Pijak: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
'''Pijak''' - gatunek podczłowieka, w dzisiejszych czasach coraz częściej spotykanego w miejscach publicznych. Charakteryzuje sie on specyficznym wyglądem (w zależności od stadium rozwoju), smrodem, przepijaniem zasiłków i tym podobnych zapomog rządowych.
'''Pijak''' Gatunek podczłowieka, w dzisiejszych czasach coraz częściej spotykanego w miejscach publicznych. Charakteryzuje sie on specyficznym wyglądem (w zależności od stadium rozwoju), smrodem, przepijaniem zasiłków i tym podobnych zapomog rządowych. Można wyróżnić 3 główne stadia rozwoju: Alkocholik - pierwszy stopień zaawansowania, cechuje go leciutko zaczerwieniony pysk, w miare schludy ubiór. Piją zazwyczaj samotnie, w barach lub we własnych jeszcze-domach, z regóły lekkie napitki alkocholowe typu piwo,półwytrawne drinki. Menel - drugi stopień wtajemniczenia, charakteryzuje sie powolnym zapuszczaniem pyska (zaczerwienieni niemal 24h na dobę), ubiór wyraźnie złużyt i brudny(wyjątkiem jest Staszek - bródnowski menel mający znajowości na stadionie X-lecia, nosi on regularnie podrabiane ubrania sportowe), odór w większym stopniu oddpycha menale od społeczeństwa niż w przypadku Alkocholika. Lubuje sie w tańszych jabolach, rzadziej wódeczka typu Gorzka Żąłądkowa (piwo piją tylko w nielicznych okresach trzeźwości). Bywa on już mocno zadłużony, często rodzina go odrzuca przez co popada w depresje, a to prowadzi do ostatniego stadium głównego. Żul - ostateczne stadium (marzenie każdego pijaka), często kończy sie zgonem bądź długotrwałą śpiączką w Iźbie Wytrzeżwień. Charakteryzuje się on ryjem jak dupa Marianny Rokity, smrodem zabijającym wszelakie życie wokół niego, oraz niezmiernie lichym ubiorem (czasem bez) tzn. chodzą w cieńutkich, dziurawych i zasranych płaszczykach (nawet w zime). Piją jabole za pieniązdze zaporzyczone od kolegów bądź zlewają resztki z butelek w śmietniku, mimo to żul potrafi utrzymać wysoki poziom alkocholu we krwi co zostało wyjaśnione pobieżnie w DragonBall'u (patrz KI).


Można wyróżnić 3 główne stadia rozwoju:


* Alkocholik - pierwszy stopień zaawansowania, cechuje go leciutko zaczerwieniony pysk, w miare schludy ubiór. Piją zazwyczaj samotnie, w barach lub we własnych jeszcze-domach, z regóły lekkie napitki alkocholowe typu [[piwo]], półwytrawne [[Drink|drinki]].
Najsłyniejsi przedstawiciele gatunku: -Leszek - podatny na picie moczu, uprzejmy, z pyskiem takimn jakby obitym cegłą, zmarł Grudnia 2002r. NIECH SPOCZYWA W POKOJU. -Kowalina - najpoteżniejsza żulica w polsce wg.GUSu, Jej moc to 200 tys. promili, łatwo wpada w gniew wyżywając sie na swym mężu, prowadzi monolog z butelką whisky (raczej rozcięczanym moczem jabolem). Kowal - małżonek wyżej wymienionej, spokojniejszy, kulejący (bo w młodości pogryzły go słonie), często gada sam ze sobą wymieniając sie tym samym poglądami. MOC - 80 tys promili Staszek - niedawno poznany menel, zasłyną na Bródnie z niebywałej gościnności oraz ładnie skaleczonego nosa. MOC - Bliżej nie określona

* Menel - drugi stopień wtajemniczenia, charakteryzuje sie powolnym zapuszczaniem pyska (zaczerwienieni niemal 24h na dobę), ubiór wyraźnie złużyt i brudny( wyjątkiem jest Staszek - bródnowski menel mający znajowości na stadionie X-lecia, nosi on regularnie podrabiane ubrania sportowe), odór w większym stopniu oddpycha menale od społeczeństwa niż w przypadku Alkocholika. Lubuje sie w tańszych [[Jabol|jabolach]], rzadziej wódeczka typu Gorzka Żąłądkowa (piwo piją tylko w nielicznych okresach trzeźwości). Bywa on już mocno zadłużony, często rodzina go odrzuca przez co popada w [[Depresja|depresje]], a to prowadzi do ostatniego stadium głównego.

