Force India: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Usunięcie szablonu {{ok}})
M (drobne)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Albers-wypadek.JPG|right|thumb|200px|Albers (ten w pomarańczowym bolidzie) kończy udział w wyścigu na pierwszym okrążeniu]]
[[Plik:Albers-wypadek.JPG|right|thumb|200px|Albers (ten w pomarańczowym bolidzie) kończy udział w wyścigu na pierwszym okrążeniu]]
{{cytat|A na dwóch ostatnich miejscach oczywiście duet zespołu '''Spyker-Ferrari''': Albers i Sutil.<br><br>No... Mamy dwudzieste okrążenie na siedemdziesiąt... Jak widzimy, nie jedzie już żaden z kierowców '''Spykera.'''<br><br>A na ostatnim miejscu mamy sklasyfikowanego Christijana Albersa ze '''Spykera''' ze stratą 17 okrążeń do zwycięzcy.<br><br>I rozpoczynają się pierwsze dublowania... Na pierwszy ogień pójdzie Christijan Albers z zespołu '''Spyker'''.|[[Andrzej Borowczyk]] cztery razy o '''Spykerze (Force Indii)'''}}
{{cytat|A na dwóch ostatnich miejscach oczywiście duet zespołu '''Spyker-Ferrari''': Albers i Sutil.<br><br>No... Mamy dwudzieste okrążenie na siedemdziesiąt... Jak widzimy, nie jedzie już żaden z kierowców '''Spykera.'''<br><br>A na ostatnim miejscu mamy sklasyfikowanego Christijana Albersa ze '''Spykera''' ze stratą 17 okrążeń do zwycięzcy.<br><br>I rozpoczynają się pierwsze dublowania... Na pierwszy ogień pójdzie Christijan Albers z zespołu '''Spyker'''.|[[Andrzej Borowczyk]] cztery razy o '''Spykerze (Force Indii)'''}}



Wersja z 22:33, 19 lis 2010

Albers (ten w pomarańczowym bolidzie) kończy udział w wyścigu na pierwszym okrążeniu

A na dwóch ostatnich miejscach oczywiście duet zespołu Spyker-Ferrari: Albers i Sutil.

No... Mamy dwudzieste okrążenie na siedemdziesiąt... Jak widzimy, nie jedzie już żaden z kierowców Spykera.

A na ostatnim miejscu mamy sklasyfikowanego Christijana Albersa ze Spykera ze stratą 17 okrążeń do zwycięzcy.

I rozpoczynają się pierwsze dublowania... Na pierwszy ogień pójdzie Christijan Albers z zespołu Spyker.

Andrzej Borowczyk cztery razy o Spykerze (Force Indii)

Force India, dawniej Spyker F1, a jeszcze nieco wcześniej Midland – najgorszy zespół Formuły 1.

Historia

Zespół został założony w 2006 roku jako Midland przez rosyjskiego milionera i aż do początku sezonu 2007 szefowie teamu głowili się nad tym, gdzie założyć bazę. Czas minął i... nie zbudowali bolidu. Zamiast tego wystawili dwóch podprzeciętnych kierowców i bolid poskładany z resztek spod stołu innych zespołów i tego co udało im się znaleźć na strychu.

Bolidy i kierowcy

Na szczęście z pomocą przyszło Ferrari, które oddało firmie Spyker Cars trochę złomu. Wtedy holenderska firma w ciągu trzech dni i trzech nocy stworzyła dwa, wyglądające na normalne, bolidy. Zatrudniła też dwóch kierowców, których nie chciał żaden inny zespół: Holendra Christijana Albersa i Niemca Adriana Sutila mającego wieloletnie doświadczenie w wyczynowej jeździe śmieciarką. Niestety, to nie była dobra decyzja...

