię młotek jeszcze raz, bo ciekawię się co na ten raz.
- Podejmuję się z łóżka i za drzwi, gdzie babcia mieszka.
1.2
Kurwa! Rzuciłeś młotek we okno, i na ten raz przychodzi babcia, ale zła i ze nóżem i mówi do siebie Kto, kurwa, rozbił okno? Tot, kto to zrobił, będzie ukarany!
. Ale na ten raz zostawila kupę i poszedła za drzwi. Wyłazisz z pod łózka i stoisz. Młotka nie ma, bo już za oknien. Co na ten raz zrobisz?
