Górnik Zabrze: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Znaczne poszerzenie artykułu)
M
 
(Nie pokazano 244 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:P4073126.JPG|thumb|200px|Dorosły osobnik ''Żabola właściwego'' (Żabolus vulgaris). Dzieci, pamiętajcie: PŁAZY SĄ POD OCHRONĄ]]
<code>''Górnicy z wszystkich kopalń łączcie się!''</code>
:<code>jakiś tam [[Karol Marks]], trener Górnika, gdy zachęcał górników do przyjścia na mecz kiedyśtam</code>
{{cytat|Górnicy z wszystkich kopalń łączcie się!|Jakiś tam [[Karol Marks]], trener Górnika, gdy zachęcał górników do przyjścia na mecz kiedyśtam}}
{{cytat|Nigdy nie spadnie, nasz Górnik nigdy nie spadnie!|Okrzyki jeszcze niedawno słyszalne na stadionie Górnika, świadczące o dziwnym poczuciu humoru górników chodzących na mecze}}
'''KS Górnik Zabrze''' – klub piłkarski założony [[14 grudnia]] [[1948]]. Ma na koncie 14 mistrzostw polskich i 25 milionów złotych (na sezon 2008/2009). Odznaczony orderem ''Budowniczy Polski Ludowej''. Jedyny Klub Polski (ładnie wygląda prawda? ale to straszna ściema), który osiągnął coś więcej niż eliminacje Ligi Mistrzów. Popularnie nazywany "Żabolami".
{{cytat|Górnik Zabrze – gówno w wiadrze!|Kibice Legii Warszawa, Zagłębia Sosnowiec i wielu innych, z którymi żabole mają kosę}}
'''KS Górnik Zabrze''' – klub piłkarski urodzony [[14 grudnia]] [[1948]]. Ma na koncie 14 mistrzostw PRLu i 20 milionów złotych długu. Zasłynął jednak z milionowych transferów (o tym niżej). Odznaczony orderem ''Budowniczy Polski Ludowej''. Jedyny polski klub, który osiągnął coś więcej niż eliminacje Ligi Mistrzów. To jednak ściema, bo jak Górnik dobrze grał, nie był polski, a Ligi Mistrzów nie było.


== Stadion ==
== Stadion ==
[[Plik:Gornik.png|200px|thumb|Miłość kwitnie]]
Obecnie jest niezły, ale krzesełka są tylko na loży vipowskiej, reszta siedzi na betonie i podziwia grube metalowe pręty. Ma być jeszcze fajniejszy. Do niedawna miał za patrona [[Adolf Hitler|Adolfa H.]]. Na stadionie żabole często śpiewają ''zagraj, zagraj jak za dawnych lat'' i z głośników dobywa się wówczas szlachetny rytm kalinki. Jest też specjalna klatka dla drobiu (ale to zbyt długa historia).
Jeszcze niedawno był niezły, ale w 2010 stał się jeszcze fajniejszy. Krzesełka były dotąd tylko na loży vipowskiej, reszta siedziała na betonie i podziwiała grube metalowe pręty. Do niedawna stadion miał za patrona Hitlera.


Teraz (w 2010) wszystko się zmieniło! Zdezelowane krzesełka rozdawane za darmo z wyburzanej starej trybuny Stadionu Śląskiego, dzięki usilnym prośbom, naleganiom i błaganiom trafiły na Ruswelta. Na tym nie poprzestano, wprowadzono jeszcze bardziej epokową modernizację: namalowano farbą na betonie miejsca siedzące i ogłoszono, że pojemność tego cud-stadionu wzrosła do 9000 miejsc siedzących, a obiekt będzie się ubiegał o kategorię UEFA Elite. Pod koniec sierpnia 2010 walka o kategorię Elite przybrała na sile, otóż domalowano dodatkowo prawie 4000 miejsc stojących (nie pytajcie co to takiego…). Niestety po letnich ulewach większość krzesełek zmyła się, co spowodowało że trzeba było malować je od nowa.
== Kibice – ogólna charakterystyka ==
Największy rywal kibiców Górnika to Ruchu Chorzów. Kibice Górnika zawdzięczają Im dobrą kondycję gdyż często bawią się z nimi w ''co mi zrobisz jak mnie złapiesz''.
Fani zabrzańskiego klubu uznawani są za największych fachowców od kuchni francuskiej wśród polskiej braci kibicowskiej. Tradycją jest już bowiem spożywanie przez nich żabich udek na zabrzańskim rynku, którego lokalizacja jest znana wyłącznie wiernym kibicom Górnika.
Ostatnimi czasy wśród kibiców Górnika wyklarowała się grupa zręcznych sprinterów , co można było zauważyć podczas meczu z Piastem Gliwice. Parają sie oni biegiem w kierunku kibiców przeciwnika , ciskaniem w nich 'czym-sie-da' i bardzo widowiskowymi ucieczkami przed policją.
By podkreślić swe bliskie stosunki (bez skojarzeń świntuchy) z matką Rosją nazywają się ''patriotami'' i na dowód wywieszają flagi w szlachetnych barwach naszego [[Rosja|Wielkiego Brata ze Wschodu]].


