Trudne słowo: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Hani.md. Autor wycofanej wersji to 195.82.165.22.)
Linia 6: Linia 6:
Młodzież uważa za modne używanie trudnych słów. Niestety, najczęściej nie znają ich znaczenia. Dlatego w [[szkoła|szkole]] często słyszy się teksty typu: ''Czuję się tak ekwilibrystycznie!'', ''Dlaczego jesteś tak diakrytyczny?'' czy ''Twoje infantylne zachowanie nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z twoją osobą'' albo ''w wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec moich aparycji są wręcz efeberyczne''. Jeżeli w wypowiedzi pisemnej jest zbyt wiele takich słów, najczęściej nie wiadomo, od której strony zacząć czytać.
Młodzież uważa za modne używanie trudnych słów. Niestety, najczęściej nie znają ich znaczenia. Dlatego w [[szkoła|szkole]] często słyszy się teksty typu: ''Czuję się tak ekwilibrystycznie!'', ''Dlaczego jesteś tak diakrytyczny?'' czy ''Twoje infantylne zachowanie nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z twoją osobą'' albo ''w wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec moich aparycji są wręcz efeberyczne''. Jeżeli w wypowiedzi pisemnej jest zbyt wiele takich słów, najczęściej nie wiadomo, od której strony zacząć czytać.


Najtrudniejszym polskim słowem jest wyraz "Przepraszam"
Najtrudniejszymi polskimi słowami są:
* [[Przepraszam]]
* [[Proszę]]
* [[Dziękuje]]

== Dedukcja słowa ==
'''Dedukcja''' - to rodzaj rozumowania logicznego, mającego na celu dojście do określonego wniosku.
Niestety polska młodzież kompie się w bardzo płytkim basenie intelektualnym i nie rozumie czytanych czasem nawet paradoksalnego słowa.


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==

Wersja z 08:53, 26 wrz 2010

Paradoksalnie i empirycznie, parekselans.

Motorniczy Karol Krawczyk

Zielony to metafora, trudne słowo (...), a pomarańczowy to alegoria, jeszcze trudniejsze słowo (...)

Ci od reklam Plusa o trudnych słowach

Trudne słowo – wyraz często używany przez wykładowców, ludzi w okularach i pijanych studentów. Właściwie nie ma większego znaczenia. Służy jedynie do popisówy i uzupełniania niewygodnych miejsc podczas robienia krzyżówek. Amplifikując zbłąkinie rykoświstąkałe, można skonkludować wszelką personifikację inkoherencyjną.

Nieznajomość znaczenia

Młodzież uważa za modne używanie trudnych słów. Niestety, najczęściej nie znają ich znaczenia. Dlatego w szkole często słyszy się teksty typu: Czuję się tak ekwilibrystycznie!, Dlaczego jesteś tak diakrytyczny? czy Twoje infantylne zachowanie nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z twoją osobą albo w wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że twoje indokryzmy wobec moich aparycji są wręcz efeberyczne. Jeżeli w wypowiedzi pisemnej jest zbyt wiele takich słów, najczęściej nie wiadomo, od której strony zacząć czytać.

Najtrudniejszym polskim słowem jest wyraz "Przepraszam"

Zobacz też

Szablon:Stubjez