Skejci: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 89.230.140.57.)
Linia 32: Linia 32:


Do wszystkich dodają z tyłu bądź z przodu numerki, np. ''Ollie 180''. Złośliwi twierdzą, że oznaczają one, jakie miejsce na osiedlu zająłby wykonujący danym skokiem, gdyby stworzono zawody.
Do wszystkich dodają z tyłu bądź z przodu numerki, np. ''Ollie 180''. Złośliwi twierdzą, że oznaczają one, jakie miejsce na osiedlu zająłby wykonujący danym skokiem, gdyby stworzono zawody.


Np. ollie 180 znaczy obrót ciała w skoku o 180 stopni. Oj ziomek tu w niezły błąd wprowadza jak mówi że nazwa nic nie znaczy.
weźmy np. kickflip.
kick- kopnięcie
flip- obrót
W tym tricku chodzi o to by kopnąć deskę tak by zrobiła obrót.


===Inne===
===Inne===

Wersja z 17:07, 25 lis 2007

Plik:Sk8.jpg
Typowy skejt na typowej rampie wykonujący typowy trik

Skejci, (ang. skate) lub bardziej kozacko sk8subkultura młodzieżowa gromadząca ludzi zainteresowanych sportami ekstremalnymi, parkourem, jazdą na rolkach, snowboardzie, wrotkach i rowerach, na których popisują się w skejtparkach. W Polsce utożsamiani z hiphopowcami.

Pożywienie

Mimo, że uprawiają sport, kochają firmowe fast foody i napoje gazowane, szczególnie Mountain Dew – sponsora zawodów snowboardowych – i żaden szanujący się skejt nie wyrzuca puszki po nim do śmietnika.

Gust muzyczny

Nie jest bardzo rozwinięty, zwłaszcza, że większość skejtów słucha soundtracków z Tony Hawk's Pro Skater lub Tony Hawk's Underground. Na takich soundtrackach pojawia się zazwyczaj gangsta rap i kalifornijski punk. Oprócz tego skejt słucha megahardcore'owego polskiego rapu typu Mezo i Ascetoholix.

Stereotyp

Dobry pomysł na skejtowski nadruk – reprezentatywny napis i przypadkowy numerek
  • Czapka – nakrycie głowy przewrócone o 90 stopni w lewo bądź w prawo od pozycji, jaką ma czapka, gdy nosi ją osoba nie identyfikująca się z subkulturą. Najczęściej spotykane opatrzone są nadrukiem „NYC” – skrótem, który nieliczni ze skejtów potrafią rozwinąć. Czapka dodatkowo powinna być ozdobiona metkami, hologramami itp.
  • Chusta – istnieje kilka sposobów noszenia chusty, najczęściej spotykanym jest wkładanie ją pod czapkę, tak by było spod niej widać znaczek świadczący o jej oryginalności.
  • Łańcuchy i wisiorki – na zasadzie: im więcej, tym lepiej. Srebrne, złote, aluminiowe, z wzorkiem, bez... Wszystkie chwyty dozwolone.
  • T-Shirt – podstawą dobrego skejtowskiego t-shirta jest nadruk. Może on przedstawiać jakiś zespół punkowy, Tupaka Shakura, znaczek „NYC”, kombinacje ze słowem skateboarding lub przypadkowy numerek.
  • Bluza – koniecznie z kapturem, najczęściej szara, czarna, szara lub bordowa, optymalna długość – do kolan, choć im dłuższa, tym lepsza.
  • Pasek – istnieje kilka wzorów naprawdę tró. Wśród nich znajdujemy smoka lub płomienie. Hit w skateshopach to smok ułożony z płomieni.
  • Spodnie – dżinsy, najlepiej wytarte i firmowe, zakryte do kolan bluzą. Z krokiem na wysokości kolan, kończące się przy ziemi efektownie zakrywając buty. Podczas poruszania się należy pamiętać, by nie tuszować tego, że są za długie.
  • Buty – ciężkie adidasy z grubym językiem w kolorze białym, tak zwane „wiadra”. Wbrew pozorom stanowią ważną część ubrania, mimo tego że w zależności od noszącego są w większości lub w całości zakryte. Powinny nadawać się do wbijania namiotowych śledzi.

Skejci a Fotka.pl

Każdy prawilny i prawowity skejt ma zdjęcia na serwisie Fotki. Przedstawiają one zazwyczaj nieudane triki, dziewczyny z Google Grafika przedstawiane jako swoje, modne ciuchy lub designy deskorolkowe. Zdjęcia opublikowane w Internecie przedstawiają też zwyczajne życie skejta, m.in. stanie pod domem i pokazywanie niezrozumiałych znaków do obiektywu.

Na tym samym lub też innych serwisach, skejt krzyczy również różne ideologiczne hasła, związane z płaceniem rachunków przez jego rodziców. Są to między innymi My ludzie ulicy czy kultowe już wśród wszystkich subkultur Jebać system.

