Edytujesz „Autobusy w Warszawie”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga! Baza danych została zablokowana w celach konserwacyjnych i w tej chwili nie można opublikować nowej wersji strony. Jeśli chcesz, możesz skopiować ją do pliku, aby móc opublikować ją później.

Administrator systemu, który zablokował bazę, podał następujący powód: Spróbuj ponownie za parę minut.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 8: Linia 8:
* '''100 Dworzec Centralny – Dworzec Centralny''' linia turystyczna. Kursuje tam [[Jelcz]] i [[Ikarus]] i tyle. [[Miłośnik komunikacji miejskiej|MKMy]] się domagają innych autobusów, ale nie ma tak łatwo. Okazjonalnie bizon lub ogórek. W 2023 roku MZA Warszawa łaskawie puściło niskopodłogowe zabytki takie jak Nerwoplan, Solaris Deskorolka, Jelcze i jakiś Solaris 81xx, którego ledwo wycofali.
* '''100 Dworzec Centralny – Dworzec Centralny''' linia turystyczna. Kursuje tam [[Jelcz]] i [[Ikarus]] i tyle. [[Miłośnik komunikacji miejskiej|MKMy]] się domagają innych autobusów, ale nie ma tak łatwo. Okazjonalnie bizon lub ogórek. W 2023 roku MZA Warszawa łaskawie puściło niskopodłogowe zabytki takie jak Nerwoplan, Solaris Deskorolka, Jelcze i jakiś Solaris 81xx, którego ledwo wycofali.
* '''102 Metro Stadion Narodowy – PKP Olszynka Grochowska''' – linia dla studentów z uniwerka na Olszynkę gdzie możesz się przesiąść w <del>245</del> 135 lub 523 i <del>pojechać</del> spóźnić się na <del>najładniejsze Osiedle Dudziarska (autobusem w 40 minut a piechotkę w 5), gdzie mieszkają byli mieszkańcy więzienia</del> Pragę lub Bemowo. W 2020 r. linię skrócono do tyłów Dworca Centralnego, a w 2021 ledwo pod stadion, aby nie daj Boże metro się obraziło za podbieranie mu pasażerów.
* '''102 Metro Stadion Narodowy – PKP Olszynka Grochowska''' – linia dla studentów z uniwerka na Olszynkę gdzie możesz się przesiąść w <del>245</del> 135 lub 523 i <del>pojechać</del> spóźnić się na <del>najładniejsze Osiedle Dudziarska (autobusem w 40 minut a piechotkę w 5), gdzie mieszkają byli mieszkańcy więzienia</del> Pragę lub Bemowo. W 2020 r. linię skrócono do tyłów Dworca Centralnego, a w 2021 ledwo pod stadion, aby nie daj Boże metro się obraziło za podbieranie mu pasażerów.
* '''103 Metro MłocinyDw. (nawet jeśli pomachasz mu na powitanie), bo omijając Ciebie, będzie na czas na kolejnym przystanku. Na północnym krańcu woduje w Kanale Żerańskim.
* '''103 Metro Młociny – Dw. Zachodni (Tunelowa)''' – bazarkowo-przychodniowy potworek, będący również dowozówką do obu linii metra. Okupowany przede wszystkim przez <del>trupy</del> babcie, gdyż po drodze zahacza o cmentarz.
* '''104 Metro BródnoBrzeziny''' – mały autobus przemierzający raźno ulice Bródna i okolic. Przyjeżdża raz na jakieś 20, lub 30 minut i jeszcze potrafi się spóźnić. Jeśli już się spóźnia, to nie zatrzymuje się na kilku przystankach (nawet jeśli pomachasz mu na powitanie), bo omijając Ciebie, będzie na czas na kolejnym przystanku. Na północnym krańcu woduje w Kanale Żerańskim.