Na stadionie żabole często śpiewają ''zagraj, zagraj jak za dawnych lat'' w akompaniamencie szlachetnego rytmu kalinki, dobywającego się z nagłośnienia. Nie wiedzą jednak że nakłaniając do grania tak jak za dawnych lat nakłaniają do korupcji i podpadają za to pod paragraf. Jest też specjalna klatka dla drobiu, ale to zbyt długa historia.
== Żabole – szkic etnograficzny ==
Kibice Górnika są tradycjonalistami. Kultywują tradycje swych rodzinnych wiosek. Wizyta na stadionie może dostarczyć cennych materiałów do badań etnograficznych. Stałym elementem ichniego folkloru jest rozdawanie drobiu najlepszym piłkarzom. Ostatnio ćwiczyli też swoją lokalną dyscyplinę – rzut kurczakiem w kibiców gości. Prastare słowiańskie rytuały cieszą się więc w Zabrzu wielkim szacunkiem, powstało nawet powiedzenie „żabska gościnność” (po tym jak prawie<ref>Prawie czyni wielką różnicę</ref> użyczyli stadionu Polonii Bytom i Piastowi Gliwice).


== Kibice ==
== Żabole – szkic biologiczny ==
Największy rywal kibiców Górnika to Ruch Chorzów. Ostatnimi czasy wśród kibiców Górnika wyklarowała się grupa zręcznych sprinterów , co można było zauważyć podczas meczu z Piastem Gliwice. Sprinterzy biegną w kierunku kibiców przeciwnika, ciskają w nich „czym-się-da”, by następnie w bardzo widowiskowy sposób uciekać przed policją.
[[Karol Darwin]] ogłosił, że kibice Górnika pochodzą tak naprawdę od żaby i nazwał to ''teorią ewolucji'' a ich samych właśnie ''żabolami''


By podkreślić swe bliskie stosunki (bez skojarzeń świntuchy) z matką Rosją nazywają się ''patriotami'' i na dowód wywieszają flagi w szlachetnych barwach naszego [[Rosja|Wielkiego Brata ze Wschodu]] Trzeba dodać też, że owi żabole lubią się z podkarpackim hurtownikami opon z Dębicy.
'''Występowanie''':
Żaboli spotkać można na gruntach grząskich i podmokłych, bagnach oraz w sadzawkach, stawach i kanałach. W biotopach tych występują bardzo licznie. W godzinie <s>rozgrywania meczów</s> pracy Górnika dochodzi też do masowych pojawów w okolicach ul. Ruswelta.


== Tradycja ==
'''Stadia rozwoju żabola''':
Stałym elementem zabrzańskiego folkloru jest rozdawanie drobiu najlepszym piłkarzom. Ostatnio ćwiczyli też swoją lokalną dyscyplinę – rzut kurczakiem w kibiców gości. Prastare słowiańskie rytuały cieszą się więc w Zabrzu wielkim szacunkiem, powstało nawet powiedzenie „żabska gościnność”<ref>Po tym jak prawie (prawie robi wielką różnicę) użyczyli stadionu Polonii Bytom i Piastowi Gliwice</ref>. Żeby biedni Górnicy nie musieli użerać się z ich niekompetentnymi w gotowaniu żonami, na stadionie oferuje się darmowe krupnioki w gustownych, plastikowych miskach.
* skrzek (żabolus bezkształtnus)
* kijanka (żabolus beznogus)
* żabol właściwy (żabolus vulgaris)
* żabol zasuszony (żabolus bezwodus)
* żabol rozjechany (żabolus martwus)
* żabie udka (żabolus martwus ugotowanus)
'''Pokarm żabola''':
* insekty (muchy, dżdżownice i inne swiństwa)
* krupnioki (za 5 zeta + bilet na mecz Górnika jako podkładka)
'''Naturalni wrogowie''':
* Francuzi (podgryzają głównie udka – zboczeńcy)
* Samochody (złosliwe rozjeżdżają żaboli na drogach, szczególnie w okolicach cieków wodnych i stadionu na Ruswelta)
* Susza (największy wróg żaboli)