Słownictwo

Skejci to w większości snoby, które posługują się słowami, których znaczenia nie znają lub wydaje im się, że znają. Większość takich słów ma swoje korzenie w języku angielskim i istnieją ich tysiące. Mimo wszechobecnych głosów, że nie różni się on od języka dresiarzy – różni się między innymi brakiem polskich wulgaryzmów. Skejci mówią wyłącznie piece-of-shit, lub też samo shit, God damn it, lub też najsłynniejsze fuck.

Triki

Możliwe z trików wypisane na skejtowskim t-shircie

Triki – czy to na deskorolce, rowerze typu BMX, czy wózku widłowym, mają swoją nazwę, która zazwyczaj nie oznacza nic, albo oznacza coś, co nie ma chociażby małego związku z wykonaniem triku lub nawet efektem wizualnym z nim związanym.

Do wszystkich dodają z tyłu bądź z przodu numerki, np. Ollie 180. Złośliwi twierdzą, że oznaczają one, jakie miejsce na osiedlu zająłby wykonujący danym skokiem, gdyby stworzono zawody.


Np. ollie 180 znaczy obrót ciała w skoku o 180 stopni. Oj ziomek tu w niezły błąd wprowadza jak mówi że nazwa nic nie znaczy. weźmy np. kickflip. kick- kopnięcie flip- obrót W tym tricku chodzi o to by kopnąć deskę tak by zrobiła obrót.

Inne

Warto wiedzieć, że każdy odskok, wyskok, barierka czy kawałek drewna ma według skejta własną nazwę. Łącząc to z tym, że każdy choć najmniejszy trik ma nazwę, a każda choć maleńka jak mrówka kombinacja łączy nazwę najmniejszych trików wychodzą dziwne łamacze językowe. Klasyczna opowieść skejta brzmi więc:

Wziąłem komnąłem pod szop, widzę barir, to podstawiłem kikerek i wykonałem kickheelollieflipa 360, na koniec zrobiłem rana pod grindbox i zacząłem grindować tail i grindować nose, potem slajdowałem po sterłejach i żłopiąc eMDeka, kombeknąłem do hausa, co znaczy mniej więcej tyle co:

Byłem, kilka skoków zrobiłem, do domu wróciłem.

Poradnik jak zostać skejtem

Czy już zacząłeś się do niego modlić?
  • Miej deskorolkę.
  • Szanuj deskorolkę.
  • Kochaj i wysławiaj deskorolkę.
  • Pamiętaj że deskorolka jest twoją największą miłością.
  • Bierz deskorolkę wszędzie, czy to pod prysznic, czy do kościoła.
  • W kościele jednak nie zapominaj, że tak naprawdę twoim bogiem jest Tony Hawk.
  • Dopuszczalne jest też czczenie Bob Burnquista.
  • Zangielszczaj wszystko, co się da.
  • Swoją deskorolkę nazywaj board.
  • Twoi rodzice to parents, a dziewczyna – girlfriend. Nie myl z Garfield.
  • Na powitanie używaj zwrotu „joł”, w niektórych przypadkach nawet „Wielkie Joł”.
  • Czasem możesz dodać homie.
  • Albo nigga. Do białych też.
  • Słowo „cześć” nie istnieje.
  • Mieszkaj w dużym mieście.
  • Jeśli nie mieszkasz w dużym mieście, udawaj, że mieszkasz.
  • Pamiętaj by po każdym podskoku powiedzieć dowolną nazwę triku.
  • Szanuj kapsle Tymbarka.
  • Rozumiej emo.
  • Miej wszystko firmowe.
  • Firmy liczące się to: VANS, DC, Etnies, Fenix i NikeSkateboarding.
  • Jeśli kiedykolwiek miałeś na sobie coś niefirmowego – ukaraj się.
  • Największą z kar jest szlaban na deskorolkę. Tak, powiedz mamie, by dała ci szlaban.
  • Pamiętaj że najlepszym tematem do rozmów są ubrania.
  • Nie przejmuj się nazywaniem ciebie metroseksualistą.
  • Staraj się być bardziej szpanerski niż dresiarze.
  • Nie zwracaj uwagi na ich reakcje. Rany szybko się goją.
  • Krzycz na przemian Tupac! i Sex Pistols!
  • Rysuj A w kółeczku drąc się anarchia.
  • To nic, że nie wiesz, co to.
  • Dużo pisz po murach.
  • Miej iPoda. Na to lecą lachony.
  • Słuchając iPoda wykonuj ruchy biodrami.
  • Ignoruj tych, którzy nazywają to padaczką.
  • Miej dziewczynę.
  • Trzymaj jej zdjęcie w portfelu.
  • Nikomu nie mów, że tak naprawdę nie znasz tej kobiety.
  • Miej Gadu-Gadu. Najbardziej firmowe z wszystkich Gadu-Gadu.
  • Bądź tró mimo tego, że każdy twój kolega jest skejtem.
  • Nie przejmuj się stwierdzeniem, że jesteś „kinserdresiarzem”.
  • Cwaniakuj. Bardzo cwaniakuj.
  • Dopisz kilka punktów, które będą bardziej yo-skate-motha'fuckin'-homie-fajne.

Po spełnieniu wszystkich punktów naucz się jeszcze jeździć na deskorolce i możesz nazywać się skejtem.

Zobacz też

Szablon:Ok

Medal.svg