Harri Olli: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Naprawa linków)
M
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Olli.JPG‎|thumb|right|250px|Rozwiany włos, lekki zez, ogólne nierozgarnięcie – cały Pastuch]]
[[Plik:Olli.JPG‎|thumb|250px|Rozwiany włos, lekki zez, ogólne nierozgarnięcie – cały Pastuch]]
[[Plik:Ollinek.png|thumb|right|250px|Ollinek Okrągllinek]]
[[Plik:Ollinek.png|thumb|250px|Ollinek Okrągllinek]]
{{Cytat|A na '''Ollego''' nie postawiłbym nawet złamanego funta kłaków.|[[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] regularnie o '''Ollim'''}}
{{Cytat|A na '''Ollego''' nie postawiłbym nawet złamanego funta kłaków.|[[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] regularnie o '''Ollim'''}}
{{Cytat|'''Olli, Olli''', co cię boli?|Znów [[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] i znów o '''Ollim'''}}
{{Cytat|'''Olli, Olli''', co cię boli?|Znów [[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] i znów o '''Ollim'''}}
Linia 6: Linia 6:
{{Cytat|No '''Olli''' ma potencjalne możliwości ogromne, ale z głową nie jest za dobrze.|[[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] o '''Harrim''' podczas konkursu LGP w Hakubie}}
{{Cytat|No '''Olli''' ma potencjalne możliwości ogromne, ale z głową nie jest za dobrze.|[[Bogdan Chruścicki|Bodzio]] o '''Harrim''' podczas konkursu LGP w Hakubie}}


'''Harri Alkoholli''' – były skoczek narciarski. Urodził się [[szablon:15 stycznia|15 stycznia]] [[1985]] r. w [[Rovaniemi]] w [[Finlandia|Finlandii]], słynnej wiosce [[Święty Mikołaj|Świętego Mikołaja]], co do dziś jest obiektem kpin ze strony kolegów z kadry.
'''Harri Alkoholli''' – były skoczek narciarski. Urodził się [[15 stycznia]] [[1985]] r. w [[Rovaniemi]] w [[Finlandia|Finlandii]], słynnej wiosce [[Święty Mikołaj|Świętego Mikołaja]], co do dziś jest obiektem kpin ze strony kolegów z kadry.


==Hobby==
==Hobby==
Linia 12: Linia 12:


==Stosunki Pastucha z innymi fińskimi skoczkami narciarskimi==
==Stosunki Pastucha z innymi fińskimi skoczkami narciarskimi==
[[Plik:Aho_i_Harri.jpg|thumb|right|220px|Tak okazuje czułość Harriemu sam Janne Ahonen]]
[[Plik:Aho i Harri.jpg|thumb|220px|Tak okazuje czułość Harriemu sam Janne Ahonen]]
Niestety, najwyraźniej koledzy fińskiego skoczka go nie rozumieją. Przezwali go ''Pastuchem'' (dopuszczalna jest również forma ''Parobek'') i chyba zapomnieli, jak Olli ma naprawdę na imię. Wyśmiewają:
Niestety, najwyraźniej koledzy fińskiego skoczka go nie rozumieją. Przezwali go ''Pastuchem'' (dopuszczalna jest również forma ''Parobek'') i chyba zapomnieli, jak Olli ma naprawdę na imię. Wyśmiewają:
* jego zaniedbaną fryzurę (czupryna o niezidentyfikowanym kolorze rozwiana na wszystkie strony);
* jego zaniedbaną fryzurę (czupryna o niezidentyfikowanym kolorze rozwiana na wszystkie strony);
Linia 20: Linia 20:


==Skandale==
==Skandale==
[[Plik:Suomi.jpg‎|thumb|right|220px|Wstawiony Harri z kolegami (Janne Happonenem, Mattim Hautamäkim i [[Janne Ahonen]]em) na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie]]
[[Plik:Suomi.jpg‎|thumb|220px|Wstawiony Harri z kolegami (Janne Happonenem, Mattim Hautamäkim i [[Janne Ahonen]]em) na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie]]
Nic dziwnego, że w obliczu licznych niepowodzeń Pastuch się załamał i postanowił utopić swoje smutki w alkoholu. Po, przed i w trakcie każdych zawodów zaczął sobie popijać co nie co, robiąc na złość trenerom. Miarka przebrała się w lutym 2008 roku, gdy podczas Mistrzostw Świata w [[Oberstdorf|Oberstdorfie]] Harri pojawił się w hotelu koło południa a dokładniej w porze lunchu, zaledwie na kilka godzin przed sobotnim konkursem) po nocy spędzonej na zabawie z prostytutkami i chlaniu wódki w jakimś hotelu – biedny Pastuch nawet nie pamiętał, w którym. Nie przeszkodziło mu to jednak oddać zdumiewająco dobrego skoku na odległość 206, 5 metra. Nie to jednak przelało czarę goryczy, lecz potok przekleństw, jakimi młody skoczek uraczył ówczesnego szefa reprezentacji, [[Janne Marvaila|Janne Marvailę]], co skrupulatnie przetransmitowała fińska telewizja. Tu cytat w ocenzurowanej wersji: „Nic złego nie zrobiłem. Jeżeli mój szef jest niesprawny seksualnie, to niech mi nie zazdrości.”
Nic dziwnego, że w obliczu licznych niepowodzeń Pastuch się załamał i postanowił utopić swoje smutki w alkoholu. Po, przed i w trakcie każdych zawodów zaczął sobie popijać co nie co, robiąc na złość trenerom. Miarka przebrała się w lutym 2008 roku, gdy podczas Mistrzostw Świata w [[Oberstdorf|Oberstdorfie]] Harri pojawił się w hotelu koło południa a dokładniej w porze lunchu, zaledwie na kilka godzin przed sobotnim konkursem) po nocy spędzonej na zabawie z prostytutkami i chlaniu wódki w jakimś hotelu – biedny Pastuch nawet nie pamiętał, w którym. Nie przeszkodziło mu to jednak oddać zdumiewająco dobrego skoku na odległość 206, 5 metra. Nie to jednak przelało czarę goryczy, lecz potok przekleństw, jakimi młody skoczek uraczył ówczesnego szefa reprezentacji, [[Janne Marvaila|Janne Marvailę]], co skrupulatnie przetransmitowała fińska telewizja. Tu cytat w ocenzurowanej wersji: „Nic złego nie zrobiłem. Jeżeli mój szef jest niesprawny seksualnie, to niech mi nie zazdrości.”


Linia 37: Linia 37:


==Studia, język angielski i skoki narciarskie==
==Studia, język angielski i skoki narciarskie==
[[Plik:Szczęśliwy_Parobek_z_Rovaniemi.jpg‎‎|thumb|right|220px|Szczęśliwy Parobek z Rovaniemi]]
[[Plik:Szczęśliwy Parobek z Rovaniemi.jpg‎‎|thumb|220px|Szczęśliwy Parobek z Rovaniemi]]
O ile z tym pierwszym bywało różnie, a z drugim nawet masakrycznie (wywiad z Pastuchem po angielsku to nie lada wyczyn – Harri wydaje z siebie przypadkowe słowa z częstotliwością 1/minutę), to w swoim trzecim przedsięwzięciu Pastuch odniósł niespodziewany sukces, popisując się nadzwyczajną formą w sezonie zimowym 2008/2009, która w klasyfikacji generalnej [[Puchar Świata w skokach narciarskich|Pucharu Świata]] dała mu najwyższe w jego burzliwej historii 4. miejsce. Jak do tego doszło? Otóż Harri trzy razy wygrał (w Oberstdorfie, [[Lillehammer]] i [[Planica|Planicy]]), trzy razy pobił rekord skoczni w długości skoku (we wspomnianym wcześniej [[Oberstdorf|Oberstdorfie]], [[Vikersund]] i [[Liberec|Libercu]]), parę razy stanął na podium i przez cały sezon pałętał się gdzieś w jego okolicach. Jego sukcesy skutecznie otarły łzy fińskim fanom skoków narciarskich, rozpaczających po ukończeniu kariery przez [[Janne Ahonen]]a (który jednak postanowił do niej wrócić) i po ciężkiej kontuzji [[Janne Happonen]]a, który przez cały rok się kurował i z tej przyczyny nie mógł skakać.
O ile z tym pierwszym bywało różnie, a z drugim nawet masakrycznie (wywiad z Pastuchem po angielsku to nie lada wyczyn – Harri wydaje z siebie przypadkowe słowa z częstotliwością 1/minutę), to w swoim trzecim przedsięwzięciu Pastuch odniósł niespodziewany sukces, popisując się nadzwyczajną formą w sezonie zimowym 2008/2009, która w klasyfikacji generalnej [[Puchar Świata w skokach narciarskich|Pucharu Świata]] dała mu najwyższe w jego burzliwej historii 4. miejsce. Jak do tego doszło? Otóż Harri trzy razy wygrał (w Oberstdorfie, [[Lillehammer]] i [[Planica|Planicy]]), trzy razy pobił rekord skoczni w długości skoku (we wspomnianym wcześniej [[Oberstdorf|Oberstdorfie]], [[Vikersund]] i [[Liberec|Libercu]]), parę razy stanął na podium i przez cały sezon pałętał się gdzieś w jego okolicach. Jego sukcesy skutecznie otarły łzy fińskim fanom skoków narciarskich, rozpaczających po ukończeniu kariery przez [[Janne Ahonen]]a (który jednak postanowił do niej wrócić) i po ciężkiej kontuzji [[Janne Happonen]]a, który przez cały rok się kurował i z tej przyczyny nie mógł skakać.