* '''105 Osiedle Górczewska – Rondo Daszyńskiego''' – z Woli na Bemowo nie jest wcale daleko, jednak trasa linii 105 jest tak zaplanowana, żeby pasażerowie spędzili jak najwięcej czasu w autobusie, jadąc okrężną drogą – zatłoczoną wylotówką z Warszawy. Dzięki tej linii możesz się pobawić w "Znajdź kanara", bo do jakiejkolwiek brygady tej linii wsiądziesz będzie tam co najmniej 1 kanar. Przez to, jest to ulubiona linia kanarów. Kierowcy 105 mają skłonność wyrzucać ludzi na przystanku Rondo Daszyńskiego przed zawrotką, zaś rozkład twierdzi, że można nim pojechać dalej.
* '''105 Osiedle Górczewska – Rondo Daszyńskiego''' – z Woli na Bemowo nie jest wcale daleko, jednak trasa linii 105 jest tak zaplanowana, żeby pasażerowie spędzili jak najwięcej czasu w autobusie, jadąc okrężną drogą – zatłoczoną wylotówką z Warszawy. Dzięki tej linii możesz się pobawić w "Znajdź kanara", bo do jakiejkolwiek brygady tej linii wsiądziesz będzie tam co najmniej 1 kanar. Przez to, jest to ulubiona linia kanarów. Kierowcy 105 mają skłonność wyrzucać ludzi na przystanku Rondo Daszyńskiego przed zawrotką, zaś rozkład twierdzi, że można nim pojechać dalej.
* '''106 Ostroroga – Mariensztat''' – bardzo śmieszna linia utworzona w miejsce 105, aby uspokoić autobusowe babcie z Powiśla. Trasa krótka i malownicza, gdyż zwiedzisz pomnik Jedynego Słusznego Prezydenta, Zachętę, Muzeum Powstania Warszawskiego i urocze parki na Młynowie. Jako że linia pokrywa się z metrem M2, przez większość dnia wozi powietrze (i paru zdezorientowanych turystów, co nie wiedzą, gdzie Starówka). Obsługiwana dosyć nowymi elektrobusami z R-1.
* '''106 Ostrora wozi powietrze (i paru zdezorientowanych turystów, co nie wiedzą, gdzie Starówka). Obsługiwana dosyć nowymi elektrobusami z R-1.
* '''107 Esperanto – EC Siekierki ''' – linia łącząca ze sobą co prawda niewiele dzielnic (Mokotów, Śródmieście, Wola) jednakże może się pochwalić niezliczoną ilością małych, nie uczęszczanych przez nikogo uliczek. Podróżowanie nim wymaga zawzięcia godnego lepszej sprawy (a przy dłuższych podróżach także kanapek, termosu z kawą i kocyka), gdyż z większości przystanków jego trasy na pozostałą część można dojechać w czasie co najmniej połowę krótszym (przeważnie bez przesiadek) innymi liniami. Zaletą linii jest to, że jeżeli tylko pobieżnie wiemy, gdzie chcemy się dostać, to 107 dowiezie nas przynajmniej 3–4 przecznice od celu, gdziekolwiek by on był.
* '''107 Esperanto – EC Siekierki ''' – linia łącząca ze sobą co prawda niewiele dzielnic (Mokotów, Śródmieście, Wola) jednakże może się pochwalić niezliczoną ilością małych, nie uczęszczanych przez nikogo uliczek. Podróżowanie nim wymaga zawzięcia godnego lepszej sprawy (a przy dłuższych podróżach także kanapek, termosu z kawą i kocyka), gdyż z większości przystanków jego trasy na pozostałą część można dojechać w czasie co najmniej połowę krótszym (przeważnie bez przesiadek) innymi liniami. Zaletą linii jest to, że jeżeli tylko pobieżnie wiemy, gdzie chcemy się dostać, to 107 dowiezie nas przynajmniej 3–4 przecznice od celu, gdziekolwiek by on był.
