S.T.A.L.K.E.R.: Różnice pomiędzy wersjami
M Znacznik: edytor źródłowy |
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa MsiPieniu; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Mr obornik.) |
||
Linia 5: | Linia 5: | ||
{{cytat|Na róży ją brał!/Opusti oróżje!|[[Stalker]] prosi o opuszczenie broni}} |
{{cytat|Na róży ją brał!/Opusti oróżje!|[[Stalker]] prosi o opuszczenie broni}} |
||
{{cytat|A różny ją brał!|Inna wersja powyższego.}} |
{{cytat|A różny ją brał!|Inna wersja powyższego.}} |
||
{{cytat|A Nuu Cheeki Breeki Iv Damke!|Bandyckie słowo, które wyraża więcej niż 1000 słów.}} |
|||
{{cytat|А ну, чики-брики и в дамки!|Rosyjska wersja powyższego.}} |
|||
{{t}} seria [[gra komputerowa|gier]] o tematyce postapokaliptycznej (czyli ogólny bajzel i [[anarchia]]), stworzonych przez jakieś tam mało znane ukraińskie studio. Akcja gry odbywa się w tzw. Zonie wieszczącej się nieopodal malowniczej miejscowości [[Czarnobyl|Czarnobyl-Zdrój]] po kilkudziesięciu wybuchach tamtejszej elektrowni oraz kilkunastu eksperymentach na oddziaływanie fal z mikrofalówki na mózg ludzi. Obecnie możemy podziwiać ''Cień Czarnobyla'' oraz wersję pr0 – ''Czyste Niebo'', a także ''Zew Prypeci'', którego polska premiera miała miejsce trzeciego października roku 2009. |
{{t}} seria [[gra komputerowa|gier]] o tematyce postapokaliptycznej (czyli ogólny bajzel i [[anarchia]]), stworzonych przez jakieś tam mało znane ukraińskie studio. Akcja gry odbywa się w tzw. Zonie wieszczącej się nieopodal malowniczej miejscowości [[Czarnobyl|Czarnobyl-Zdrój]] po kilkudziesięciu wybuchach tamtejszej elektrowni oraz kilkunastu eksperymentach na oddziaływanie fal z mikrofalówki na mózg ludzi. Obecnie możemy podziwiać ''Cień Czarnobyla'' oraz wersję pr0 – ''Czyste Niebo'', a także ''Zew Prypeci'', którego polska premiera miała miejsce trzeciego października roku 2009. |
Wersja z 19:25, 13 wrz 2016
Stalkier! Nie nada ci w Zonie djalać!
- Słowiańska dusza tworzy klimat gry
Na róży ją brał!/Opusti oróżje!
- Stalker prosi o opuszczenie broni
A różny ją brał!
- Inna wersja powyższego.
Szablon:T seria gier o tematyce postapokaliptycznej (czyli ogólny bajzel i anarchia), stworzonych przez jakieś tam mało znane ukraińskie studio. Akcja gry odbywa się w tzw. Zonie wieszczącej się nieopodal malowniczej miejscowości Czarnobyl-Zdrój po kilkudziesięciu wybuchach tamtejszej elektrowni oraz kilkunastu eksperymentach na oddziaływanie fal z mikrofalówki na mózg ludzi. Obecnie możemy podziwiać Cień Czarnobyla oraz wersję pr0 – Czyste Niebo, a także Zew Prypeci, którego polska premiera miała miejsce trzeciego października roku 2009.
Silnik
Twórcy wraz z kolejnymi częściami serwują nam podobno nową wersję silnika X-Ray. Oto garść faktów na jego temat:
- Jest to zmodyfikowany silnik Tetrisa korzystający z Directx 14.01.y i akceleratorów graficznych PsycholX.
- Pozwala na generowanie przestrzeni o powierzchni 120 cm kwadratowych (wszędzie blisko!).
- Łatwość modyfikacji – każdy n00b może zmodyfikować pliki gry, być nieśmiertelnym i mieć 12000,435 punktów sprintu.
- Nieograniczony rozwój gry – ściągnij 3 GB patchy nim będziesz mógł przejść 1 level.
- Wersja 1.6. to 1.2. na sterydach.
- Ogromna swoboda działań. Można na przykład wybrać, czy się chce kogoś zabić, czy z nim porozmawiać (nie tyczy się to jednak mutantów, które zbyt rozmowne nie są i od razu, chamsko pomrukując, bezczelnie starają się wgryźć w gracza).