Jednak alkohol wciąż dawał o sobie znać. Otóż czasem Olli był wyluzowany i latał bardzo daleko (jak Janne Ahonen) a czasem był zbyt wyluzowany i lądował na buli, z trudem ratując zdrowie. Dzięki temu [[Bogdan Chruścicki]] i reszta komentatorów narciarskich nadała mu pseudonim ''Nieobliczalny''.
Jednak alkohol wciąż dawał o sobie znać. Otóż czasem Olli był wyluzowany i latał bardzo daleko (jak Janne Ahonen) a czasem był zbyt wyluzowany i lądował na buli, z trudem ratując zdrowie. Dzięki temu [[Bogdan Chruścicki]] i reszta komentatorów narciarskich nadała mu pseudonim ''Nieobliczalny''.
{{NonNews|[[NonNews:Nieminen: Olli to kawał chuja!]]}}
{{NonNews|[[NonNews:Nieminen: Olli to kawał chuja!]]}}



==Ciekawostki==
==Ciekawostki==
Linia 48: Linia 47:


Według niepotwierdzonych źródeł (bo któż z zawodników przyzna się otwarcie do ulegania żądaniom szantażysty?) - po zakończeniu kariery przez Harri Olli'ego jego brutalną działalność podjął [[Dmitrij Wasiljew|Dmitrij Wasiljew]].
Według niepotwierdzonych źródeł (bo któż z zawodników przyzna się otwarcie do ulegania żądaniom szantażysty?) - po zakończeniu kariery przez Harri Olli'ego jego brutalną działalność podjął [[Dmitrij Wasiljew|Dmitrij Wasiljew]].



==Teraźniejszość==
==Teraźniejszość==
Linia 58: Linia 56:


{{Skoczkowie}}
{{Skoczkowie}}
[[Kategoria:Finowie|Olli, Harri]]
{{DEFAULTSORT:Olli, Harri}}
[[Kategoria:Skoczkowie narciarscy|Olli, Harri]]
[[Kategoria:Finowie]]
[[Kategoria:Skoczkowie narciarscy]]

Wersja z 13:17, 21 wrz 2013

Rozwiany włos, lekki zez, ogólne nierozgarnięcie – cały Pastuch
Ollinek Okrągllinek

A na Ollego nie postawiłbym nawet złamanego funta kłaków.

Bodzio regularnie o Ollim

Olli, Olli, co cię boli?

Znów Bodzio i znów o Ollim

Wielu ludzi w Finlandii odetchnęło z ulgą.

Bodzio o końcu kariery Harriego

No Olli ma potencjalne możliwości ogromne, ale z głową nie jest za dobrze.

Bodzio o Harrim podczas konkursu LGP w Hakubie

Harri Alkoholli – były skoczek narciarski. Urodził się 15 stycznia 1985 r. w Rovaniemi w Finlandii, słynnej wiosce Świętego Mikołaja, co do dziś jest obiektem kpin ze strony kolegów z kadry.

Hobby

Jego hobby, największa miłość i pasja w życiu, to wbrew pozorom nie skoki narciarskie, lecz renifery. Harri je ubóstwia. Ma nawet swoje własne stadko, o które troszczy się bardziej niż o siebie samego. To oddanie dla naszych rogatych przyjaciół nie zostało niedocenione – sam Święty Mikołaj chętnie wypożycza od Harriego renifery do swych świątecznych sani, więc tak na dobrą sprawę gdyby nie Harri, to dzieci w ogóle nie dostawałyby na Gwiazdkę prezentów.