* '''108 Plac Trzech Krzyży – Metro Wilanowska''' – linia dowożąca trochę świeżego powietrza z łąk, pól, ogrodów (ale i też nieświeżego z dymiącej elektrociepłowni) do metra i do centrum miasta. Jak nie zdążysz do niej wsiąść na jednym przystanku, to przemieścisz się kawałek dalej czymkolwiek i poczekaj – zdążysz na poprzednią brygadę, która właśnie skończy zwiedzając bezdroża Siekierek. Kursuje do 1:00, ażeby pasażerowie mogli oglądać kominy elektrociepłowni również w pełnym oświetleniu.
* '''108 Plac Trzech Krzyży – Metro Wilanowska''' – linia dowożąca trochę świeżego powietrza z łąk, pól, ogrodów (ale i też nieświeżego z dymiącej elektrociepłowni) do metra i do centrum miasta. Jak nie zdążysz do niej wsiąść na jednym przystanku, to przemieścisz się kawałek dalej czymkolwiek i poczekaj – zdążysz na poprzednią brygadę, która właśnie skończy zwiedzając bezdroża Siekierek. Kursuje do 1:00, ażeby pasażerowie mogli oglądać kominy elektrociepłowni również w pełnym oświetleniu.
Linia 23: Linia 22:
* '''118 Metro Politechnika – Mariensztat''' – linia 118 charakteryzuje się brakiem realnego rozkładu jazdy nawet po wycofaniu z Bródna. Teoretycznie na każdym przystanku są jakieś cyferki, ale jeżdżenie tą linią jest podobne do grania w ruletkę. Najgorsze połączenie wieczorem, kiedy jest spektakl w Parku Fontann.
* '''118 Metro Politechnika – Mariensztat''' – linia 118 charakteryzuje się brakiem realnego rozkładu jazdy nawet po wycofaniu z Bródna. Teoretycznie na każdym przystanku są jakieś cyferki, ale jeżdżenie tą linią jest podobne do grania w ruletkę. Najgorsze połączenie wieczorem, kiedy jest spektakl w Parku Fontann.
* '''119 Rakowiecka-Sanktuarium – Wiśniowa Góra''' – linia ta charakteryzuje się bardzo dużymi odległościami między przystankami, a także tym, że końcówka trasy w kierunku Międzylesia prowadzi przez bardzo wąskie uliczki. Jeśli w autobusie znalazłeś jedynie miejsce stojące, to z łatwością nauczysz się tu tańczyć jumpstyle, gdy autobus będzie podskakiwał na wyboistej drodze. Poza tym autobusy często zatrzymują się tam, gdzie kierowca ma widzimisie to zrobić – niekoniecznie przy słupku przystankowym. Przez budowę <del>pierdolnika</del> tramwaju do Wilanowa autobusy na całym Mokotowie jeżdżą zupełnie innymi trasami w dwóch kierunkach, a na jednym krótkim odcinku jadą w obu kierunkach w tą samą stronę. Kierowcy mają też fetysz, który aktywuje się w pobliżu Metra Pole Mokotowskie: zamykają drzwi pasażerom tuż przed ich nosami, odjeżdżają dziesięć metrów od przystanku, by zatrzymać się na kilka minut na czerwonym świetle. A ty możesz jedynie bezradnie patrzeć i kląć. Potem zdajesz sobie sprawę, że następny autobus przyjeżdża za dwadzieścia minut. Ubaw po pachy.