* Żul - ostateczne stadium (marzenie każdego pijaka), często kończy sie zgonem bądź długotrwałą śpiączką w [[Izba Wytrzeżwień|Iźbie Wytrzeżwień]]. Charakteryzuje się on ryjem jak dupa Marianny Rokity, smrodem zabijającym wszelakie życie wokół niego, oraz niezmiernie lichym ubiorem (czasem bez) tzn. chodzą w cieńutkich, dziurawych i zasranych płaszczykach (nawet w zime). Piją jabole za pieniązdze zaporzyczone od kolegów bądź zlewają resztki z butelek w śmietniku, mimo to żul potrafi utrzymać wysoki poziom alkocholu we krwi co zostało wyjaśnione pobieżnie w DragonBall'u (patrz KI).

Najsłyniejsi przedstawiciele gatunku:

* Leszek - podatny na picie moczu, uprzejmy, z pyskiem takimn jakby obitym cegłą, zmarł Grudnia 2002r. NIECH SPOCZYWA W POKOJU.

* Kowalina - najpoteżniejsza żulica w [[Polska|polsce]] wg.GUSu, Jej moc to 200 tys. promili, łatwo wpada w gniew wyżywając sie na swym mężu, prowadzi monolog z butelką whisky (raczej rozcięczanym moczem jabolem).

* Kowal - małżonek wyżej wymienionej, spokojniejszy, kulejący (bo w młodości pogryzły go słonie), często gada sam ze sobą wymieniając sie tym samym poglądami.

* MOC - 80 tys promili Staszek - niedawno poznany menel, zasłyną na Bródnie z niebywałej gościnności oraz ładnie skaleczonego nosa.

* MOC - Bliżej nie określona


{{Głupie}}
{{Głupie}}

Wersja z 13:06, 2 paź 2005

Pijak - gatunek podczłowieka, w dzisiejszych czasach coraz częściej spotykanego w miejscach publicznych. Charakteryzuje sie on specyficznym wyglądem (w zależności od stadium rozwoju), smrodem, przepijaniem zasiłków i tym podobnych zapomog rządowych.

Można wyróżnić 3 główne stadia rozwoju:

  • Alkocholik - pierwszy stopień zaawansowania, cechuje go leciutko zaczerwieniony pysk, w miare schludy ubiór. Piją zazwyczaj samotnie, w barach lub we własnych jeszcze-domach, z regóły lekkie napitki alkocholowe typu piwo, półwytrawne drinki.
  • Menel - drugi stopień wtajemniczenia, charakteryzuje sie powolnym zapuszczaniem pyska (zaczerwienieni niemal 24h na dobę), ubiór wyraźnie złużyt i brudny( wyjątkiem jest Staszek - bródnowski menel mający znajowości na stadionie X-lecia, nosi on regularnie podrabiane ubrania sportowe), odór w większym stopniu oddpycha menale od społeczeństwa niż w przypadku Alkocholika. Lubuje sie w tańszych jabolach, rzadziej wódeczka typu Gorzka Żąłądkowa (piwo piją tylko w nielicznych okresach trzeźwości). Bywa on już mocno zadłużony, często rodzina go odrzuca przez co popada w depresje, a to prowadzi do ostatniego stadium głównego.
  • Żul - ostateczne stadium (marzenie każdego pijaka), często kończy sie zgonem bądź długotrwałą śpiączką w Iźbie Wytrzeżwień. Charakteryzuje się on ryjem jak dupa Marianny Rokity, smrodem zabijającym wszelakie życie wokół niego, oraz niezmiernie lichym ubiorem (czasem bez) tzn. chodzą w cieńutkich, dziurawych i zasranych płaszczykach (nawet w zime). Piją jabole za pieniązdze zaporzyczone od kolegów bądź zlewają resztki z butelek w śmietniku, mimo to żul potrafi utrzymać wysoki poziom alkocholu we krwi co zostało wyjaśnione pobieżnie w DragonBall'u (patrz KI).

Najsłyniejsi przedstawiciele gatunku:

  • Leszek - podatny na picie moczu, uprzejmy, z pyskiem takimn jakby obitym cegłą, zmarł Grudnia 2002r. NIECH SPOCZYWA W POKOJU.
  • Kowalina - najpoteżniejsza żulica w polsce wg.GUSu, Jej moc to 200 tys. promili, łatwo wpada w gniew wyżywając sie na swym mężu, prowadzi monolog z butelką whisky (raczej rozcięczanym moczem jabolem).
  • Kowal - małżonek wyżej wymienionej, spokojniejszy, kulejący (bo w młodości pogryzły go słonie), często gada sam ze sobą wymieniając sie tym samym poglądami.
  • MOC - 80 tys promili Staszek - niedawno poznany menel, zasłyną na Bródnie z niebywałej gościnności oraz ładnie skaleczonego nosa.
  • MOC - Bliżej nie określona


Artykuł ten zawiera udostępnione na licencji GNU FDL (lub jakoś tak) treści pochodzące w pierwotnej wersji ze strony z artykułami bezsensownymi lub z listy stron do usunięcia, zamieszczonych w Wikiencyklice. Pierwotny autor nieznany, gdyż najprawdopodobniej dostał niestrawności po bananie.