Belgia: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 77.254.5.36; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Zupomaniak.)
Znaczniki: rewert edytor źródłowy
Linia 13: Linia 13:
|waluta=[[euro|ojro]]
|waluta=[[euro|ojro]]
}}
}}
{{Wikipediapage}}
{{cytat|Największy numer, jaki kiedykolwiek odwaliliśmy było wmówienie całemu światu, że lubimy i sami zjadamy te ohydne brukselki.|'''Belgowie''' sami o sobie.}}
{{cytat|Największy numer, jaki kiedykolwiek odwaliliśmy było wmówienie całemu światu, że lubimy i sami zjadamy te ohydne brukselki.|'''Belgowie''' sami o sobie.}}



Wersja z 14:08, 29 lis 2015

New-Bouncywikilogo.gif Dla tych bez poczucia humoru, eksperci z Wikipedii posiadają nudniejszy powiązany artykuł.
Zobacz: Belgia

Największy numer, jaki kiedykolwiek odwaliliśmy było wmówienie całemu światu, że lubimy i sami zjadamy te ohydne brukselki.

Belgowie sami o sobie.

Belgia – obficie zaludnione i zabudowane, wolne i bogate państwo w Europie Zachodniej, sąsiadujące z Holandią i podobne do niej kulturą, położeniem i polem powierzchni. Oprócz narkomanów, Belgia sąsiaduje z wrogiem po 40 r., żabojadami oraz Szwajcarią UE. Stolicą Belgii jest brukselka. I właśnie dlatego hodują brukselkę i kalafiory. Belgia jest pępkiem Unii Europejskiej. O dziwo nikt w Belgii nie pracuje, ale wykorzystują w tym celu Austriaków, Niemców, Polaków i Rumunów.

Gospodarka

NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Belgia masowo eksportuje naturalną czekoladę do krajów Europy Wschodniej. Belgowie przywożą masowo murzynów z Afryki aby grali w ich klubach piłkarskich (np. Anderlecht Bruksela) Jeśli jakiś murzyn kiepsko gra zostaje przerobiony na czekoladę. Oprócz tego importują Arabów, by pokazać zakompleksionym obywatelom wschodniej UE, że u nich też są ludzie, którzy pobierają zasiłki dla bezrobotnych. Od niedawna importują także bogatych Francuzów, którzy nie chcą bulić 75% podatku od bogactwa.

Historia

Historia Belgii byłaby nudna i nikt w zasadzie nie usłyszałby o tym kraju gdyby nie drobna pomyłka króla Belgów który z racji słabego wzroku zamiast kupić kapcie na Allegro zakupił Kongo. Po tym wydarzeniu powierzchnia kraju zwiększyła się o 7000% a przychody z eksportu (głównie niewolników i wyrabianej z nich czekolady) o 823%. Specjaliści szacują że do czasu odsprzedania Konga amerykańskim korporacjom Belgia uzbierała wystarczająco zielonych by wybudować autostradę z Niemiec do Francji (niemieccy turyści jadący przez Belgię do Francji sprawiali sporo kłopotów w szczególności w 1914 i 1940 r.) oraz by zapewnić socjal wszystkim obywatelom na następne lata.

Historia współczesna naznaczona jest podbiciem większości Europy poprzez sprzymierzenie się z zadowolonymi z nowej autostrady Niemcami oraz zimną wojną miedzy zamieszkującymi północ kraju kapitalistycznymi Flamakami i zamieszkującymi południe komunistycznymi Walonami. Podział ten widać na fladze Belgii gdzie kolor żółty reprezentuje północ a czerwień południe kraju (czerń to oczywiście czekolada). Mimo szczerych chęci niektórych obywateli rozpad ten nie może zostać sformalizowany z racji skomplikowania Belgijskiej administracji posiadającej według różnych szacunków od 6 do 10 rządów, co najmniej 120 ministrów i dwóch królów.

Galeria