Perła (piwo): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Technomix '06; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Typowekonto.)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 10 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{sur|piwa|inne|Perła}}
{{sur|piwa|inne|Perła}}
[[Plik:Perła Chmielowa.jpg|thumb|right|200px|Perła Chmielowa w szklanicy Van Pur]]
[[Plik:Perła Chmielowa.jpg|thumb|200px|Perła Chmielowa w szklanicy Van Pur]]
{{cytat|Choćby Perła była z gówna i tak nic jej nie dorówna!|[[Alkoholik|Pijacy]] o '''Perle'''}}
{{cytat|Choćby Perła była z gówna i tak nic jej nie dorówna!|[[Alkoholik|Pijacy]] o '''Perle'''}}


{{t|Perła|[[perwoll]]}}[[piwo]] pochodzenia [[Lublin|lubelskiego]]. Trunek zyskał swą nazwę dzięki temu, że puszki idealnie nadawały się do rzucania przed wieprze. Piwo szeroko spożywane w [[województwo lubelskie|województwie lubelskim]] i pobliskim [[województwo podkarpackie|podkarpackim]] – poza nimi nieznane.
'''Perła''' ([[perwoll]]) – [[piwo]] pochodzenia [[Lublin|lubelskiego]]. Trunek zyskał swą nazwę dzięki temu, że puszki idealnie nadawały się do rzucania przed wieprze. Piwo szeroko spożywane w [[województwo lubelskie|województwie lubelskim]] i pobliskim [[województwo podkarpackie|podkarpackim]] – poza nimi nieznane.


Szkolenie każdego małego dziecka na Lubelszczyźnie przebiega według hasła ''Perła Chmielowa jest smaczna i zdrowa''. Często wybierana jako napój do przepłukania ust w godzinach wczesnopopołudniowych. Dość kwaśna, przez co dobra do mocno słonych przystawek. Jako jedne z niewielu piw w Polsce nie posiada znaczka zabraniającego kierowania samochodem po jej spożyciu, z czego mieszkańcy Lubelskiego są zadowoleni. Perła produkowana i spożywana jest w ośmiu odmianach: Chmielowej, Mocnej, Czarnej, Eksportowej, Niepasteryzowanej, Miodowej, Summer i Winter. Znanym wielbicielem lubelskiego piwa jest [[Jakub Wędrowycz]]. Także [[Jan Paweł II|Karol Wojtyła]], ilekroć wracał do rodzinnego Lublina, pytał ''Jak tam moja Perełka?''
Szkolenie każdego małego dziecka na Lubelszczyźnie przebiega według hasła ''Perła Chmielowa jest smaczna i zdrowa''. Często wybierana jako napój do przepłukania ust w godzinach wczesnopopołudniowych. Dość kwaśna, przez co dobra do mocno słonych przystawek. Jako jedne z niewielu piw w Polsce nie posiada znaczka zabraniającego kierowania samochodem po jej spożyciu, z czego mieszkańcy Lubelskiego są zadowoleni. Perła produkowana i spożywana jest w ośmiu odmianach: Chmielowej, Mocnej, Czarnej, Eksportowej, Niepasteryzowanej, Miodowej, Summer i Winter. Znanym wielbicielem lubelskiego piwa jest [[Jakub Wędrowycz]]. Także [[Jan Paweł II|Karol Wojtyła]], ilekroć wracał do rodzinnego Lublina, pytał: ''Jak tam moja Perełka?''

== Rodzaje Pereł==
*{{t|Perła Chmielowa}}piją ją tylko dziewczynki i małe dzieci, czasem również się zdarzy, że kobiety w ciąży. Smakuje jak woda z [[Bystrzyca|brudnej rzeki]], ale i tak jest lepsze od [[Harnaś|Harnasia]] – piwa po chuju.
*{{t|Perła Mocna}}napój bogów (nawet trzech), nektar z mocną zawartością alkoholu (7,6%). Lekki posmak [[spirytus]]u nadaje temu piwu iście wyrafinowany charakter.
*{{t|Perła Export}}Nikt nie wie, po co powstała. Dzięki temu, że nazywa się tak ''z angielska'', wszyscy ją lubią. Tak naprawdę smakuje jak zlewki Goolmana, który jest z kolei produkowany z resztek Perły Chmielowej i Mocnej.
*{{t|Perła Miodowa}}Do dziś toczą się spory o pochodzenie jej nazwy, większość jednak nie zastanawia się, tylko ją pije. W jej smaku można wyczuć śladowe ilości czegoś słodkiego, jednak skutecznie tłumione alkoholem.
*{{t|Perła Summer}}Nie cieszy się dużym zainteresowaniem rodowitych Lubelaków ze względu na pedalskie rysunki na puszkach i zawartość soku. W smaku jest lekka, smakuje prawie jak sok. Powstała zapewne z myślą o najmłodszych konsumentach.
Jednak jej wyśmienitość, lekkość (mięta + 100%sok jabłkowy – którego jest aż 20%) i 5 % alk. obj. broni się samo przy umiarkowanym koszcie.