[[Karol Darwin]] ogłosił, że kibice Górnika pochodzą tak naprawdę od żaby i nazwał to ''teorią ewolucji'' a ich samych właśnie ''żabolami''.
== Żywot Górnika poczciwego ==
Górnik (a właściwie w chwili narodzin ''towarzysz Górnik'', prawdziwe imię - Wincenty) urodził się tuż przed wielką imprezą<ref>utworzenie PZPR - Płatnych Zdrajców Pachołków Rosji - dnia 15 grudnia 1948 roku</ref> bo jego mamusia oczekiwała jej z takim entuzjazmem że z wrażenia… poroniła. No właśnie wiemy, że matką jego (z [[Rosja|Wielkiego Domu Bratnich Narodów]]) była niejaka Rassija<ref>znana także jako [[Rosja|ZSRR]]</ref>. Ojcostwa nie udało się dotąd ustalić<ref>Żabole twierdzą, że Górnika spłodził urodzony w łonie matki [[Rosja|Rassiji]] niejaki Gajdzicki. Kto jednak wierzyłby płazom?</ref>.Cieżko być nieślubnym dzieckiem – doceńcie więc świadectwo życia naszego Górnika. Niektórzy podjerzewają o ojcostwo niejakiego Gruzina, argumentując, że Wielkiego Górnika musiał spłodzić sam [[Józef Stalin|Wielki Wódz]] – my jednak ufamy matce, która twierdzi, że zapłodniła ją myśl [[marksizm|marksizmu]] i leninizmu.Od najmłodszych lat dał się poznać jako przodownik socjalistycznej pracy (lub piłkarstwa – niepotrzebne skreślić) i ochoczo penetrował (oj, tylko bez skojarzeń) najgłębsze pokłady. Życiem intymnym Górnika nie będziemy się tutaj zajmować (od tego jest [[Fakt]]). Wiemy jedynie, że spłodził gromadkę górniczątek oraz wiele, wiele żaboli. Tylko z kim spłodził tych żaboli? (o rany, nie podjerzewajcie najgorszego, zboczuchy). Od 1957 roku wyrabiał regularnie ponad 100% normy (zuch chłopak!). Zawsze stał na czele przewodniej klasy robotniczej. Okazało się jednak, że ciężka praca na rzecz socjalistycznej ojczyzny (od 9 roku życia) musiała odbić się na zdrowiu naszego bohatera. Z powodu analogii z życiorysem [[Wincenty Pstrowski|Wicka Pstrowskiego]], jedna z teorii głosi, że nasz poczciwy Górnik to kolejna reinkarnacja Wicka<ref>Sam Pstrowski ma przerąbane bo wyrąbał za dużo wegla i zszedł zbyt głęboko (– nie o tym mówię zboczeńcy!), diablisko mści się więc na nim zmuszając do wieczystej harówy (tak, po 500% normy!)</ref>. Za komuny zresztą Górnik <s>oszukiwał</s> miał problemy z matematyką: podawał, że wyrabia 200-300% normy a cały czas (1957-1972) nie schodził poniżej 3 poziomu (miejsca) w tabeli (wydobycia rzecz jasna). Do roboty wziął się dopiero w 1978 roku. Pracował wtedy uczciwie i z właściwą sobie determinacją zszedł na sam dół – na najniższy pokład (tzw. spadek z ekstraklasy). Dziś dzięki pomocy Niemców i ich pieniądzom stać go na fedrowanie jeszcze niżej. Górnik przodowy ukryty gdzieś głęboko w psychice naszego poczciwego Górnika wyraźnie odżył. 60 lat na karku a on na samym dole. Prawdziwy bohater wydajnej socjalistycznej pracy – on jeszcze kapitalistom pokaże! Pieniędzy mu przecież nie brakuje. Niektórzy już nawet śpiewają :
<code>''Górniku czy ci nie żal?''</code>
Oj żal! Jednym słowem – czas chyba przejść na emeryturę.


