Edytujesz „NonNews:Polska vs. Ekwador (Mundial 2006)”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 11: | Linia 11: | ||
Po pierwszej połowie pojawiły się komentarze, że gol Ekwadoru podciął naszym skrzydła. ''Nie było żadnych skrzydeł'' - zripostował trener [[Paweł Janas|Janas]]. ''Jak nie wezmą się do roboty, to będzie to co zawsze'' - skomentował [[kibol|kibic]], z dezaprobatą wyrażając się o nędznych pensjach Polaków i nieproporcjonalnie, nieosiągalnie wręcz hojnych premiach za zwycięstwa. |
Po pierwszej połowie pojawiły się komentarze, że gol Ekwadoru podciął naszym skrzydła. ''Nie było żadnych skrzydeł'' - zripostował trener [[Paweł Janas|Janas]]. ''Jak nie wezmą się do roboty, to będzie to co zawsze'' - skomentował [[kibol|kibic]], z dezaprobatą wyrażając się o nędznych pensjach Polaków i nieproporcjonalnie, nieosiągalnie wręcz hojnych premiach za zwycięstwa. |
||
W 52 minucie [[Jacek Krzynówek|Krzynówek]] strzelił bramka, ale sędzia nie uznał, bo rzekomo spalony. |
|||
W 68 minucie [[Paweł Janas|trener]] wpuścił dwóch świeżaków. Polska w rozpaczliwym geście rzuciła do ataku dwóch napastników. Ciekawe, że nie mówi się ''do napastu dwóch atakników''. Pewnie [[Czesi]] tak mówią. Polsce to już nie pomoże. |
W 68 minucie [[Paweł Janas|trener]] wpuścił dwóch świeżaków. Polska w rozpaczliwym geście rzuciła do ataku dwóch napastników. Ciekawe, że nie mówi się ''do napastu dwóch atakników''. Pewnie [[Czesi]] tak mówią. Polsce to już nie pomoże. |