* '''119 Rakowiecka-Sanktuarium – Wiśniowa Góra''' – linia ta charakteryzuje się bardzo dużymi odległościami między przystankami, a także tym, że końcówka trasy w kierunku Międzylesia prowadzi przez bardzo wąskie uliczki. Jeśli w autobusie znalazłeś jedynie miejsce stojące, to z łatwością nauczysz się tu tańczyć jumpstyle, gdy autobus będzie podskakiwał na wyboistej drodze. Poza tym autobusy często zatrzymują się tam, gdzie kierowca ma widzimisie to zrobić – niekoniecznie przy słupku przystankowym. Przez budowę <del>pierdolnika</del> tramwaju do Wilanowa autobusy na całym Mokotowie jeżdżą zupełnie innymi trasami w dwóch kierunkach, a na jednym krótkim odcinku jadą w obu kierunkach w tą samą stronę. Kierowcy mają też fetysz, który aktywuje się w pobliżu Metra Pole Mokotowskie: zamykają drzwi pasażerom tuż przed ich nosami, odjeżdżają dziesięć metrów od przystanku, by zatrzymać się na kilka minut na czerwonym świetle. A ty możesz jedynie bezradnie patrzeć i kląć. Potem zdajesz sobie sprawę, że następny autobus przyjeżdża za dwadzieścia minut. Ubaw po pachy.
* '''120 Olesin – Dworzec Wschodni (Kijowska)''' – wiecznie zapchana linia ze Wschodniego na daleki Olesin (gdzie?). Niemożliwe, nie istnieje? Znajdź miejsce siedzące, gdy przejeżdża koło Dworca Wileńskiego. Ktoś, kto planował tę linię, zadbał, by 120 przejeżdżało przez największe korki na Pradze, dlatego dojazd do celu zajmie Ci sporą część dnia. UPDATE: po otwarciu M2 na Trocką i <del>zrujnowaniu</del> wyremontowaniu Głębockiej 120 wprawdzie nie zapuszcza się już w czeluście Oknickiej, ale zawzięcie kluczy po rubieżach Targówka. Ma teraz na trasie tyle rond, że obsługują wyłącznie kierowcy z potwierdzoną resekcją błędnika.
* '''120 Olesin – Dworzec Wschodni (Kijowska)''' – wiecznie zapchana linia ze Wschodniego na daleki Olesin (gdzie?). Niemożliwe, nie istnieje? Znajdź miejsce siedzące, gdy przejeżdża koło Dworca Wileńskiego. Ktoś, kto planował tę linię, zadbał, by 120 przejeżdżało przez największe korki na Pradze, dlatego dojazd do celu zajmie Ci sporą część dnia. UPDATE: pntacyjnie. W rzeczywistości, trasa jest tak zawiła, że nikt nie dojechał do końca. Na Marcelinie ponoć przegub na tej linii sam się zawiązał na kokardkę. Podobnie jak 112, hipermarketówka. Mija Galerię Północną, Centrum Hal Targowych Marywilska 44, a dojeżdża na wyżej wspomniane CH Targówek. Legenda głosi, że ktoś kiedyś zobaczył autobus tej linii bez kursów wariantowych przez Polfę i Kupiecką. Jeśli chcesz taki zobaczyć istnieje szansa, że wieczorem jakiś jeden taki kurs się znajdzie…
* '''121 Metro Marymont – Gwiaździsta/Chomiczówka''' – żoliborsko-bielański potworek, co to dwa razy na godzinę ma ochotę pozwiedzać północną sypialnię Warszawy trochę dłużej. Kapryśny niczym urzędnicy z ZTMu, którzy patrząc po ilości zmian trasy w ostatnich latach, sami nie wiedzą gdzie biedaka wcisnąć.
* '''122 Osiedle Górczewska – Gwiaździsta''' , '''222 Bielańska – Spartańska''' (Dwójki) – wszyscy, którzy chcieli sprawdzić tę trasę zaginęli (podobno związane jest to z tajnymi wojskowymi badaniami na WACIE). Skonstruowany w areszcie śledczym na Białołęce pierwszy teleport wprowadzony do użytku powszechnego, co tłumaczy, dlaczego nigdy nikomu do tego autobusu nie udało się wsiąść, natomiast rzesze ludzi z niego wysiadają. Pierwszy na świecie autobus, który odjeżdżając zostawia na przystanku więcej ludzi niż było zanim przyjechał. Ten autobus posiada również swoje alter ego, linię '''222''' – zapychającą się po dach całymi batalionami moherów między Konwiktorską a Placem Unii Lubelskiej, żeby, co ciekawe, do Instytutu Reumatologii przy Spartańskiej dojeżdżać niemal pusta. Jedzie dawną trasą 144 na dowód, że przez ostatnie 30 lat komunikacja miejska w Warszawie nie rozwinęła się ani odrobinę.