== Rodzaje Pereł ==
* '''Perła Chmielowa''' – piją ją tylko dziewczynki i małe dzieci, czasem również się zdarzy, że kobiety w ciąży. Smakuje jak woda z [[Bystrzyca|brudnej rzeki]], ale i tak jest lepsze od [[Harnaś|Harnasia]] – piwa po chuju.
* '''Perła Mocna''' – napój bogów (nawet trzech), nektar z mocną zawartością alkoholu (7,6%). Lekki posmak [[spirytus]]u nadaje temu piwu iście wyrafinowany charakter.
* '''Perła Export''' – nikt nie wie, po co powstała. Dzięki temu, że nazywa się tak ''z angielska'', wszyscy ją lubią. Tak naprawdę smakuje jak zlewki Goolmana, który jest z kolei produkowany z resztek Perły Chmielowej i Mocnej. Mieszkańcy Lubelszczyzny w większości przypadków o tym nie wiedzą, gdyż nigdy nie pili nic poza Perłą, a o istnieniu Goolmana nie mają pojęcia.
* '''Perła Miodowa''' – do dziś toczą się spory o pochodzenie jej nazwy, większość jednak nie zastanawia się, tylko ją pije. W jej smaku można wyczuć śladowe ilości czegoś słodkiego, jednak skutecznie tłumione alkoholem. Młodzież zachwala tę odmianę, głosząc opinię, że ''wchodzi jak soczek''.
* '''Perła Summer''' – nie cieszy się dużym zainteresowaniem rodowitych Lubelaków ze względu na pedalskie rysunki na puszkach i zawartość soku. W smaku jest lekka, smakuje jak kompot u babci. Powstała zapewne z myślą o najmłodszych konsumentach. Jednak jej wyśmienitość, lekkość (mięta + 100% sok jabłkowy – którego jest aż 20%) i 5 % objętości alkoholu broni się samo przy umiarkowanym koszcie. Nazwa tego trunku nawiązuje do starożytnego ludu Summerów.
* '''Perła Winter''' – nikt nie wie jak smakuje, ponieważ nikt nie pije. Na Lubelszczyźnie panuje konsensus na temat piwa z sokiem, mianowicie wszyscy menele, bezdomni i alkoholicy (którzy stanowią 87% mieszkańców) zgadzają się, że jest pedalskie i wolą się trzymać od niego z daleka.
* '''Perła Porter Bałtycki''' – rzadko spotykana i często nieznana nawet w Lublinie, jednak menele z wyższych sfer którzy słyszeli o owym trunku mają do niej [[mieszane uczucia]], gdyż pomimo słodyczy czekolady i karmelu wyczuwalnej w tym piwie (co często odrzuca Lubelaka, gdyż boi się „spedalenia”) posiada ono aż 9,2% alkoholu, czym przebija Perłę Mocną.
* '''Perła Koźlak''' - kolejny wytwór browaru w Lublinie – o dziwo bardzo dobry. Sprzedawany w małych buteleczkach 330ml sprawia, że trzeba brać ich więcej. Chociaż Voltarz oscylujący w okolicach 7% sprawia że pije się ją lepiej jak Perełkę Mocną.
* '''Perła bezalkoholowa''' - piwo-zagadka, niby jest ale nikt nigdy nie pił.
* '''Perła Biała (Pszeniczna)''' – powstała w myśl zamysłu konkurencji z <del>Ściekiem</del> Żywcem Białym. Piwo nawet dobre, pijane najczęściej przez studentów szukających wrażeń oraz ludzi znudzonych już Chmielniakiem i Exportem.
* '''Perła Czarna Extra Strong''' - piwo dla koneserów i matek z dziećmi. Zwiększony woltarz o 0,5% w porównaniu do Perełki Mocnej sprawił, że pijący zyskiwał moce Spider Mana. Obecnie wycofane.
* '''Perła Niepasteryzowana''' – tak samo piwo zagadka, niby było ale mało kiedy można było się nim nacieszyć. Szybko wycofane z racji nadawania pijącym super mocy.
* '''Perła Jasne Rześkie''' – w smaku przypominało wodę – może dlatego nazwane rześkim? Tak samo jak powyżej zniknęło szybciej niż się pojawiło.
* '''Perła Radler''' – wakacyjna odmiana dla spragnionych wrażeń alkoholików. Powstało w myśl konkurencji z innymi Radlerkami. Niestety lub stety szybko wycofane i zastąpione Perłą Mocną <3.
{{Napoje}}
{{Napoje}}


[[Kategoria:Piwa]]
[[Kategoria:Polskie piwa]]

Aktualna wersja na dzień 13:12, 3 cze 2024

Perła Chmielowa w szklanicy Van Pur

Choćby Perła była z gówna i tak nic jej nie dorówna!

Pijacy o Perle

Perła (perwoll) – piwo pochodzenia lubelskiego. Trunek zyskał swą nazwę dzięki temu, że puszki idealnie nadawały się do rzucania przed wieprze. Piwo szeroko spożywane w województwie lubelskim i pobliskim podkarpackim – poza nimi nieznane.

