NonNews:USA vs. Czechy (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami
M (dodano {{NonNews data}}) |
|||
(Nie pokazano 12 wersji utworzonych przez 9 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
<code>''Amerykanie to niewyżyte grubasy. Czesi gadają jak napierdoleni. Kurna, oni są siebie jednak warci!''</code> |
|||
{{Aktualne}} |
|||
:<code>[[Paweł Janas]]</code> |
|||
'''Mecz [[USA]] vs. [[Czechy]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' |
'''Mecz [[Stany Zjednoczone Ameryki|USA]] vs. [[Czechy]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[12 czerwca]] o godzinie 18<sup>00</sup>. Trener drużyny amerykańskiej miał problem ze znalezieniem w swoim kraju ponad dwudziestki mężczyzn, którzy nie mieliby nadwagi uniemożliwiającej grę przez 90 minut. Trener drużyny [[Czesi|czeskiej]] miał problemy ze znalezieniem dwudziestki mężczyzn, nie graliby akurat w czasie [[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|mundialu]] w lidze hokejowej. W 5 minucie dośrodkowanie z prawej flanki wykorzystał 3 metrowy Janek Koller i strzelił gooola. Bramka została uznana mimo protestów drużyny USA, która utrzymywała, że w ich kraju nie można używać głowy. Jeszcze w pierwszej połowie było 2:0, po tym jak w 36 minucie Rosicky znalazł jedno miejsce na boisku, w którym jeszcze nie roiło się od amerykańskiego [[imperializm]]u. Pod koniec połowy [[Czesi]] postanowili się wyluzować i pokopać sobie między biegającymi na pałę Amerykanami. |
||
'''Do przerwy ''havranki'' prowadziły z Jankesami 2:0.''' |
'''Do przerwy ''havranki'' prowadziły z Jankesami 2:0.''' |
||
Czechom zrobiło się żal takiego wielkiego kraju, który tak z nimi przegrywa i zaczęli grać do przodu tylko na [[spalony|spalone]] |
Czechom zrobiło się żal takiego wielkiego kraju, który tak z nimi przegrywa i zaczęli grać do przodu tylko na [[spalony|spalone]]. Jednak po faulu na [[Pavel Nedved|Niedźwiedziu]] zawodnicy czescy mocno się zdenerwowali. Rosicki chcąc uspokoić nastroje swoich kolegów rąbnął gola na 3:0. '''I takim wynikiem mecz ostatecznie się zakończył.''' |
||
{{Mundial mecze}} |
{{Mundial mecze}} |
||
{{NonNews data|11 czerwca 2006}} |
|||
{{Stubspo}} |
|||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:NonNews 2006 – mundial]] |
Aktualna wersja na dzień 14:19, 2 maj 2020
Amerykanie to niewyżyte grubasy. Czesi gadają jak napierdoleni. Kurna, oni są siebie jednak warci!
Mecz USA vs. Czechy (Mundial 2006) rozpoczął się 12 czerwca o godzinie 1800. Trener drużyny amerykańskiej miał problem ze znalezieniem w swoim kraju ponad dwudziestki mężczyzn, którzy nie mieliby nadwagi uniemożliwiającej grę przez 90 minut. Trener drużyny czeskiej miał problemy ze znalezieniem dwudziestki mężczyzn, nie graliby akurat w czasie mundialu w lidze hokejowej. W 5 minucie dośrodkowanie z prawej flanki wykorzystał 3 metrowy Janek Koller i strzelił gooola. Bramka została uznana mimo protestów drużyny USA, która utrzymywała, że w ich kraju nie można używać głowy. Jeszcze w pierwszej połowie było 2:0, po tym jak w 36 minucie Rosicky znalazł jedno miejsce na boisku, w którym jeszcze nie roiło się od amerykańskiego imperializmu. Pod koniec połowy Czesi postanowili się wyluzować i pokopać sobie między biegającymi na pałę Amerykanami.
Do przerwy havranki prowadziły z Jankesami 2:0.
Czechom zrobiło się żal takiego wielkiego kraju, który tak z nimi przegrywa i zaczęli grać do przodu tylko na spalone. Jednak po faulu na Niedźwiedziu zawodnicy czescy mocno się zdenerwowali. Rosicki chcąc uspokoić nastroje swoich kolegów rąbnął gola na 3:0. I takim wynikiem mecz ostatecznie się zakończył.