- Ponoć oryginał sztucznej inteligencji w grze był tak diabelsko dobry, że przeszedłby grę samodzielnie.
Cień Czarnobyla
Akcja gry toczy się w 2012 roku (jeszcze przed wielkim reality show nazywane końcem świata), w Czarnobylu-Zdrój. Bohaterem gry jest stalker o pseudonimie „Naznaczony”. Jak się później dowiadujemy, nazywający się naprawdę Strielok. Po suto zakrapianej imprezie w okolicznej dyskotece on i jego kumple muszą zostać przewiezieni przez jedynego jeszcze przytomnego kolesia do domów, ale przez zupełny przypadek w jedyną ciężarówkę w promieniu 10 kilometrów trafia piorun. Naznaczonemu udaje się przeżyć. Znajduje go inny stalker i zanosi do handlarza skórami, Sidorowicza. Naznaczony, który, obolały i skacowany, za cholerę nie może sobie przypomnieć wydarzeń dnia poprzedniego, w zamian za szklankę wody zostaje chłopcem na posyłki Sida, a po wytrzeźwieniu daje drapaka i postanawia dowiedzieć się, co się stało tamtego feralnego dnia, kiedy w jego ciężarówkę piernął piorun. Gra cechuje się wspaniałym klimatem. Ruiny, rozbite wraki, mutanty rodem z Plebanii i M jak miłość. Gra ma aż siedem zakończeń. To, że każde jest do wyboru na końcu, to inna sprawa.
Czyste Niebo
Czyste Niebo jest prequelem Cienia Czarnobyla. Akcja gry toczy się rok przed wydarzeniami opisanymi w pierwszej części. Głównym bohaterem gry jest najemnik Szrama, który to magicznie połączony z Zoną (strefą dookoła Czarnobyla) odczuwa każde zakłócenie chakry w jej wnętrzu, co powoduje u niego potworny ból głowy i straszne rozwolnienie. Szrama oprowadzał trzech turystów z Japonii po Zonie, gdy nagle coś pieprznęło. Szramie jako jedynemu udało się ujść z życiem po pieprznięciu. Po przebudzeniu się w łóżku z innym stalkerem. Szrama jako cel życia obejmuje sobie odnalezienie i schwytanie Naznaczonego (Strieloka), gdyż ten powoduje niewiarygodne zakłócenia w delikatnej strukturze mocy powodując magiczne pieprznięcia w Zonie.
Zew Prypeci
Zew Prypeci jest sequelem Cienia Czarnobyla. Gra ta ma większe możliwości niż jej poprzednicy. Mamy jednak szansę podziwiać magiczne pieprznięcia, po których umiera się na zatwardzenie (a nie na rozwolnienie jak w poprzednich częściach). Mutanty od razu wgryzają się w d znaczy dolną część ciała, pijawka woli metodę usta-poniżej usta (za karę 10 zdrowasiek), czyli w szyję. Ukraińskie studio wywaliło stare mapki pełne przyjaznych bandytów i monoliciarzy a dali 3 NOWE MAPY na których pełno jest pułapek, w które jak się wpie to masz problem.
Wcielasz się w majora ABW SBU Alexa Diegtriariowa i masz zbadać dlaczego śmigłowce z pogiętymi śmigłami rozbiły się w niewyjaśniony sposób. Jedno z zadań pobocznych to znalezienie Oazy, w której zanika ci zatwardzenie lub rozwolnienie albo problemy z drogami moczowymi. Dodatkowo dodali butelki Herkules po zjedzeniu których dostajesz takiego kopa, że nosisz 20 kg więcej (czego to ludzie nie wymyślą). Pojawiają się też nowe mutanty, takie jak burer czyli wesoły krasnoludek który umie robić pompki bez użycia rąk i chimera - według twórców najpotężniejszy potwór, którego można zabić jednym strzałem z paralizatora.
Flora i fauna
W Zonie wszystko w większym lub mniejszym stopniu ma zamiar zabić cię i zjeść na śniadanie. Do flory możemy zaliczyć najprzeróżniejsze anomalie; od tych, co zieją ogniem, poprzez zmutowane roślinne narośla, kończąc na czymś, co wyrzuca cię w powietrze i rozrywa na tysiące krwawych kwawłeczków[1] . Mutanty są zazwyczaj zmutowanymi zwierzętami (nibypies, mięsacz), bądź też ludźmi (burer, snork, zombie).
