Droga: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ponuraaak.bot. Ofiarą rewertu jest 83.17.3.146.) |
(Dodanie sekcji "Rodzaje dróg") Znacznik: edytor wizualny |
||
(Nie pokazano 17 wersji utworzonych przez 16 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Polskie drogi.jpg |
[[Plik:Polskie drogi.jpg|thumb|200px|Wielopasmowa szosa]] |
||
[[Plik: |
[[Plik:0904 Siedlice ZPL.jpg|200px|thumb|Zbyt droga nasza droga]] |
||
[[Plik:Ulicapionki.JPG |
[[Plik:Ulicapionki.JPG|thumb|200px|Typowa polska droga]] |
||
'''Droga''' |
'''Droga''' – polna ścieżyna, na którą położono po trzy warstwy [[platyna|platyny]], [[złoto|złota]] i [[srebro|srebra]]. Dlatego droga, bo jest ona niezwykle drogocenna. Takie są już niezwykle rzadko spotykane. Obecnie platynę, złoto i srebro zastępuje się dziadowskim [[asfalt]]em. |
||
⚫ | W Polsce duża ich liczba jest utwardzona. Jednak w tym przypadku termin „utwardzona” , podobnie jak wiele innych wyrazów, w [[język polski|Języku Polskim]] znaczy zupełnie coś innego, niż podpowiada [[logika]]. Oznacza tyle, co „droga plastyczna o spowolnionym procesie wgniatania”. Pod wpływem czasu, poprzez ową plastyczność, w drodze pojawiają się koleiny i wgłębienia. Droga ta więc nie różni się więc prawie niczym od drogi gruntowej („nieutwardzanej”), poza tym, że proces „kształtowania wgłębień” trwa 3 miesiące, a nie 3 dni. Oba typy drogi odróżnia również to, że droga gruntowa tworzy się sama, za darmo, a za „utwardzenie” drogi trzeba zapłacić – wyrzucić pieniądze w błot… yhm,yhm… znaczy w dziadowski asfalt. Poza tym, droga gruntowa jest lepsza, bo nie szpeci krajobrazu (czyt. fabrycznych kominów i [[Polska Rzeczpospolita Ludowa|PRL-owskich]] bloków z wielkiej płyty). |
||
⚫ | |||
⚫ | W Polsce duża |
||
== Rodzaje dróg == |
|||
* droga kołowa - jeździsz w kółko, nie ma końca |
|||
== PROBLEM DRÓG W POLSCE == |
|||
* droga publiczna - stoją przy niej publicznie |
|||
⚫ | |||
* droga wewnętrzna - droga przez wnętrzności |
|||
* droga jednokierunkowa - jak wjedziesz, to nie ma odwrotu |
|||
* droga ekspresowa - stoisz w korku szybciej |
|||
* droga rowerowa - wbrew pozorom, nie służy rowerom. Rowerzyści jeżdżą szosą |
|||
* droga wodna - droga podczas powodzi |
|||
== Problem dróg w Polsce == |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
Apelujemy do rządu: niech Ulrich zostanie Ministrem Infrastruktury!!! |
|||
== Zobacz też == |
== Zobacz też == |
||
⚫ | |||
* [[ |
* [[chodnik]] |
||
* [[droga krajowa]] |
|||
* [[skrajnia]] |
|||
{{ |
{{stub|trans}} |
||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:Infrastruktura komunikacyjna]] |
Aktualna wersja na dzień 18:18, 30 kwi 2024
Droga – polna ścieżyna, na którą położono po trzy warstwy platyny, złota i srebra. Dlatego droga, bo jest ona niezwykle drogocenna. Takie są już niezwykle rzadko spotykane. Obecnie platynę, złoto i srebro zastępuje się dziadowskim asfaltem.
W Polsce duża ich liczba jest utwardzona. Jednak w tym przypadku termin „utwardzona” , podobnie jak wiele innych wyrazów, w Języku Polskim znaczy zupełnie coś innego, niż podpowiada logika. Oznacza tyle, co „droga plastyczna o spowolnionym procesie wgniatania”. Pod wpływem czasu, poprzez ową plastyczność, w drodze pojawiają się koleiny i wgłębienia. Droga ta więc nie różni się więc prawie niczym od drogi gruntowej („nieutwardzanej”), poza tym, że proces „kształtowania wgłębień” trwa 3 miesiące, a nie 3 dni. Oba typy drogi odróżnia również to, że droga gruntowa tworzy się sama, za darmo, a za „utwardzenie” drogi trzeba zapłacić – wyrzucić pieniądze w błot… yhm,yhm… znaczy w dziadowski asfalt. Poza tym, droga gruntowa jest lepsza, bo nie szpeci krajobrazu (czyt. fabrycznych kominów i PRL-owskich bloków z wielkiej płyty).
Rodzaje dróg[edytuj • edytuj kod]
- droga kołowa - jeździsz w kółko, nie ma końca
- droga publiczna - stoją przy niej publicznie
- droga wewnętrzna - droga przez wnętrzności
- droga jednokierunkowa - jak wjedziesz, to nie ma odwrotu
- droga ekspresowa - stoisz w korku szybciej
- droga rowerowa - wbrew pozorom, nie służy rowerom. Rowerzyści jeżdżą szosą
- droga wodna - droga podczas powodzi
Problem dróg w Polsce[edytuj • edytuj kod]
W Polsce przed Euro pojawił się problem nie tylko dróg, ale też piratów drogowych. Rozwiązanie zostało zaproponowane przez zbulwersowanego Larsa Ulricha, który po koncercie w Polsce powiedział:
„Najpierw malują te pierdolone białe linie na środku drogi, a potem gliny mówią ci, że nie możesz tam jeździć, ale nie zrobią też nic, żeby ci tego zabronić, na przykład wbijając w jezdnie gwoździe.”
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny transportu. Rozbuduj go – nie przejedziesz się na tym.