Szablon:Artykuł na medal: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 1: Linia 1:
<!-- MAKSYMALNA SZEROKOŚĆ GRAFIKI: 150px -->
<!-- MAKSYMALNA SZEROKOŚĆ GRAFIKI: 150px -->
[[Plik:BG1.jpg|right|150px]]
[[Plik:Jurand.jpg|right|150px]]
'''[[Nonźródła:Klub używanych bohaterów|Klub używanych bohaterów]]'''
'''[[Power metal]]''' – rodzaj [[metal]]u. Charakteryzuje się on ''textum'' zbliżonem do średniowiecznych opowieści, mówiącem o wojnie, smokach, tajemnicach, przepowiedniach i przeznaczeniu.


Wędrując poprzez mroczne otchłanie świadomości, prześlizgując się po tafli szaleństwa pośród tysięcy innych jaźni… Wyplułem z płuc słoną morską wodę. Udało mi się przeżyć. Po raz kolejny.
Teksty są zwykle wzniosłe i patetyczne, z kombinacyj słów „carry on”, „fight”, „war(rior)”, „victory”, „glory”, „memory”, „potwory”, „roztwory”, „przetwory” etc. uczynione.


Słodkie, wspaniałe powietrze znów zagościło w moich płucach. Leżałem w mokrym piasku, obmywany przez fale. Woda była przyjemnie ciepła. Ale jak właściwie się tu znalazłem? Nie mogłem sobie w żaden sposób przypomnieć żebym chociaż zbliżał się do wody o pływaniu nie mówiąc. Zresztą w ogóle niewiele pamiętałem, jedynie pojedyncze obrazy ze swojego życia, które z trudem mogłem połączyć w logiczną całość.
''Hanza'' powermetalowa azali na scenie we zbroicach, ewentualnie kolczugach jeno występuje. Jej członkowie w przerwach pomiędzy utworami pojedynki na miecze tudzież topory odbywają.


Otworzyłem oczy. Odkryłem, że cokolwiek przyczyniło się do mojego fatalnego położenia pozbawiło mnie też dobytku, z większością ubrań włącznie. Na szczęście jednak pozostały mi te wystarczające do zakrycia najistotniejszych części ciała. Zresztą przy panujących tu temperaturach nie było potrzebne specjalnie więcej. Czyżbym więc miał być tylko zwykłą ofiarą, która przeceniła swoje umiejętności pływackie, a częściowa amnezja byłaby tylko skutkiem zbyt długiego przebywania pod wodą? Tajemniczy głos w mojej głowie podpowiadał, że wyjaśnienie zdecydowanie nie jest takie proste. Nakazał mi przy tym niezwłoczne poszukiwanie odpowiedzi.
''' O pieśni bogów starożytnech słów kilka...'''

Jako się wprzódy rzekło, power metal o wojnach i smokach jeno traktuje. Ażeby ''textum'' onem godziwą oprawę zapewnić, muzyka powermetalowa zali mocną być musi, szybko tedy perkusista w gary wali. Jeno ażeby patos uczynić dostojniejszym, w utworach wyszukane solówki na gitarach być muszą, co najmniej trzy na utwór.
Ażeby muzykom honory należne uczynić a [[uczeń|żakom]] kłam zadać, Power Metal na dwie kategorie rozdzielić postanowiono:


<div style="float:right;">
<div style="float:right;">

Wersja z 17:50, 13 maj 2012

Jurand.jpg

Klub używanych bohaterów

Wędrując poprzez mroczne otchłanie świadomości, prześlizgując się po tafli szaleństwa pośród tysięcy innych jaźni… Wyplułem z płuc słoną morską wodę. Udało mi się przeżyć. Po raz kolejny.

Słodkie, wspaniałe powietrze znów zagościło w moich płucach. Leżałem w mokrym piasku, obmywany przez fale. Woda była przyjemnie ciepła. Ale jak właściwie się tu znalazłem? Nie mogłem sobie w żaden sposób przypomnieć żebym chociaż zbliżał się do wody o pływaniu nie mówiąc. Zresztą w ogóle niewiele pamiętałem, jedynie pojedyncze obrazy ze swojego życia, które z trudem mogłem połączyć w logiczną całość.

Otworzyłem oczy. Odkryłem, że cokolwiek przyczyniło się do mojego fatalnego położenia pozbawiło mnie też dobytku, z większością ubrań włącznie. Na szczęście jednak pozostały mi te wystarczające do zakrycia najistotniejszych części ciała. Zresztą przy panujących tu temperaturach nie było potrzebne specjalnie więcej. Czyżbym więc miał być tylko zwykłą ofiarą, która przeceniła swoje umiejętności pływackie, a częściowa amnezja byłaby tylko skutkiem zbyt długiego przebywania pod wodą? Tajemniczy głos w mojej głowie podpowiadał, że wyjaśnienie zdecydowanie nie jest takie proste. Nakazał mi przy tym niezwłoczne poszukiwanie odpowiedzi.


Artykuły na medal