Mutanty
- Psy - Nibypsy i ślepe psy to napromieniowani koledzy zwykłych psów. Pojedynczy osobnik jest niegroźny, zwykle przed nami ucieka. Gdy uda im się utworzyć watahę; wówczas trzeba się nieźle namęczyć, żeby je wytępić i nie dać się zjeść.
- Burer - Wygląda stosunowo niegroźnie, lecz tak naprawdę to kawał syna. Nie dość, że ma pełno HP, to potrafi wyrwać nam broń z dłoni, odbić rzucony przez nas granat swoim polem siłowym, a także rzucić w nas szafką czy innym stołem dzięki telekinezie.
- Kontroler - Prawdopodobnie zmutowany człowiek. Podczas walki z nim ma się halucynacje i piszczenie w uszach. Bardzo trudny do ubicia drań.
- Pijawka - Jeden z najstraszniejszych i najbardziej irytujących mutantów. Przypomina coś na kształt krzyżówki Cthulu z Predatorem.
Cała trudność w walce z nim tkwi w jego niewidzialności. Tak, niewidzialności. Gdy poluje na swoją ofiarę znika, by pojawić się centymetr od jej twarzy i wbić swoje mackozębocoś w szyję ofiary. Na szczęście pada od kilku strzałów z "pompki".
- Mięsacz - Jeden z łatwiejszych do pokonania mutantów. Występuje na otwartych przestrzeniach. Jest to prawdopodobnie zmutowana świnia. Ginie od jednej bani.
- Poltergeist - Cholera wie co to dokładnie jest. Jest hałaśliwy, złośliwy, ciska w nas przedmiotami i ognistymi kulami. Normalka w Zonie.
- Nibyolbrzym - Niech was nie zwiedzie przedrostek "niby"; to wielka bardzo trudna do ubicia maszkara. Z wyglądu przypomina trochę Quasimodo, jest wielki niczym dwudrzwiowa szafa i ogłusza nas uderzeniami w ziemię. Słowem: przyjemniaczek.
- Snork - Chyba najbardziej wający mutant dostępny w grze. Jest to coś co kiedyś mogło przypominać człowieka, chodzi na czworaka, skacze, ma obrzydliwe czerwone narośle na skórze i nosi maskę PeGAZkę typu "słonik"
- Chimera - ma dwie głowy waży kilkaset kilogramów, jej skóra jest twarda jak pięty Mojżesza i skacze na odległość kilkunastu metrów. Coś jeszcze?
- Gryzonie - zmutowane gryzonie. Występują głównie w pomieszczeniach. Atakują w kilkuosobowych grupach. Cholernie upierdliwe.
- Zombie - wbrew pozorom jedne z łatwiejszych przeciwników do wyeliminowania. Giną od strzału w głowę. Po postrzale w tors "tańczą breakdance" na ziemi, po czym wstają i walczą dalej. Strzelają z celnością godną szturmowców z Gwiezdnych Wojen.
Objawy uzależnienia
- Żywisz się tylko konserwami, kiełbasą i chlebem, a nie masz problemów ze zdrowiem.
- Nie musisz pić; robisz to jedynie, gdy jesteś zmęczony lub napromieniowany. I zawsze jest to wódka.
- Gdy już to zrobisz, pusta butelka po prostu znika.
- Chodzisz po ulicy z karabinem, choć niektórzy ci machają swoimi mówiąc opustil oriużie.
- Boisz się chomików, psów, świń i ludzi w samych jeansach.
- Strzelasz do żołnierzy i ludzi w czarnych kurtkach, gdy ich tylko zobaczysz.
- Wchodzisz do pobliskiej elektrowni, by pójść do Spełniacza Życzeń, ewentualnie postrzelać sobie do Monolitian.
- Zawsze nosisz za duże buty o jakieś 5 numerów.
- Gdy zauważysz chiński lampion na niebie, to chowasz się[2] myśląc, że nadchodzi emisja.
- Zbierasz rupiecie, a potem szukasz handlarza żeby je opchnąć.
- Wpatrujesz się na dachy wieżowców szukając snajperów z Monolitu.
- Biegasz po kątach szukając ukrytych przedmiotów.
- Masz przy sobie paczkę ze śrubami.
- I rzucasz nimi przed siebie żeby upewnić się, że nie ma anomalii.