* '''123 Dworzec Wschodni (Kijowska) – Dworzec Wschodni (Lubelska)''' – linia, która kursuje od Dworca Wschodniego do Dworca Wschodniego. Autobusem więc dotrzesz na dworzec w jedną godzinę, a na piechotę w 3 min. Ale za to pozwiedzasz Grochów, Gocław i Saską Kępę w akompaniamencie huku silnika starego Solgówna i towarzystwie praskich dresików.
* '''124 P+R Aleja Krakowska – Paluch''' (Psy) – od zachodniej strony Lotniska Okęcie do południowej strony Lotniska Okęcie. Jedna z najkrótszych linii autobusowych w Warszawie, a być może nawet i w Polsce. Dowozi niezliczonych starszych działkowiczów oraz pieski do schroniska dla zwierząt.
* '''125 Metro Stadion Narodowy – Międzylesie''' – wylęgarnia babć, które na grochowskim odcinku jeżdżą na bazar na Wiatracznej, na Placu Szembeka lub do Instytutu Kardiologii.
* '''126 Tarchomin – CH Targówek''' – krańce podane orientacyjnie. W rzeczywistości, trasa jest tak zawiła, że nikt nie dojechał do końca. Na Marcelinie ponoć przegub na tej linii sam się zawiązał na kokardkę. Podobnie jak 112, hipermarketówka. Mija Galerię Północną, Centrum Hal Targowych Marywilska 44, a dojeżdża na wyżej wspomniane CH Targówek. Legenda głosi, że ktoś kiedyś zobaczył autobus tej linii bez kursów wariantowych przez Polfę i Kupiecką. Jeśli chcesz taki zobaczyć istnieje szansa, że wieczorem jakiś jeden taki kurs się znajdzie…
* '''127 Nowe Włochy – Browarna''' – wsiąść da się tylko w porannych godzinach niedzielnych, być może dlatego, że mija Dworzec Zachodni, a nie wszyscy wiedzą o istnieniu SKM. Niegdyś stanowiła wywóz bródnowskiej gimbazy na drugi koniec miasta, <del>ale na odcinku bródnowskim postanowiono wstawić 227</del> (zlikwidowane po uruchomieniu kochanego metra).
* '''127 Nowe Włochy – Browarna''' – wsiąść da się tylko w porannych godzinach niedzielnych, być może dlatego, że mija Dworzec Zachodni, a nie wszyscy wiedzą o istnieniu SKM. Niegdyś stanowiła wywóz bródnowskiej gimbazy na drugi koniec miasta, <del>ale na odcinku bródnowskim postanowiono wstawić 227</del> (zlikwidowane po uruchomieniu kochanego metra).
* '''128 Szczęśliwice – Plac Piłsudskiego''' – przywrócona po likwidacji linia łącząca Rakowiec z Śródmieściem <del>i Mariensztatem</del>. Historia linii zatoczyła koło tyle, że teraz jest jedną z ważniejszych dla mieszkańców Rakowca i studentów jadących do UW. W świetny sposób zastąpiła na Ochocie 150 i 512. Na każdym przystanku kanar.
* '''128 Szczęśliwice – Plac Piłsudskiego''' – przywrócona po likwidacji linia łącząca Rakowiec z Śródmieściem <del>i Mariensztatem</del>. Historia linii zatoczyła koło tyle, że teraz jest jedną z ważniejszych dla mieszkańców Rakowca i studentów jadących do UW. W świetny sposób zastąpiła na Ochocie 150 i 512. Na każdym przystanku kanar.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)