== Sekcje ==
== Sukcesy ==
[[Plik:Pacan.png|200px|thumb|Górnik cz. 2 – Reaktywacja]]
* sekcja przyjaźni polsko-radzieckiej
W sezonie 2008/2009 Wielki Górnik odniósł niebywały sukces, zajmując 16. (prawie pierwsza „10”) miejsce i spadając do I ligi w wielkim stylu:
* sekcja przyjaźni polsko-rosyjskiej (znana jako ''Mój brat niedźwiedź'')
* Mając 4. budżet w lidze.
* sekcja zwłok (przechowalnia kurczaków przeznaczonych do rzucania w przeciwnika)
* Kupując do kupionych w przerwie letniej gwiazdorów (Pitry, Bonin, Kołodziej, Magiera) nowych gwiazdorów w przerwie zimowej (Szczota, Gorawskiego, Banasia, Strąka), zdobywając tym samym tytuł ''króla zimowego polowania''.
* Mając <del>najlepszego</del> bardziej niż bardzo znanego i najlepiej opłacanego [[Henryk Kasperczak|trenera]] w naszej lidze.
* Mając w składzie superreprezentantów Polski ([[Tomasz Zahorski|Zahorski]], [[Michał Pazdan|Pazdan]]), o których Leo powiedział, że prezentują [[international level]].
* Nikt nie pobił dotąd transferowych rekordów Górnika, który zapłacił ponad 5 mln złotych za sprowadzenie na Ruswelta Bonina, Marciniaka, Hajty, Szczota, Banasia i Tomasza international level Zahorskiego.


W rundzie jesiennej II ligi, zwanej dla dowcipu ''I ligą'', Wielki Górnik pobił nieosiągalne wydawałoby się rekordy z sezonu 2008/2009. Otóż posiadając największy budżet w lidze i najsilniejszy skład, zdołał zająć 5 miejsce, ulegając na mecie takim tuzom jak: beniaminek ligi Pogoń Szczecin, grający od roku za darmo ŁKS Łódź, czy też utytułowany i budzący powszechną grozę Dolcan Ząbki. Nawet [[TurboDymoMan]] nie dał rady zawstydzić Górnika…
== Ciekawostki czyli przypadki klubowe ==
* Barwy klubu są przypadkowo identyczne z barwami Rosji
* Przypadkowo założyciel klubu urodził się w Rosji (Barnauł, Kraj Ałtajski)
* Jeszcze bardziej przypadkowo klub gra na Ruswelta
* Szczytem przypadkowości jest, że powstał w wyniku reorganizacji polskiego sportu na wzór radziecki (Górnik = Szachtior)
* Czomolungmą przypadku jest fakt, że powstał w przeddzień utworzenia [[PZPR]], która przypadkowo uważana jest za partię komunistyczną
* Pierwszy prezes ([[Filip Sieroń]]) przypadkowo był działaczem Niemieckiej Partii Komunistycznej
* Drugi prezes ([[Bernard Bugdoł]]) przypadkowo był przodownikiem pracy
* Mistrzostwo klub zdobywał przypadkowo tylko za komuny


== Honorowi prezesi ==
== Sekcje ==
* Sekcja przyjaźni polsko-radzieckiej.
* [[Władimir Putin|Władimir Władimirowicz Putin]] (od najazdu na Gruzję, tytuł przyznany przez żaboli drogą aklamacji – „prezeso subito”)
* Sekcja przyjaźni polsko-rosyjskiej (znana jako ''Mój brat niedźwiedź'').
* [[Wincenty Pstrowski|Wincenty „Wicek” Pstrowski]] (pośmiertnie, otrzymał też wieczyste miejsce w loży wipowskiej)
* Sekcja zwłok (przechowalnia kurczaków przeznaczonych do rzucania w przeciwnika).
* [[Lech Kaczyński]] (na wniosek prezesa Jędrycha)


