Bałtika: Różnice pomiędzy wersjami
M (lit.) |
M (sofistykacja słownictwa) |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
'''Bałtika''' - [[piwo]] radzieckie, lokalna marka produkowana w byłym [[Petersburg|Leningradzie]], zresztą jedyna dostępna w promieniu tysiąca kilometrów. Dostać ją można jedynie w butelkach, gdyż puszki zżera, zresztą ruskie i tak przeciekają na szwach. |
'''Bałtika''' - [[piwo]] radzieckie, lokalna marka produkowana w byłym [[Petersburg|Leningradzie]], zresztą jedyna dostępna w promieniu tysiąca kilometrów. Dostać ją można jedynie w butelkach, gdyż puszki zżera, zresztą ruskie i tak przeciekają na szwach. |
||
Swój niepowtarzalny smak Bałtika zawdzięcza oczywiście oryginalnej, wielowiekowej recepturze. Słód otrzymuje się z kompostu fermentującego pod wpływem uryny w silosie po atomowym okręcie podwodnym "Kursk". Jednakże sama nazwa napoju pochodzi od wody używanej do produkcji, pobieranej |
Swój niepowtarzalny smak Bałtika zawdzięcza oczywiście oryginalnej, wielowiekowej recepturze. Słód otrzymuje się z kompostu fermentującego pod wpływem uryny w silosie po atomowym okręcie podwodnym "Kursk". Jednakże sama nazwa napoju pochodzi od wody używanej do jego produkcji, pobieranej bezpośrednio z Zatoki Fińskiej, natomiast bąbelki to zasługa umieszczenia ujęcia wody przy wylocie Gazociągu Północnego. |
||
Degustacja Bałtiki pozwala zrozumieć, jakim cudem [[Rosjanie]] spożywają więcej [[wódka|wódki]] od [[Polak]]ów - po prostu mają alternatywę gorszą od żadnej. Zresztą, jeśli już jakiś śmiałek odważyłby się |
Degustacja Bałtiki pozwala zrozumieć, jakim cudem [[Rosjanie]] spożywają więcej [[wódka|wódki]] od [[Polak]]ów - po prostu mają alternatywę gorszą od żadnej. Zresztą, jeśli już jakiś śmiałek odważyłby się skosztować tego petersburskiego specjału, to po dwóch naparstkach nawet [[metanol]] i olej opałowy będzie wchodził mu jak soczek, byleby zapić posmak Bałtiki. |
||
[[Kategoria:Piwa]] |
[[Kategoria:Piwa]] |
Wersja z 23:36, 4 kwi 2007
Na raz - moskiewskie ponoć jeszcze gorsze.
Typowy bułgarski toast Bałtiką
Bałtika - piwo radzieckie, lokalna marka produkowana w byłym Leningradzie, zresztą jedyna dostępna w promieniu tysiąca kilometrów. Dostać ją można jedynie w butelkach, gdyż puszki zżera, zresztą ruskie i tak przeciekają na szwach.
Swój niepowtarzalny smak Bałtika zawdzięcza oczywiście oryginalnej, wielowiekowej recepturze. Słód otrzymuje się z kompostu fermentującego pod wpływem uryny w silosie po atomowym okręcie podwodnym "Kursk". Jednakże sama nazwa napoju pochodzi od wody używanej do jego produkcji, pobieranej bezpośrednio z Zatoki Fińskiej, natomiast bąbelki to zasługa umieszczenia ujęcia wody przy wylocie Gazociągu Północnego.
Degustacja Bałtiki pozwala zrozumieć, jakim cudem Rosjanie spożywają więcej wódki od Polaków - po prostu mają alternatywę gorszą od żadnej. Zresztą, jeśli już jakiś śmiałek odważyłby się skosztować tego petersburskiego specjału, to po dwóch naparstkach nawet metanol i olej opałowy będzie wchodził mu jak soczek, byleby zapić posmak Bałtiki.