Nonźródła:Dowcipy o Jasiu: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ciemnowidz. Autor wycofanej wersji to 217.30.136.113.) |
|||
Linia 77: | Linia 77: | ||
– Małgosiu, co powinienem ci dać, żeby móc cię pocałować? – pyta.<br> |
– Małgosiu, co powinienem ci dać, żeby móc cię pocałować? – pyta.<br> |
||
– Narkozę... |
– Narkozę... |
||
---- |
|||
Idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :<br> |
|||
- Małgosiu zobacz kamyk! Podnieś go!<br> |
|||
Małgosia schyla się po kamykk , a Jasiu :<br> |
|||
- Widziałem , widziałem majteczki w kropeczki!<br> |
|||
Małgosia szybko pobiegła do domu i opowiedziała szybko babci . Babcia powiedziała:<br> |
|||
- W takim razie jutro zausz majteczki.. w paseczki! |
|||
Następnego dnia idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :<br> |
|||
- Popatrz jakie wielkie drzewo! Wejdź na nie!<br> |
|||
Małgosia wchodzi na drzewo , a Jasiu :<br> |
|||
- Widziałem , widziałem majteczki w paseczki!<br> |
|||
Małgosia szybko pobiegła do domu i opowiedziała szybko babci . Babcia powiedziała:<br> |
|||
- W takim razie jutro w ogóole nie zakładaj majtek .<br> |
|||
Kolejnego dnia idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :<br> |
|||
- Zobacz! 5 złoty! Podnieś je!<br> |
|||
Małgosia podnosi 5 złoty , a Jasiu :<br> |
|||
Widziałem , widziałem majteczki z przedziałkiem! |
|||
==Wulgarne== |
==Wulgarne== |
Wersja z 08:40, 22 kwi 2010
Dowcipy o Jasiu
Jaś i mama
Mówi mama do Jasia:
– Idź do sklepu i kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Idzie Jaś do sklepu i pyta:
– Czy są jajka?
– Tak.
– To poproszę dziesięć parówek.
Mama pyta Jasia:
– Jasiu, ile to jest 3+4?
– Siedem.
– Świetnie! A 7+4?
– Nie wiem, do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
Jaś w szkole
Nauczycielka spotyka swojego byłego ucznia, Jasia, i pyta:
– Co porabiasz, Jasiu?
– Wykładam chemię.
– Niemożliwe. Gdzie?
– W Biedronce.
– Jasiu, jeżeli powiem „jestem piękna”, to jaki to czas?
– Czas przeszły, proszę pani!
Nauczyciel narysował na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik:
– Jasiu, co to za wzór?
– To jest... No, mam to na końcu języka...
– Dziecko, wypluj to szybko! – mówi nauczyciel – To kwas solny!
Nauczyciel na biologii pyta Jasia:
– Jak dzielimy żółwie?
– Na morskie, lądowe i ninja.
Rok 2020, lekcja historii w szkole podstawowej na wschodnich krańcach Polski. Pani zadaje pytanie:
– Powiedzcie mi dzieci, co ważnego wydarzyło się w Związku Radzieckim 26 IV 1986.
W klasie nikt nie wie oprócz Jasia.
– No powiedz, Jasiu.
– Wybuchła elektrownia atomowa w Czarnobylu.
– Bardzo dobrze – powiedziała pani.
– A powiedz, czy były jakieś skutki uboczne i następstwa tego wybuchu?
– Nie proszę pani, żadnych następstw i skutków ubocznych nie było.
– Bardzo dobrze - powiedziała pani i pogłaskała Jasia po środkowej główce.
Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie. Zadaje pytanie:
– Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
– Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
– A ja mam babcię i dziadka!
Zgłasza się Jasiu:
– Ja mam pra-pra-pra-prababcię!
– O Jasiu, ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka.
– Ale dla-dla-dla-dlaczego?
– Powiedz, Jasiu, z czego zrobiona jest twoja kurtka?
– Z wełny.
– Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę?
– Tacie.
– Jasiu, powiedz mi kto napisał "Lalkę"?
– Bolesław Frus.
– Jesteś blisko, ale to zła odpowiedz.
– Bolesław Frus.
– Jasiu! Bo wstawię ci jedynkę!!!
– Bolesław Frus.
– Dobrze. Sam tego chciałeś.
Jasiu wkurzony mówi:
– A to fizda!
Jaś i Małgosia
Jaś do nieprzytomności zakochany jest w Małgosi:
– Małgosiu, co powinienem ci dać, żeby móc cię pocałować? – pyta.
– Narkozę...
Idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :
- Małgosiu zobacz kamyk! Podnieś go!
Małgosia schyla się po kamykk , a Jasiu :
- Widziałem , widziałem majteczki w kropeczki!
Małgosia szybko pobiegła do domu i opowiedziała szybko babci . Babcia powiedziała:
- W takim razie jutro zausz majteczki.. w paseczki!
Następnego dnia idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :
- Popatrz jakie wielkie drzewo! Wejdź na nie!
Małgosia wchodzi na drzewo , a Jasiu :
- Widziałem , widziałem majteczki w paseczki!
Małgosia szybko pobiegła do domu i opowiedziała szybko babci . Babcia powiedziała:
- W takim razie jutro w ogóole nie zakładaj majtek .
Kolejnego dnia idą Jaś i Małgosia przez lasek . Jaś jest ubrany w spodenki , a małgosia w sukienkę . Nagle Jaś mówi do Małogosi :
- Zobacz! 5 złoty! Podnieś je!
Małgosia podnosi 5 złoty , a Jasiu :
Widziałem , widziałem majteczki z przedziałkiem!
Wulgarne
Jeżeli nie jesteś pełnoletni lub Cię to razi – zajmij się czymś typowym dla nastolatków, np. oglądaniem stron z gołymi babami!
Jaś wpada spóźniony do szkoły. Na schodach stoi dyrektor i woła:
– Dziesięć minut spóźnienia!
– Kurwa, ja też! – stwierdza Jasio ze zrozumieniem.
Jasio wrócił ze szkoły i ojciec pyta go jak poszło.
– Z matematyki dostałem piątkę i raz w mordę.
– A za co?
– Pani pyta: „Ile to jest 6 razy 4?” No to powiedziałem, że 24. I dostałem piątkę. A później mnie zapytała: „Ile to jest 4 razy 6?”
– Przecież to jeden chuj – mówi ojciec.
– No właśnie, tak samo jej powiedziałem!
Jasio jedzie pociągiem i przeklina:
– Kurwa mać, kurwa mać, kurwa mać.
Nagle podchodzi konduktor:
– Jasiu, jeżeli jeszcze raz przeklniesz, to wyrzucę twój plecak za okno.
– Kurwa mać, kurwa mać, kurwa mać.
– Sam tego chciałeś – konduktor wyrzucił plecak.
– Ale z pana chuj, to nie plecak mój! Kurwa mać, kurwa mać, kurwa mać.
– Jasiu, jeżeli jeszcze raz przeklniesz, to wyrzucę cię za okno.
– Kurwa mać, kurwa mać, kurwa mać.
Konduktor wyrzucił Jasia przez okno, a Jasiu:
– Ale z pana chuj, to przystanek mój!
Przedszkole. Jasiu zaczyna zwalać z półki wszystkie zabawki. Pani się go pyta:
– Co robisz Jasiu?
– Bawię się.
– W co?
– W „kurwa mać, gdzie są kluczyki od samochodu”.