Papa Dance: Różnice pomiędzy wersjami
Znacznik: zrewertowane |
Dronerczyk (dyskusja • edycje) M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa LaTipaKontoFarasFekaĵon; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Runab.) Znacznik: rewert |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{YouTube|Bp2eRjqC7t8|width=300|Papa Dance w szczytowej formie}} |
{{YouTube|Bp2eRjqC7t8|width=300|Papa Dance w szczytowej formie}} |
||
'''Papa Dance''' (także '''Papa D''', '''Papa Doce''', '''Papa Mobile''', '''Pa pa l'americano''', '''Papa Don’t Preach''', <del>'''Ex-Dance'''</del> |
'''Papa Dance''' (także '''Papa D''', '''Papa Doce''', '''Papa Mobile''', '''Pa pa l'americano''', '''Papa Don’t Preach''', <del>'''Ex-Dance'''</del>) – polski zespół synthpopowy założony w [[1984]] roku. Dziewczyny ich kochały, bo mieli przeboje jak [[Kajagoogoo]], wokaliści byli przystojni, a za sprzedaż klawiszy i gitar mogliby kupić sobie pół [[Ursynów|Ursynowa]]. Gdyby podczas hiperinflacji kupili kilka bloków i sprzedali je po kilkunastu latach, to już w 2004 roku Stasiak z załogą mogliby kupić prawa do nazwy zespołu. A tak zostało im dwanaście lat procesów sądowych i propozycje reklamowania materiałów budowlanych. |
||
Byli lepsi od Kapitana Nemo, bo nigdy nie ukrywali, że syntezatory są tandetne. Z drugiej strony Kapitan Nemo i jego zespół grali na [[keyboard]]ach, a nie na keytarach, co może sugerować, że w Papa Dance akordy znał tylko [[gitarzysta]]. |
Byli lepsi od Kapitana Nemo, bo nigdy nie ukrywali, że syntezatory są tandetne. Z drugiej strony Kapitan Nemo i jego zespół grali na [[keyboard]]ach, a nie na keytarach, co może sugerować, że w Papa Dance akordy znał tylko [[gitarzysta]]. |
Aktualna wersja na dzień 10:43, 17 lip 2024
Papa Dance (także Papa D, Papa Doce, Papa Mobile, Pa pa l'americano, Papa Don’t Preach, Ex-Dance) – polski zespół synthpopowy założony w 1984 roku. Dziewczyny ich kochały, bo mieli przeboje jak Kajagoogoo, wokaliści byli przystojni, a za sprzedaż klawiszy i gitar mogliby kupić sobie pół Ursynowa. Gdyby podczas hiperinflacji kupili kilka bloków i sprzedali je po kilkunastu latach, to już w 2004 roku Stasiak z załogą mogliby kupić prawa do nazwy zespołu. A tak zostało im dwanaście lat procesów sądowych i propozycje reklamowania materiałów budowlanych.
Byli lepsi od Kapitana Nemo, bo nigdy nie ukrywali, że syntezatory są tandetne. Z drugiej strony Kapitan Nemo i jego zespół grali na keyboardach, a nie na keytarach, co może sugerować, że w Papa Dance akordy znał tylko gitarzysta.
W 1989 roku wystąpili w Związku Radzieckim bez perkusji. Dopiero Sławomir Łosowski z Kombi powiedział na antenie TVP, że istnieje coś takiego jak automat perkusyjny. Jak się okazało, automatu w sumie też nie było, bo Paweł Stasiak musiał zapłacić tantiemy Pascalowi Languirandowi z Trans-X za stylówkę z Living on video. Tajemnicę brakującej perkusji wyjaśnił w końcu Kazik Staszewski podczas Festiwalu w Sopocie.