Stosunki Pastucha z innymi fińskimi skoczkami narciarskimi

Tak okazuje czułość Harriemu sam Janne Ahonen

Niestety, najwyraźniej koledzy fińskiego skoczka go nie rozumieją. Przezwali go Pastuchem (dopuszczalna jest również forma Parobek) i chyba zapomnieli, jak Olli ma naprawdę na imię. Wyśmiewają:

  • jego zaniedbaną fryzurę (czupryna o niezidentyfikowanym kolorze rozwiana na wszystkie strony);
  • lekkiego zeza (Pastuch nabawił się go, próbując jednocześnie obserwować renifery znajdujące się po prawej i po lewej stronie zagrody);
  • wieczną dezorientację (Pastuch nigdy nie wie, gdzie jest, co właśnie robi i co tak właściwie się z nim dzieje, co wybitnie uzewnętrznia jego nierozgarnięty wyraz twarzy);
  • jego wynalazki (choć Harri bardzo się starał, nic nie znalazło uznania w oczach kolegów i trenerów: ani smar do nart sporządzony ze zmielonych odchodów reniferów, ani nawet, zdawałoby się, wiekopomny wynalazek – wódka z reniferowego łoju).

Skandale

Wstawiony Harri z kolegami (Janne Happonenem, Mattim Hautamäkim i Janne Ahonenem) na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie

Nic dziwnego, że w obliczu licznych niepowodzeń Pastuch się załamał i postanowił utopić swoje smutki w alkoholu. Po, przed i w trakcie każdych zawodów zaczął sobie popijać co nie co, robiąc na złość trenerom. Miarka przebrała się w lutym 2008 roku, gdy podczas Mistrzostw Świata w Oberstdorfie Harri pojawił się w hotelu koło południa a dokładniej w porze lunchu, zaledwie na kilka godzin przed sobotnim konkursem) po nocy spędzonej na zabawie z prostytutkami i chlaniu wódki w jakimś hotelu – biedny Pastuch nawet nie pamiętał, w którym. Nie przeszkodziło mu to jednak oddać zdumiewająco dobrego skoku na odległość 206, 5 metra. Nie to jednak przelało czarę goryczy, lecz potok przekleństw, jakimi młody skoczek uraczył ówczesnego szefa reprezentacji, Janne Marvailę, co skrupulatnie przetransmitowała fińska telewizja. Tu cytat w ocenzurowanej wersji: „Nic złego nie zrobiłem. Jeżeli mój szef jest niesprawny seksualnie, to niech mi nie zazdrości.”

Nie dziwi więc fakt, że po zakończeniu mistrzostw Fińska Federacja Narciarska oficjalnie wywaliła „Pastucha” z reprezentacji do końca sezonu.

Olli potwierdził, że lubi alkohol i wyraźnie idzie w ślady naszego słynnego pijącego skoczka Matti Nykänena – napisał wówczas fiński dziennik Ilta-Sanomat.

Olli zaprezentował się bardzo dobrze i pomimo nocnej zakrapianej hulanki skoczył nawet 206,5 metra. Był szósty, lecz natychmiast nasuwa się analogia do kariery Matti Nykänena, który wielokrotnie miał kłopoty z alkoholem – pisał szwedzki dziennik Aftonbladet. Najdosadniej całe wydarzenie skomentował jednak norweski Aftenposten:„Olli jest następnym fińskim mistrzem skoków, lecz wyraźnie naśladuje innego mistrza, Matti Nykänena, który spadł ze szczytu i skończył jako pijak, striptizer i śpiewak karaoke.”

To jednak nie był koniec skandali z Pastuchem w roli głównej. 12 października 2008 roku fińska policja zatrzymała Olliego w Lapinlahti z powodu poważnego przekroczenia szybkości. Harri jechał 141 km/h w miejscu, gdzie ograniczenie wynosiło 80 km/h! Rutynowe badanie alkomatem stwierdziło zawartość 0,67 promila we krwi. Za tę szaloną jazdę Pastuch wylądował na 30 dni w pace.

