NonNews:Hat-trick Małysza: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to D@mi. Autor wycofanej wersji to 83.9.139.24.)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Małysz w czapce.jpg|thumb|Taki tam nasz Adam]]
[[Grafika:Małysz w czapce.jpg|thumb|Taki tam nasz Adam]]
{{nonnews kategoria|[[:Kategoria:NonNews:Adam Małysz|Adam Małysz]]}}
'''25 marca 2007'''
'''25 marca 2007'''


Linia 16: Linia 17:


[[Kategoria:12 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:12 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews:Sport 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews:Adam Małysz|{{PAGENAME}}]]

Wersja z 17:47, 26 mar 2007

Taki tam nasz Adam
NonNews
Zobacz w NonNews kategorię:

25 marca 2007

Adam Małysz wygrał kolejny swój trzeci konkurs Pucharu Świata w Planicy. Trzeci w tym tygodniu i zarazem trzeci w... życiu. Tak, tak. Umiecie czytać, taka jest prawda.

Jest to niewątpliwie powód do zachwytu. Swoją trzecią z rzędu wygraną w jeden weekend (jest pierwszym zawodnikiem w historii, któremu się to udało) przypieczętował czwarte już zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tak, nie?

Anders Jacobsen, jedyny poza posiadającym kody Simonem Ammannem możliwy przeciwnik Adasia w walce o PŚ, spisał się słabo. Jego 208 metrów to mizerny wynik. Przy wielkim wyczynie Kamila Stocha, który wyskakał swój rekord życiowy na odległości 210,5 metra i Adama Małysza, który skoczył na odległość 220 metrów „Andersz” musiał zadowolić się dopiero ósmą lokatą.

Czego chcesz? – spytał się Łukasz Kruczek, gdy podeszliśmy do niego, by spytać się, jak ocenia wyczyn Adama. – Małysz to farciarz – w drugiej serii Jacobsen skoczyłby po Puchar Świata, Małysz spadłby pewnie na 10-te miejsce, a Jacobsen wygrałby. Jestem o tym przekonany całkowicie. Szkoda, że nie było sportowej rywalizacji do końca. Sędziowie ograbili Jacobsena z Pucharu – powiedział później.

Wpisujcie miasta i wioski gratulujące Adamowi, jak widać dość fartowego, sukcesu!

Źródło