Zespół

Zespół generalnie jest odpowiednio wykwalifikowany, ale brakuje mu optymizmu. Mechanikom na ogół nie chce się nic robić przy bolidach, „bo i tak nie ukończą wyścigu”, a czy dziwić się szefostwu, że są zdegustowani, gdy po 20 okrążeniach obaj kierowcy rozwalili bolidy? Dyrektor teamu, Collin Kolles, zwykle rzuca czapkę i jedzie do hotelu, natomiast dyrektor techniczny, Mike Gascoyne, załamuje ręce i tłucze głową o stolik.

Sukcesy

NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Force India nie ma na swoim koncie żadnych sukcesów, chyba że za takowy liczyć możliwość startów. Albers i Sutil w kwalifikacjach na ogół zajmują ostatnie miejsca, a w wyścigach... no właśnie... wyścigów na ogół nie kończą, a jeśli już im się to udaje, zajmują ostatnie miejsce ze stratą tak ok. piętnastu okrążeń. Ciężko jednak wymagać od kierowców lepszej postawy, jeśli to oni muszą płacić za to, że jeżdżą, a nie na odwrót. Podczas GP Francji Albersowi udało się pożyczyć wąż z dystrybutora paliwa na pit-lane. Półtora tygodnia po tym incydencie szefostwo Spykera poszło po rozum do głowy i zwolniło Albersa. W jego miejsce zatrudniony został Sakon Yamamoto.

Niebywały sukces udało się osiągnąć debiutantowi Formuły 1, Markusowi Winkelhockowi. Podczas Grand Prix Europy 2007 zajmował pierwszą pozycję w wyścigu przez 6 okrążeń. Jego udane okrążenia zakończyła awaria samochodu.

Dnia 30 września 2007 roku zdarzył się cud, który zjednoczył wszystkich – Adrian Sutil zdobył pierwszy punkt dla Spykera.

W październiku 2007 roku Spykera kupili Hindusi i zmienili mu nazwę na Force India.

29.08.2009 Kierowca Force India, Giancarlo Fisichella, zdobył pierwsze pole position dla zespołu w Spa. Następnego dnia zajął 2 miejsce w wyścigu. Jak się później okazało jechał bolidem zespołu Ferrari z zeszłego roku pomalowanym tak aby wyglądał jak Force India. Sędziowie darowali ten incydent po groźbach somalijskich piratów , którzy w przypadku dyskwalifikacji Fisichelli porwali by jacht Vijaya Mallyi.

Dnia 12.03.2010r. zdarzył się cud.Force India powoli odczepia się od dolnej części stawki.Jego miejsce zajął "genialny" HRT, którego kierowca , Bruno Senna wykonał najgorsze okrążenia podczas treningów w GP Bahrajnu 2010 , tracąc do czołówki ponad 11 sekund(w tej samej sesji kierowca Force India był najlepszy!) Dla porównania , bolid GP2 w kwalifikacjach jest tylko o jedną dziesiątą sekundy gorszy...Wujek Bruno pewnie przewraca się w grobie...

Dlaczego Force India jest najgorszym zespołem Formuły 1?

  1. Bo Sutil i Liuzzi nie dojeżdżają do mety, a jeśli już to robią, to na ostatnich miejscach.
  2. Bo bolid został zrobiony ze złomu podesłanego przez Ferrari.
  3. Bo kierowcy płacą Force Indii za to, że jeżdżą, a nie Force India płaci kierowcom za to, że jeżdżą.
  4. Bo mechanicy obsługują kierowców po pijaku.
  5. Bo Force India nie ma fabryki. Samochody robią ręcznie.
  6. Bo Force India to najbiedniejszy zespół Formuły 1.
  7. Bo paliwo używane w ich bolidach jest chrzczone.
  8. Bo komentatorzy wyścigów Formuły 1 wspominają o kierowcach Force India tylko gdy ci wypadają z toru lub gdy są dublowani przez lidera po raz siedemnasty.
  9. Bo Albers nie potrafi wyjechać z pit-stopu bez węża tankującego.
  10. Bo szef zespołu ma własny browar i daje po piwku kierowcom przed wyścigiem.
  11. Bo zawsze zajmuje ostatnie miejsca.
  12. Bo tak.