Elbląg: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(drobna korekta: za parkowanie na "ogródku" się od niedawna płaci (podobnie jak na całym elbląskim Starym Mieście))
M (dr)
Linia 11: Linia 11:
*{{t|Zatorze}} dzielnica prawdziwych gangsta. Z tego powodu może być ciut niekomfortowo. Dowodem na to jest fakt, że buchnięto jedyny bankomat na dzielni. Do dziś litościwie nie oddali. Pozostali elblążanie (czyt. spoza Zatorza) ochrzcili ją dumnym mianem "13. dzielnicy".
*{{t|Zatorze}} dzielnica prawdziwych gangsta. Z tego powodu może być ciut niekomfortowo. Dowodem na to jest fakt, że buchnięto jedyny bankomat na dzielni. Do dziś litościwie nie oddali. Pozostali elblążanie (czyt. spoza Zatorza) ochrzcili ją dumnym mianem "13. dzielnicy".
*{{t|Zawodzie}} nawet podlubelska wieś wygląda o niebo lepiej. Jedyne przyzwoite budynki to hala sportowa przy szkole podstawowej (z której korzystają uczniowie gimnazjum i liceum, które jest po drugiej stronie rzeki) oraz salony samochodowe (w których i tak nikt nie kupuje).
*{{t|Zawodzie}} nawet podlubelska wieś wygląda o niebo lepiej. Jedyne przyzwoite budynki to hala sportowa przy szkole podstawowej (z której korzystają uczniowie gimnazjum i liceum, które jest po drugiej stronie rzeki) oraz salony samochodowe (w których i tak nikt nie kupuje).
*{{t|Próchnik}} zabita dechami wiocha, w odróżnieniu od Zawodzia nie ma tam nawet kanalizacji.
*{{t|Próchnik}} zabita dechami wiocha, w odróżnieniu od Zawodzia, nie ma tam nawet kanalizacji.
*{{t|Warszawskie Przedmieście}} dzielnica dla lokalnych elit. Widać to zwłaszcza po cenie czynszów.
*{{t|Warszawskie Przedmieście}} dzielnica dla lokalnych elit. Widać to zwłaszcza po cenie czynszów.


Linia 35: Linia 35:
Elblążanie mają specyficzne poczucie humoru. Żarty, które śmieszą w Elblągu, nie są rozumiane przez pozostałych Polaków. Zresztą ze wzajemnością – elblążanie nie do końca rozumieją żarty ogólnopolskie. Oto kilka z nich:
Elblążanie mają specyficzne poczucie humoru. Żarty, które śmieszą w Elblągu, nie są rozumiane przez pozostałych Polaków. Zresztą ze wzajemnością – elblążanie nie do końca rozumieją żarty ogólnopolskie. Oto kilka z nich:
* W Elblągu wcale nie mieszka 126 tys. mieszkańców. Mieszka ich tylko 126.
* W Elblągu wcale nie mieszka 126 tys. mieszkańców. Mieszka ich tylko 126.
* Mieszkańcy za wzór postępowania dla Elbląga uznają nie tylko [[Gdańsk]], ale także i [[Koszalin]]. Choć dotychczasowe władze za wzór dla Elbląga uznawały [[Suwałki]].
* Mieszkańcy, za wzorzec dla Elbląga uznają nie tylko [[Gdańsk]], ale także i [[Koszalin]]. Choć dotychczasowe władze za wzór uznawały [[Suwałki]].
* Wszystkie drogi prowadzą przez Elbląg. Nawet droga z [[Sopot]]u do Gdańska.
* Wszystkie drogi prowadzą przez Elbląg. Nawet droga z [[Sopot]]u do Gdańska.
* Przed 1989 rokiem [[Malbork]] był określany przez elblążan jako „Malbork Siti”...
* Przed 1989 rokiem [[Malbork]] był określany przez elblążan jako „Malbork Siti”...

Wersja z 11:57, 19 paź 2012

Trzeba być w Elblągu co najmniej dwa miesiące. Inaczej nic się z tego nie zrozumie.

Mieszkaniec Elbląga o próbach usuwania artykułu na Nonsensopedii.

Szablon:T miasto tak absurdalne, że nie można o nim napisać porządnego hasła na Nonsensopedii (pomimo wielu prób dokonywanych przez rodowitych elblążan).

Ogólnie

Elbląg został założony w 1237 roku – nie do końca jest znany założyciel miasta, ale uważa się, że miasto założyli Krzyżacy (choć są teorie o założeniu miasta przez dominikan i/lub mieszczan z Lubeki). Jeżeli Polska jest „Meksykiem Europy”, to Elbląg zdecydowanie jest „Meksykiem Polski”. Przez niektórych nazywany El Bląg (niczym El Paso). Obecnym władcą tego miasta jest Jaś Fasola, a poprzednimi byli współpracownicy reżimu koreańskiego. W Nonsensopedii (poza tym artykułem) jest o nim tylko gra drogowa.

