Deizm: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 9 wersji utworzonych przez 6 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{t|Deizm}} nurt religijno-filozoficzny, którego [[Deista|wyznawcy]] wierzą w [[Bóg|Boga]], ale sądzą że ma nas wszystkich w dupie.
'''Deizm''' – nurt religijno-filozoficzny, którego [[masoneria|wyznawcy]] wprawdzie wierzą w [[Bóg|Boga]], ale sądzą, że ma nas wszystkich w dupie.
== O co chodzi? ==
== O co chodzi? ==
Deizm, jak wszytko inne za co się zabrano w nowożytności, istniał już w starożytnej Grecji. Mimo to za pierwszego teoretyka tej filozofii uznaje się irlandzkiego pasterza z dyplomem, [[John Toland|Johna Tolanda]]. A chodzi tutaj o to że Bóg stworzył świat... i na tym się właściwie kończy jego robota. Nurt ten znalazł sobie zwolenników wśród Amerykanów którzy nie rozumieją Biblii, [[Sojusz Lewicy Demokratycznej|postkomunistów]] z katolickich krajów oraz wśród tych [[Ateizm|Ateistów]], którzy boją się wyprzeć Boga bo myślą że ich zasroma po śmierci. Ponad 80% wyznawców deizmu nie wie, że są Deistami.<ref>Katolicy nazywają ich ''wierzącymi-niepraktykującymi'' żeby nie stracić frekwencji.</ref>
Deizm, jak wszytko inne, za co się zabrano w nowożytności, istniał już w starożytnej Grecji. Mimo to za pierwszego teoretyka tej filozofii uznaje się irlandzkiego pasterza z dyplomem [[John Toland|Johna Tolanda]]. A chodzi tutaj o to, że Bóg stworzył świat… i na tym się właściwie kończy jego robota. Nurt ten znalazł sobie zwolenników wśród Amerykanów, którzy nie rozumieją Biblii, [[Sojusz Lewicy Demokratycznej|postkomunistów]] z katolickich krajów oraz wśród tych [[Ateizm|ateistów]], którzy boją się wyprzeć Boga bo myślą, że ich zasroma po śmierci. Ponad 80% wyznawców deizmu nie wie, że są deistami.<ref>Katolicy nazywają ich ''wierzącymi-niepraktykującymi'' żeby nie stracić frekwencji.</ref>


== Jak zostać Deistą? ==
== Jak zostać deistą? ==
Każdy szanujący się Deista spełnia trzy warunki:
Każdy szanujący się deista spełnia trzy warunki:
* Nie chodzi do kościoła (głównie z lenistwa, albo nie czuje takiej potrzeby);
* Nie chodzi do kościoła (głównie z lenistwa, albo nie czuje takiej potrzeby);
* Nie zna Biblii (albo zna żeby się z nią nie zgadzać);
* Nie zna Biblii (albo zna żeby się z nią nie zgadzać);
* Jak przychodzi co do czego to składa ręce i klepie modlitwę.
* Jak przychodzi co do czego to składa ręce i klepie modlitwę.
Jeżeli zachowujesz się podobnie to możesz zostać deistą.
* Chodzi na religie, żeby pośmiać się z nauczycielki, i gadanych przez nią głupot np. Człowiek przed Bierzmowaniem nie myśli, ponieważ nie przyjął do siebie Ducha Świętego który da mu możliwość używania mózgu.(Niektórym nawet Duch Św. nie pomoże)

Jeżeli zachowujesz się podobnie to możesz zostać Deistą.
== Zobacz też ==
* [[ateizm]]


{{przypisy}}
{{przypisy}}

Aktualna wersja na dzień 13:35, 3 wrz 2021

Deizm – nurt religijno-filozoficzny, którego wyznawcy wprawdzie wierzą w Boga, ale sądzą, że ma nas wszystkich w dupie.

O co chodzi?[edytuj • edytuj kod]

Deizm, jak wszytko inne, za co się zabrano w nowożytności, istniał już w starożytnej Grecji. Mimo to za pierwszego teoretyka tej filozofii uznaje się irlandzkiego pasterza z dyplomem Johna Tolanda. A chodzi tutaj o to, że Bóg stworzył świat… i na tym się właściwie kończy jego robota. Nurt ten znalazł sobie zwolenników wśród Amerykanów, którzy nie rozumieją Biblii, postkomunistów z katolickich krajów oraz wśród tych ateistów, którzy boją się wyprzeć Boga bo myślą, że ich zasroma po śmierci. Ponad 80% wyznawców deizmu nie wie, że są deistami.[1]

Jak zostać deistą?[edytuj • edytuj kod]

Każdy szanujący się deista spełnia trzy warunki:

  • Nie chodzi do kościoła (głównie z lenistwa, albo nie czuje takiej potrzeby);
  • Nie zna Biblii (albo zna żeby się z nią nie zgadzać);
  • Jak przychodzi co do czego to składa ręce i klepie modlitwę.

Jeżeli zachowujesz się podobnie to możesz zostać deistą.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Katolicy nazywają ich wierzącymi-niepraktykującymi żeby nie stracić frekwencji.


FSM Logo.svg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny religii. Jeśli sprawy transcendencji nie są Ci obce – rozbuduj go.