Aglet: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono poprzednią wersję, jej autor to Dreadlish. Autor wycofanej wersji to 83.28.196.94.)
Linia 2: Linia 2:
'''Aglet''' – niezwykłe narzędzie, będące jednym z najgenialniejszych [[wynalazek|wynalazków]] wszechczasów. Zmieniło cały świat, czyniąc go [[Gówno|takim]], [[Rasizm|jaki]] [[II wojna światowa|jest]] [[Lech Kaczyński|dzisiaj]].
'''Aglet''' – niezwykłe narzędzie, będące jednym z najgenialniejszych [[wynalazek|wynalazków]] wszechczasów. Zmieniło cały świat, czyniąc go [[Gówno|takim]], [[Rasizm|jaki]] [[II wojna światowa|jest]] [[Lech Kaczyński|dzisiaj]].


== Zastosowanie ==
Jebana kurwa! Nieuk jeden! Tępy chuj!
Z agletem mamy do czynienia na każdym postawionym w [[Buty|bucie]] kroku. Wyobraź sobie...

''Magiczny efekt przechodzenia do snu''<br />

Musisz zaraz iść do szkoły. Sznurowadła do twoich butów jeszcze nie założone... Już się do tego zabierasz, lecz... Tutaj zauważasz coś przerażającego i może to doprowadzić do zawału :<br />

– ''O nie co ja teraz zrobię ze swoim życiem! Nie ma... E... Tego... Papirdółek? I jak ja założę sznurówki?''

I co!? Pójdziesz do sklepu i powiesz: ''poproszę końcówki do sznurówek''!? Żenada...

Może o tym nie wiesz, lecz to, co pomaga Ci w całym cywilizacyjnym życiu, w tym całym łażeniu po twardym, zimnym, <s>obślizgłym</s> betonie to właśnie '''aglet'''! Nie, nie oszukuj mnie. Wszyscy wiedzą, że go nie szanowałeś! Nieuk jeden! Tępy chuj!

[[Gra:Strona 86|Giń!]]

[[Kategoria:Przedmioty codziennego użytku]]
[[Kategoria:Czysty nonsens]]
[[en:Aglet]]

Wersja z 14:18, 17 gru 2012

No, teraz założę...

Aglet – niezwykłe narzędzie, będące jednym z najgenialniejszych wynalazków wszechczasów. Zmieniło cały świat, czyniąc go takim, jaki jest dzisiaj.

Zastosowanie

Z agletem mamy do czynienia na każdym postawionym w bucie kroku. Wyobraź sobie...

Magiczny efekt przechodzenia do snu

Musisz zaraz iść do szkoły. Sznurowadła do twoich butów jeszcze nie założone... Już się do tego zabierasz, lecz... Tutaj zauważasz coś przerażającego i może to doprowadzić do zawału :

O nie co ja teraz zrobię ze swoim życiem! Nie ma... E... Tego... Papirdółek? I jak ja założę sznurówki?

I co!? Pójdziesz do sklepu i powiesz: poproszę końcówki do sznurówek!? Żenada...

Może o tym nie wiesz, lecz to, co pomaga Ci w całym cywilizacyjnym życiu, w tym całym łażeniu po twardym, zimnym, obślizgłym betonie to właśnie aglet! Nie, nie oszukuj mnie. Wszyscy wiedzą, że go nie szanowałeś! Nieuk jeden! Tępy chuj!

Giń!