- Widząc rannego człowieka nie dzwonisz po pogotowie, tylko dobijasz go, gdy prosi o apteczkę oraz rabujesz go z cennych przedmiotów.
- Jesteś w stanie włożyć do plecaka 6 karabinów, 3 pistolety, 60 apteczek, 80 bandaży i trochę jedzenia i jeszcze z tym biegać.
- Umiesz przeżyć trafienia kilkudziesięcioma pociskami, mając na sobie jedynie kurtkę używając co chwila apteczek.
- Widząc psa zabijasz go nożem, widząc stado psów uciekasz lub wskakujesz na jakieś podwyższenie.
- Zbierasz baterie.
- Podchodzisz do ludzi i pytasz Co nowego w Zonie?
- Rzucasz granat pod nogi i nie giniesz gdy wybucha.
- Podsz narzędzia z Castoramy, a potem oddajesz je jakiemuś mechanikowi, wręczając mu przed tym flaszkę wódki.
- Jesteś zdziwiony, widząc jeżdżące samochody, których w Zonie nie ma.
- Nie myjesz się ani nie chodzisz do kibla.
- Chodzisz po bagnach i płaskowyżach szukając rozbitych helikopterów.
- Dziwisz się czemu nie ma ogniska przy przystanku autobusowym i grającego stalkera na gitarze przy nim.
- Zbierasz różne dziwne rupiecie nazywając je artefaktami a potem wciskasz je sprzedawcom w sklepach.
- Potrafisz nosić ze sobą ponad 1500 naboi.
- Widząc Putina, podchodzisz i oddajesz mu zniszczone uzbrojenie by je naprawił.
- Co jakiś czas tracisz przytomność i masz sny o tajemniczych postaciach i centrum Zony.
- Wchodzisz do kanałów bo myślisz, że są tam tajne laboratoria.
- Bierzesz różne dziwne leki i zastrzyki myśląc, że zwiększą twoją wytrzymałość i odporność.
- Jeśli piszczy Ci w uszach, szukasz kontrolera w pobliżu.
- Niszczysz wszystkie skrzynki w nadziei że są tam jakieś przedmioty.
- Kiedy na lekcji ktoś rzuci w ciebie papierową kulką, wybiegasz z klasy, bo myślisz że to burer.
- Zakładasz na głowę garnek i mówisz, że to Stalowy Hełm.
Noob w grze S.T.A.L.K.E.R: Zew Prypeci
- Nasłuchuje zewu Prypeci.
- Chce dołączyć do frakcji.
- Nie naprawia broni bo szkoda golda/rubelkuf a potem dziwi się, że zacina mu się przy każdym strzale.
- Ginie nawet na poziomie trudności „Nowicjusz”.
- Chodzi w startowym kombinezonie, a później dziwi się, że po wejściu w anomalię od razu ginie.
- Sprzedaje karabin Gaussa.
- Za pół ceny.
- Nie zbiera artefaktów, bo nie wie, jak wyciągnąć detektor.
- Gdy już się dowie, jak go wyjąć, dziwi się, że nic nie może znaleźć, bo nie wie, że artefaktów szuka się w anomaliach.
- Jeśli jednak jakimś cudem znajdzie artefakt[3], zakłada go i myśli, że ta migająca ikonka w rogu ekranu informuje go o tym[4].
- Rzuca śrubkami w chimerę, bo szkoda ammo.
- Szuka szóstej Ogończy.
- W tunelu do Prypeci wyrzuca kombinezon z zamkniętym obiegiem powietrza.
- Jak już dostanie się do Prypeci, to nie wie, co ma dalej robić.
- Sprzedaje swoje PDA, chociaż to niemożliwe.
- Wchodzi w każdą anomalię.
- Zabija Striełoka.
- Noego też.
- Ewentualnie wchodzi na forum i pyta, jak pogłaskać jego psa.
- I pyta gdzie jest trzeci Kompas.
- Usiłuje strzelać z dwóch pistoletów naraz.
- Zadrapania zadane przez mięsacza leczy apteczką wojskową.
- Oddaje przemienione koło z pogłębiarki Płotce.
- Nie wie jak włączyć latarkę.
- Używa noktowizora[5],bo twierdzi, że poprawia klimat.
- Nie umie też biec sprintem.
- Rzuca w chomiki granatami.