Lista osiedli / dzielnic

  • Szablon:T dzieli się na Stare Miasto (które jest nowe), Nowe Miasto (które jest stare) i Śródmieście (które jest położone na wschód od Centrum)
  • Szablon:T dzielące się na starsze dzielnice (np. Rakowo, Zakrzewo), nowsze dzielnice (np. Zawada, Nad Jarem) oraz najnowsze (np. Krasny Las, Bielany). Mieszka tu większość mieszkańców. Najnowsze dzielnice są bardzo drogie, ale starsze i nowsze dzielnice nie są wiele tańsze.
  • Szablon:T dzielnica prawdziwych gangsta. Z tego powodu może być ciut niekomfortowo. Dowodem na to jest fakt, że buchnięto jedyny bankomat na dzielni. Do dziś litościwie nie oddali. Pozostali elblążanie (czyt. spoza Zatorza) ochrzcili ją dumnym mianem "13. dzielnicy".
  • Szablon:T nawet podlubelska wieś wygląda o niebo lepiej. Jedyne przyzwoite budynki to hala sportowa przy szkole podstawowej (z której korzystają uczniowie gimnazjum i liceum, które jest po drugiej stronie rzeki) oraz salony samochodowe (w których i tak nikt nie kupuje).
  • Szablon:T zabita dechami wiocha, w odróżnieniu od Zawodzia, nie ma tam nawet kanalizacji.
  • Szablon:T dzielnica dla lokalnych elit. Widać to zwłaszcza po cenie czynszów.

Znane miejsca

  • Szablon:T pomnik reżimu, który dawniej rządził Elblągiem. Pomnik ukochany przez mieszkańców, do niedawna świetny darmowy parking. Jaś Fasola planuje go zlikwidować i postawić jakąś fontannę dla noobów.
  • Szablon:T każdy elblążanin ją zna. Jest to rakieta V2, która miała walnąć w marszałka Żukowa, ale ugrzęzła na podwórku w Nowym Mieście. Obecnie (zamiast pełnić funkcję pomnika) pełni funkcję zabawki na placu zabaw.
  • Szablon:T najdroższy niestrzeżony parking w Polsce, jeden z najdroższych w Europie i na świecie. Za pierwszą godzinę płaci się aż 5 zł, a za każdą kolejną - 2 zł.
  • Szablon:T właścicielem tego ośrodka narciarskiego jest syndykat góralsko-egipski (możliwe, że tam się ukrywa obalony prezydent Hosni Mubarak, ale nie jest to potwierdzone). Takie Zakopane, tylko że na bardzo malutkiej górce.
  • inne miejsca (wskazywane przez lamerskie przewodniki drukowane w Warszawie) są mało istotne.

Znani elblążanie (albo ci, którzy się do tego przyznają)

  • Wojciech Cejrowski – obecnie chodzi boso gdzieś w dżungli, choć w Elblągu teoretycznie ma mieszkanie po swoim starym.
  • Jarosław Kaczyński – Elbląg jest jego ulubionym miastem. Nieważne jest, że co najmniej 80% mieszkańców Elbląga nie przepada za nim.
  • Ryszard Rynkowski – bo on lubi brąz... Elblążanie nie za bardzo.
  • Helena Pilejczyk – jedyna elbląska medalistka. Niedoszła radna miasta z list byłej władzy.
  • Wanda Kwietniewska – niestety bez swojej Bandy.
  • o. Czesław Klimuszko – zakonnik znany z robienia health potions, które stały się kultowe. Jeden z wizjonerów, który przewidział koniec świata (według niego Polska miała przetrwać zagładę).
  • Angela Merkel – niby miała dziadków z Elbląga...
  • Erwina Ryś-Ferens - zdobyła trochę brązu startując w wyścigach na łyżwach dłuższych od nart.
  • wielu aktorów znanych z pewnych seriali – nie ma co, Elbląg to „potęga”...

Ciekawostki

Elblążanie mają specyficzne poczucie humoru. Żarty, które śmieszą w Elblągu, nie są rozumiane przez pozostałych Polaków. Zresztą ze wzajemnością – elblążanie nie do końca rozumieją żarty ogólnopolskie. Oto kilka z nich:

  • W Elblągu wcale nie mieszka 126 tys. mieszkańców. Mieszka ich tylko 126.
  • Mieszkańcy, za wzorzec dla Elbląga uznają nie tylko Gdańsk, ale także i Koszalin. Choć dotychczasowe władze za wzór uznawały Suwałki.
  • Wszystkie drogi prowadzą przez Elbląg. Nawet droga z Sopotu do Gdańska.
  • Przed 1989 rokiem Malbork był określany przez elblążan jako „Malbork Siti”...
  • ... ale po 1989 roku Braniewo było określane jako „Braniewko” (ale zgrywa z Malborka pozostała).