Szkolenie każdego małego dziecka na Lubelszczyźnie przebiega według hasła Perła Chmielowa jest smaczna i zdrowa. Często wybierana jako napój do przepłukania ust w godzinach wczesnopopołudniowych. Dość kwaśna, przez co dobra do mocno słonych przystawek. Jako jedne z niewielu piw w Polsce nie posiada znaczka zabraniającego kierowania samochodem po jej spożyciu, z czego mieszkańcy Lubelskiego są zadowoleni. Perła produkowana i spożywana jest w ośmiu odmianach: Chmielowej, Mocnej, Czarnej, Eksportowej, Niepasteryzowanej, Miodowej, Summer i Winter. Znanym wielbicielem lubelskiego piwa jest Jakub Wędrowycz. Także Karol Wojtyła, ilekroć wracał do rodzinnego Lublina, pytał: Jak tam moja Perełka?

Rodzaje Pereł[edytuj • edytuj kod]

  • Perła Chmielowa – piją ją tylko dziewczynki i małe dzieci, czasem również się zdarzy, że kobiety w ciąży. Smakuje jak woda z brudnej rzeki, ale i tak jest lepsze od Harnasia – piwa po chuju.
  • Perła Mocna – napój bogów (nawet trzech), nektar z mocną zawartością alkoholu (7,6%). Lekki posmak spirytusu nadaje temu piwu iście wyrafinowany charakter.
  • Perła Export – nikt nie wie, po co powstała. Dzięki temu, że nazywa się tak z angielska, wszyscy ją lubią. Tak naprawdę smakuje jak zlewki Goolmana, który jest z kolei produkowany z resztek Perły Chmielowej i Mocnej. Mieszkańcy Lubelszczyzny w większości przypadków o tym nie wiedzą, gdyż nigdy nie pili nic poza Perłą, a o istnieniu Goolmana nie mają pojęcia.
  • Perła Miodowa – do dziś toczą się spory o pochodzenie jej nazwy, większość jednak nie zastanawia się, tylko ją pije. W jej smaku można wyczuć śladowe ilości czegoś słodkiego, jednak skutecznie tłumione alkoholem. Młodzież zachwala tę odmianę, głosząc opinię, że wchodzi jak soczek.
  • Perła Summer – nie cieszy się dużym zainteresowaniem rodowitych Lubelaków ze względu na pedalskie rysunki na puszkach i zawartość soku. W smaku jest lekka, smakuje jak kompot u babci. Powstała zapewne z myślą o najmłodszych konsumentach. Jednak jej wyśmienitość, lekkość (mięta + 100% sok jabłkowy – którego jest aż 20%) i 5 % objętości alkoholu broni się samo przy umiarkowanym koszcie. Nazwa tego trunku nawiązuje do starożytnego ludu Summerów.
  • Perła Winter – nikt nie wie jak smakuje, ponieważ nikt nie pije. Na Lubelszczyźnie panuje konsensus na temat piwa z sokiem, mianowicie wszyscy menele, bezdomni i alkoholicy (którzy stanowią 87% mieszkańców) zgadzają się, że jest pedalskie i wolą się trzymać od niego z daleka.
  • Perła Porter Bałtycki – rzadko spotykana i często nieznana nawet w Lublinie, jednak menele z wyższych sfer którzy słyszeli o owym trunku mają do niej mieszane uczucia, gdyż pomimo słodyczy czekolady i karmelu wyczuwalnej w tym piwie (co często odrzuca Lubelaka, gdyż boi się „spedalenia”) posiada ono aż 9,2% alkoholu, czym przebija Perłę Mocną.
  • Perła Koźlak - kolejny wytwór browaru w Lublinie – o dziwo bardzo dobry. Sprzedawany w małych buteleczkach 330ml sprawia, że trzeba brać ich więcej. Chociaż Voltarz oscylujący w okolicach 7% sprawia że pije się ją lepiej jak Perełkę Mocną.
  • Perła bezalkoholowa - piwo-zagadka, niby jest ale nikt nigdy nie pił.
  • Perła Biała (Pszeniczna) – powstała w myśl zamysłu konkurencji z Ściekiem Żywcem Białym. Piwo nawet dobre, pijane najczęściej przez studentów szukających wrażeń oraz ludzi znudzonych już Chmielniakiem i Exportem.
  • Perła Czarna Extra Strong - piwo dla koneserów i matek z dziećmi. Zwiększony woltarz o 0,5% w porównaniu do Perełki Mocnej sprawił, że pijący zyskiwał moce Spider Mana. Obecnie wycofane.
  • Perła Niepasteryzowana – tak samo piwo zagadka, niby było ale mało kiedy można było się nim nacieszyć. Szybko wycofane z racji nadawania pijącym super mocy.
  • Perła Jasne Rześkie – w smaku przypominało wodę – może dlatego nazwane rześkim? Tak samo jak powyżej zniknęło szybciej niż się pojawiło.
  • Perła Radler – wakacyjna odmiana dla spragnionych wrażeń alkoholików. Powstało w myśl konkurencji z innymi Radlerkami. Niestety lub stety szybko wycofane i zastąpione Perłą Mocną <3.