- Nie dobija zombie bo „szkoda ammo”, a potem dziwi się, że po jakimś czasie coś strzela do niego z
MakaronaMakronaMakarowa. Boi się Burera w laboratorium X8.Jeszcze nie dotarł tam...- Kupuje amunicję 9x18mm, bo jest najtańsza, a później dziwi się, że nie może jej załadować do swojego AKS-a.
- Sprzedaje Wintoreza, „bo kalach ma wienkszego maga”.
- Nie używa bandaży, a później dziwi się, że pomimo leczenia apteczkami cały czas spada mu zdrowie.
- Gdy wejdzie w napromieniowaną strefę i obraz zmieni nieco kolor, wchodzi na forum i mówi, że „ma buga i obraz mu sie psuje help pls!!!!!!!111”.
- Gdy ktoś w niego celuje, od razu zaczyna strzelać, bo nie wie, że wszyscy będą do niego celowali, jak będzie chodził z wyjętą bronią.
- Gdy wda się w strzelaninę, dziwi się, że wpakował przeciwnikowi cały magazynek w korpus i go nie zabił.
- Nie umie celować z broni.
- Nie umie montować dodatków do broni, dlatego w Transakcji zabija Spartakusa, bo jego AK ma doczepiany granatnik.
- Potem wchodzi na forum i pyta, jakie granaty się do niego ładuje.
- Zabija NPC z G36 „bo ma fajnom bron”, ale nie wie, że karabin po podniesieniu będzie tak zepsuty, że nie będzie się nadawał do użytku.
- Rozwala wszystkie pudła, bo myśli, że coś w nich znajdzie.
- Nie naprawia kombinezonu, a później dziwi się, że ginie po 3 trafieniach z pistoletu.
- Używa zwykłych apteczek do leczenia choroby popromiennej i tamowania krwotoku.
- Próbuje walić ze strzelby do przeciwników oddalonych o 200 m.
- Wchodzi w anomalie i pisze na forach „rZ4LlL m444M B00g4 i d3D4m h3lp”.
- Strzela do anomalii.
- Zbiera tylko broń (a najczęściej to najcięższego L85A1 „bo ma lunete i morze sobie pszyblirzyc”), a później dziwi się, że szybciej się męczy.
- Atakuje wszystkich, których spotka i dziwi się, że gra jest trudna.
- Nie rozumie, czemu karabin się trzęsie przy strzelaniu serią.
- Nie umie otworzyć drzwi u Zulusa.
- Gdy mu się uda, nie wie co ma dalej zrobić.
- Oddaje stalową skrzynkę Sękowi.
- Nie wie, kim jest Żwawy.
- A gdy się dowie, to później oddaje broń kupioną od niego Sękowi[6].
- Szuka sposobu na wejście do BTR-a[7][8], bo myśli, że da się nim jeździć i z niego strzelać.
- Próbuje wejść na stację Janów lub Skadowsk z wyciągniętą bronią.
- Próbuje wyciągnąć broń przed wyjściem ze Skadowska, a kiedy mu się nie udaje, wczytuje grę, bo myśli że to bug.
- Nie wie gdzie ma szukać narzędzi.
- Nie wie jak dostać się do środka starej cementowni w Jupiterze.
- Chce włączyć telewizor na Skadowsku.
- I wejść za ladę Hawajczyka.
- Próbuje zabrać gitarę stalkerowi na stacji Janów lub Skadowsku „bo hce se zagrac na kitarze”, więc „próbuje” zaskoczyć posiadacza poza obozem.
- Nie może wyjąć broni w obozach stalkerów, więc płacze na forum "nei mogem wyjonci borni czy mam bagowanom gre?"
- Próbuje zrobić baterie do Gaussa „bo kardan to rzdzierdzaa”.
- Strzela z granatnika w pojednycze mięsacze.
Przypisy
- ↑ Kończysz jako czerwona mgiełka.
- ↑ Ewentualnie bierzesz jekieś prochy i leżysz na ulicy przez godzinę
- ↑ Obaj dobrze wiemy, że nie znajdzie, tylko dostanie z jakiegoś zadania
- ↑ Tymczasem zabija go promieniowanie radioaktywne
- ↑ Nawet za dnia
- ↑ Bo tamten twierdzi, że Żwawy mu ją ukradł, co oczywiście jest bzdurą
- ↑ Transporter opancerzony - taki czołg na kołach
- ↑ Big Time Rush,ba dum tss