== Przypadki ==
== Filmy o życiu Górnika i jego nieślubnych dzieci (żaboli) ==
* Barwy klubu są przypadkowo identyczne z barwami Rosji.
* ''Z kamerą wśród zwierząt'' (odc. 3 – Płazy)
* Przypadkowo założyciel klubu urodził się w Rosji (Barnauł, Kraj Ałtajski).
* ''Der Popolski Show. Live in Zabrze'' (serial dokumentalny o życiu żaboli)
* Jeszcze bardziej przypadkowo klub gra na RUSwelta.
* ''[[Krecik]]'' (bajka na dobranoc dla małych żabolątek)
* Szczytem przypadkowości jest, że powstał w wyniku reorganizacji polskiego sportu na wzór radziecki (Górnik = Szachtior);
* Czomolungmą przypadku jest fakt, że powstał w przeddzień utworzenia [[Polska Zjednoczona Partia Robotnicza|PZPR]], która przypadkowo uważana jest za partię komunistyczną;
* Pierwszy prezes ([[Filip Sieroń]]) przypadkowo był działaczem Niemieckiej Partii Komunistycznej;
* Drugi prezes ([[Bernard Bugdoł]]) przypadkowo był przodownikiem pracy;
* Mistrzostwo klub zdobywał przypadkowo tylko za komuny.

== Zobacz też ==
* [[Kibol]]


{{przypisy}}
{{przypisy}}


<br clear="all">

{{stubspo}}
{{Liga polska}}



[[Kategoria:Polskie kluby piłkarskie]]
[[Kategoria:Polskie kluby piłkarskie]]

[[pt:Klub Sportowy Górnik Zabrze]]

Aktualna wersja na dzień 19:19, 10 kwi 2022

Dorosły osobnik Żabola właściwego (Żabolus vulgaris). Dzieci, pamiętajcie: PŁAZY SĄ POD OCHRONĄ

Górnicy z wszystkich kopalń łączcie się!

Jakiś tam Karol Marks, trener Górnika, gdy zachęcał górników do przyjścia na mecz kiedyśtam

Nigdy nie spadnie, nasz Górnik nigdy nie spadnie!

Okrzyki jeszcze niedawno słyszalne na stadionie Górnika, świadczące o dziwnym poczuciu humoru górników chodzących na mecze

Górnik Zabrze – gówno w wiadrze!

Kibice Legii Warszawa, Zagłębia Sosnowiec i wielu innych, z którymi żabole mają kosę

KS Górnik Zabrze – klub piłkarski urodzony 14 grudnia 1948. Ma na koncie 14 mistrzostw PRLu i 20 milionów złotych długu. Zasłynął jednak z milionowych transferów (o tym niżej). Odznaczony orderem Budowniczy Polski Ludowej. Jedyny polski klub, który osiągnął coś więcej niż eliminacje Ligi Mistrzów. To jednak ściema, bo jak Górnik dobrze grał, nie był polski, a Ligi Mistrzów nie było.

Stadion[edytuj • edytuj kod]

Miłość kwitnie

Jeszcze niedawno był niezły, ale w 2010 stał się jeszcze fajniejszy. Krzesełka były dotąd tylko na loży vipowskiej, reszta siedziała na betonie i podziwiała grube metalowe pręty. Do niedawna stadion miał za patrona Hitlera.

Teraz (w 2010) wszystko się zmieniło! Zdezelowane krzesełka rozdawane za darmo z wyburzanej starej trybuny Stadionu Śląskiego, dzięki usilnym prośbom, naleganiom i błaganiom trafiły na Ruswelta. Na tym nie poprzestano, wprowadzono jeszcze bardziej epokową modernizację: namalowano farbą na betonie miejsca siedzące i ogłoszono, że pojemność tego cud-stadionu wzrosła do 9000 miejsc siedzących, a obiekt będzie się ubiegał o kategorię UEFA Elite. Pod koniec sierpnia 2010 walka o kategorię Elite przybrała na sile, otóż domalowano dodatkowo prawie 4000 miejsc stojących (nie pytajcie co to takiego…). Niestety po letnich ulewach większość krzesełek zmyła się, co spowodowało że trzeba było malować je od nowa.

Na stadionie żabole często śpiewają zagraj, zagraj jak za dawnych lat w akompaniamencie szlachetnego rytmu kalinki, dobywającego się z nagłośnienia. Nie wiedzą jednak że nakłaniając do grania tak jak za dawnych lat nakłaniają do korupcji i podpadają za to pod paragraf. Jest też specjalna klatka dla drobiu, ale to zbyt długa historia.

Kibice[edytuj • edytuj kod]

Największy rywal kibiców Górnika to Ruch Chorzów. Ostatnimi czasy wśród kibiców Górnika wyklarowała się grupa zręcznych sprinterów , co można było zauważyć podczas meczu z Piastem Gliwice. Sprinterzy biegną w kierunku kibiców przeciwnika, ciskają w nich „czym-się-da”, by następnie w bardzo widowiskowy sposób uciekać przed policją.

