Powstanie warszawskie: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szklarz. Autor wycofanej wersji to 89.75.82.96.) |
|||
Linia 30: | Linia 30: | ||
== Zobacz też == |
== Zobacz też == |
||
* [[II wojna światowa]] |
* [[II wojna światowa]] |
||
* [[Armia Krajowa]] |
|||
* [[Sabaton]] |
|||
* [[Coat of Arms]] |
|||
{{Powstania}} |
{{Powstania}} |
Wersja z 14:18, 21 kwi 2014
Powstanie Warszawskie – oficjalne podziękowanie władz miasta Warszawy narodowi niemieckiemu goszczącemu na stałe w Polsce za 5 lat troskliwej opieki nad państwem polskim oraz nad jego mieszkańcami. Źle zinterpretowane przez gości zamieniło Warszawę w kupę gruzów.
Przyczyny
Zarówno od strony militarnej, jak i strategicznej, powstanie miało na celu okazanie wdzięczności armii niemieckiej przebywającej w Warszawie. Armia Krajowa pod dowództwem gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego przygotowała oficjalne wystąpienie kierowane pod adresem przemiłych gości.
Dziękowano im między innymi za:
- Otworzenie na terenie państwa polskiego licznych zakładów pracy (np. Auschwitz-Birkenau).
- Rozwinięcie na szeroką skalę przemysłu przetwórstwa wtórnego, tzn. produkowanie mydeł, lin, poduszek, opału itp. pozyskiwanych z surowców wtórnych (Żydów).
- Pozbycie się 22 czerwca 1941 roku komunistów okupujących Polskę.
- Wyjaśnienie zbrodni katyńskiej.
- Listę Schindlera.
Przebieg
1 sierpnia 1944 roku Polacy postanawiają okazać swoją wdzięczność zaprzyjaźnionemu narodowi niemieckiemu poprzez wystrzelenie salw z błyskawic i stenów w powietrze, odpalenie wielu fajerwerków i wyjście mieszkańców na ulicę. Gdy jeden z gospodarzy oddając salwę w powietrze przez pomyłkę zestrzeliwuje obywatela niemieckiego czyszczącego szyby na dużej wysokości, wystąpienie zostaję źle zrozumiane przez szanownych gości i dochodzi do krwawych zamieszek.
W pierwszych dniach udaję się opanować rozzłoszczone tłumy niemieckie, jednakże z dnia na dzień sytuacja staje się coraz bardziej krytyczna dla gospodarzy. Agresywni i silnie uzbrojeni niemieccy wandale, budynek po budynku niszczą wielowiekowy dorobek kulturalny i materialny Polaków. Ginie wielu cywili, przede wszystkim z powodu gruzu spadającego im na głowy.
Kreml interweniuje. Na Pragę przybywa moskiewski korpus obserwacyjno-obserwacyjny i obserwuje całe zajście. Ale tylko przez chwilę, gdyż odkrywają duże zasoby spirytusu na zapleczu największego monopolowego na Pradze i się do nich dobierają.
Londyn i Waszyngton także interweniują – organizują posiedzenie rządu na którym omawiają wszystkie zagadnienia i szczegóły związane z tragicznymi wydarzeniami w Warszawie. A także to, w jaki sposób można by było coś zrobić. Ale niestety jak zwykle nie wiedzą co. Tym razem obyło się bez zrzucania ulotek.
Tymczasem Warszawa się wykrwawia. Kanclerz Niemiec nakazuje wojsku mordować ludzi, niszczyć budynki i gwałcić martwe zwierzęta. Niemieccy żołnierze z całkowitą bezwzględnością stosują się do rozkazów.
Po 63 dniach zaciętych walk, gospodarze składają broń. Zostają wysłani na przymusowe wakacje do ośrodków rekreacyjnych na terenie Niemiec. Miasto zostaje zrównane z ziemią ku uciesze mieszkańców Krakowa i Poznania.
Gdy moskiewski korpus obserwacyjno-obserwacyjny otrzeźwia się, rusza na lewobrzeżną Warszawę, by zaprowadzić własny porządek. Niestety, nie zastają już ani gospodarzy ani gości, więc sami stają się gospodarzami.