Pastuch przez kolejny okres był bardzo spokojny. Aż w końcu nadszedł konkurs kwalifikacyjny w Kuusamo. Olli został puszczony w bardzo złych warunkach i oczywiście zepsuł skok. I wtedy pozdrowił kamerzystę środkowym palcem, co strasznie wkurzyło Waltera Hofera, który zdyskwalifikował go z kwalifikacji (choć i tak by przez nie nie przeszedł) i dał mu szlaban na start w Kuopio. Lecz to nie koniec problemów. Trener reprezentacji Finlandii w skokach narciarskich wykopał Pastucha na zbity pysk z reprezentacji. Sztab trenerski też się od niego odwrócił. Przeciwko niemu jest też federacja... nie oszukujmy się. Wszyscy są przeciwko Pastuchowi w danym momencie. I cóż mu teraz pozostało? Trzeba się czymś zająć i zacząć paść renifery (znowu).

Powrót na dobrą drogę

Wszystko wskazywało na to, że Harri już się podniesie, lecz oto zdarzył się cud. Do załamanego Pastucha zawitał jego sąsiad, Święty Mikołaj, i przywrócił mu wiarę we własne siły i stado reniferów. Harri postanowił zacząć wszystko od nowa: umył się, zmywając z siebie wieloletni smród, brud i kurz reniferów, uczesał, wypocił w saunie i przystąpił do działania, a konkretnie do... studiów matematycznych na uniwersytecie w Oulu, nauki języka angielskiego i trenowania skoków narciarskich.

Studia, język angielski i skoki narciarskie

Szczęśliwy Parobek z Rovaniemi

O ile z tym pierwszym bywało różnie, a z drugim nawet masakrycznie (wywiad z Pastuchem po angielsku to nie lada wyczyn – Harri wydaje z siebie przypadkowe słowa z częstotliwością 1/minutę), to w swoim trzecim przedsięwzięciu Pastuch odniósł niespodziewany sukces, popisując się nadzwyczajną formą w sezonie zimowym 2008/2009, która w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata dała mu najwyższe w jego burzliwej historii 4. miejsce. Jak do tego doszło? Otóż Harri trzy razy wygrał (w Oberstdorfie, Lillehammer i Planicy), trzy razy pobił rekord skoczni w długości skoku (we wspomnianym wcześniej Oberstdorfie, Vikersund i Libercu), parę razy stanął na podium i przez cały sezon pałętał się gdzieś w jego okolicach. Jego sukcesy skutecznie otarły łzy fińskim fanom skoków narciarskich, rozpaczających po ukończeniu kariery przez Janne Ahonena (który jednak postanowił do niej wrócić) i po ciężkiej kontuzji Janne Happonena, który przez cały rok się kurował i z tej przyczyny nie mógł skakać.

Jednak alkohol wciąż dawał o sobie znać. Otóż czasem Olli był wyluzowany i latał bardzo daleko (jak Janne Ahonen) a czasem był zbyt wyluzowany i lądował na buli, z trudem ratując zdrowie. Dzięki temu Bogdan Chruścicki i reszta komentatorów narciarskich nadała mu pseudonim Nieobliczalny.

NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Ciekawostki

Chodzą słuchy, że wybuchowy charakter Fina znajdywał swoje ujście w wymuszaniu swoistego haraczu od innych skoczków. Na wieży, podczas przygotowań do skoków, Olli stawał przed skupionymi zawodnikami z kategorycznym żądaniem "wyskakuj z kasy!". Pomimo używania tego zwrotu w swoim ojczystym języku, wkrótce cała plejada zawodników tej dyscypliny przyswoiła sobie ten trudny zwrot Olli'ego i bez sprzeciwu, potulnie oddawała awanturnikowi swoje zaskórniaki. Koncentracja przed skokiem warta była każdej ceny...

Według niepotwierdzonych źródeł (bo któż z zawodników przyzna się otwarcie do ulegania żądaniom szantażysty?) - po zakończeniu kariery przez Harri Olli'ego jego brutalną działalność podjął Dmitrij Wasiljew.

Teraźniejszość

Obecnie Harri w dalszym ciągu jest pijanym parobkiem z Rovaniemi, ale za to szczęśliwym – swój nierozgarnięty wyraz twarzy coraz częściej wzbogaca o uśmiech. Po sezonie 2010/2011 zakończył karierę i został trenerem fińskiego nielota, Kimmo Yliriesto (o 2 lata starszy!).

Zobacz też