By podkreślić swe bliskie stosunki (bez skojarzeń świntuchy) z matką Rosją nazywają się patriotami i na dowód wywieszają flagi w szlachetnych barwach naszego Wielkiego Brata ze Wschodu Trzeba dodać też, że owi żabole lubią się z podkarpackim hurtownikami opon z Dębicy.

Tradycja[edytuj • edytuj kod]

Stałym elementem zabrzańskiego folkloru jest rozdawanie drobiu najlepszym piłkarzom. Ostatnio ćwiczyli też swoją lokalną dyscyplinę – rzut kurczakiem w kibiców gości. Prastare słowiańskie rytuały cieszą się więc w Zabrzu wielkim szacunkiem, powstało nawet powiedzenie „żabska gościnność”[1]. Żeby biedni Górnicy nie musieli użerać się z ich niekompetentnymi w gotowaniu żonami, na stadionie oferuje się darmowe krupnioki w gustownych, plastikowych miskach.

Karol Darwin ogłosił, że kibice Górnika pochodzą tak naprawdę od żaby i nazwał to teorią ewolucji a ich samych właśnie żabolami.

Sukcesy[edytuj • edytuj kod]

Górnik cz. 2 – Reaktywacja

W sezonie 2008/2009 Wielki Górnik odniósł niebywały sukces, zajmując 16. (prawie pierwsza „10”) miejsce i spadając do I ligi w wielkim stylu:

  • Mając 4. budżet w lidze.
  • Kupując do kupionych w przerwie letniej gwiazdorów (Pitry, Bonin, Kołodziej, Magiera) nowych gwiazdorów w przerwie zimowej (Szczota, Gorawskiego, Banasia, Strąka), zdobywając tym samym tytuł króla zimowego polowania.
  • Mając najlepszego bardziej niż bardzo znanego i najlepiej opłacanego trenera w naszej lidze.
  • Mając w składzie superreprezentantów Polski (Zahorski, Pazdan), o których Leo powiedział, że prezentują international level.
  • Nikt nie pobił dotąd transferowych rekordów Górnika, który zapłacił ponad 5 mln złotych za sprowadzenie na Ruswelta Bonina, Marciniaka, Hajty, Szczota, Banasia i Tomasza international level Zahorskiego.

W rundzie jesiennej II ligi, zwanej dla dowcipu I ligą, Wielki Górnik pobił nieosiągalne wydawałoby się rekordy z sezonu 2008/2009. Otóż posiadając największy budżet w lidze i najsilniejszy skład, zdołał zająć 5 miejsce, ulegając na mecie takim tuzom jak: beniaminek ligi Pogoń Szczecin, grający od roku za darmo ŁKS Łódź, czy też utytułowany i budzący powszechną grozę Dolcan Ząbki. Nawet TurboDymoMan nie dał rady zawstydzić Górnika…

Sekcje[edytuj • edytuj kod]

  • Sekcja przyjaźni polsko-radzieckiej.
  • Sekcja przyjaźni polsko-rosyjskiej (znana jako Mój brat niedźwiedź).
  • Sekcja zwłok (przechowalnia kurczaków przeznaczonych do rzucania w przeciwnika).

Przypadki[edytuj • edytuj kod]

  • Barwy klubu są przypadkowo identyczne z barwami Rosji.
  • Przypadkowo założyciel klubu urodził się w Rosji (Barnauł, Kraj Ałtajski).
  • Jeszcze bardziej przypadkowo klub gra na RUSwelta.
  • Szczytem przypadkowości jest, że powstał w wyniku reorganizacji polskiego sportu na wzór radziecki (Górnik = Szachtior);
  • Czomolungmą przypadku jest fakt, że powstał w przeddzień utworzenia PZPR, która przypadkowo uważana jest za partię komunistyczną;
  • Pierwszy prezes (Filip Sieroń) przypadkowo był działaczem Niemieckiej Partii Komunistycznej;
  • Drugi prezes (Bernard Bugdoł) przypadkowo był przodownikiem pracy;
  • Mistrzostwo klub zdobywał przypadkowo tylko za komuny.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Po tym jak prawie (prawie robi wielką różnicę) użyczyli stadionu Polonii Bytom i Piastowi Gliwice