Bimber: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Linia 1: Linia 1:
{{youtube|<youtube width="250" height="250">WrZZTFSHRn8</youtube>|right|Bimbru na święta nie będzie!}}
{{youtube|<youtube width="250" height="250">WrZZTFSHRn8</youtube>|right|Bimbru na święta nie będzie!}}
'''Bimber, samogonka, Polski Koniak Wytwarzany Nocą, Wiejska Wódka Wyborowa''' (ang. BIM beer) – napój wyskokowy na bazie kartofli, rzadziej trocin. Spożywany głownie przez mieszkańców [[Rosja|Rosji]] i [[Europa|Europy]] wschodniej. Spożycie w innych rejonach jest śladowe. Dawki śmiertelne to ok. 2 promile dla całego [[świat]]a oraz więcej niż 12,6 promili dla krajów postsowieckich.
'''Bimber, berbelucha, samogonka, Polski Koniak Wytwarzany Nocą, Wiejska Wódka Wyborowa, Ogłupiacz KGB''' (ang. BIM beer) – napój wyskokowy na bazie kartofli, rzadziej trocin. Spożywany głownie przez mieszkańców [[Rosja|Rosji]] i [[Europa|Europy]] wschodniej. Spożycie w innych rejonach jest śladowe. Dawki śmiertelne to ok. 2 promile dla całego [[świat]]a oraz więcej niż 12,6 promili dla krajów postsowieckich.


==Produkcja==
==Produkcja==

Wersja z 19:51, 26 gru 2008

Provided ID could not be validated. Bimber, berbelucha, samogonka, Polski Koniak Wytwarzany Nocą, Wiejska Wódka Wyborowa, Ogłupiacz KGB (ang. BIM beer) – napój wyskokowy na bazie kartofli, rzadziej trocin. Spożywany głownie przez mieszkańców Rosji i Europy wschodniej. Spożycie w innych rejonach jest śladowe. Dawki śmiertelne to ok. 2 promile dla całego świata oraz więcej niż 12,6 promili dla krajów postsowieckich.

Produkcja

Bimber to wspaniały przykład rzemiosła i kuchni ludowej. Aby go upędzić, potrzebna jest studnia, parnik, kilkanaście metrów szlaucha albo też silikonowych rurek, a także składniki czyli węglowodorowa podstawa (zboży, bulwa, jabłka a jeśli chcemy samogon luksusowy to koniecznie biały cukier), drożdże (do zakupu w każdym sklepie) i woda. Zmieszawszy zostawia się to w wiadrze, korycie lub parniku (zależy od rozmiaru przedsięwzięcia) na kilka dni. Następnie się kilkakrotnie pędzi. Bimbrownictwo jest zakazane prawem tylko w Polsce. Ludy zachodnie są na pędzenie bimbru za głupie i za chaotyczne, zaś co do mieszkańców wschodu i północnego wschodu, to gdyby zakazać pędzenia Ruskim, Finom albo też Baszłamakom, skończyłoby się to ogólnonarodowym powstaniem i puczem przeciwko panującej aktualnie ekipie. W Polsce radzi się z tym inaczej. Gdy przy produkcji lub konsumpcji kacapnie nas policja to się mówi, że wesele córki i daje się im butelkę albo dwie. Gdy wyczai nas ksiądz, to można go spławić stwierdzeniem "Pan Jezus na dzbany w Kanie Galilejskiej akcyzy nie naklejał". Jeśli spotkamy podczas procesu technologicznego kogoś z lokalnego ludu, to zazwyczaj nie ma z tym problemu, no chyba że trafiliśmy na wyjątkowego chuja, co zaraz poleci podkablować.

Piosenki ludowe

Oto fragment jednej z polskich piosenek ludowych:

Płynie, bimber płynie, po polskiej krainie,
a dopóki płynie, Polska nie zaginie {bis}
Bimber, bimber, bimber dajcie,
a jak nie to spierdalajcie.

Przepis

Przepisem na bimber jest Bitwa pod Grunwaldem (dla niewtajemniczonych 1410), czyli 1-4-10 - 1 kg cukru, 4 litry wody i 10 dag drożdży.


Szablon:Stubalk