Denaturat: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 14: Linia 14:


By spożywać ten jakże zacny płyn, należy go odsączyć przez chlebek, lecz ta zasada jest dobra tylko dla mięczaków, którzy nie przywykli (jeszcze) do smaku i koloru tego nektaru niebios. Przy specjalnych okazjach (np. dostawie nowego ładunku denaturatu) sączy się go przez drożdżówkę, a przy mega-super-duper okazjach - przez tort.
By spożywać ten jakże zacny płyn, należy go odsączyć przez chlebek, lecz ta zasada jest dobra tylko dla mięczaków, którzy nie przywykli (jeszcze) do smaku i koloru tego nektaru niebios. Przy specjalnych okazjach (np. dostawie nowego ładunku denaturatu) sączy się go przez drożdżówkę, a przy mega-super-duper okazjach - przez tort.

Nierzadko jest rozrabiany z wodą i przyprawiany miętusami.


==Kolor==
==Kolor==

Wersja z 14:15, 5 sie 2009

Droga do domu

Denaturat – element całodobowych libacji, trunek odświętny i wykwintny, zwany niekiedy "Wódką Polską Piracką", "Blue Bolsem", "Dętką", "Błękitem Paryża" czy "Jagodzianką Na Kościach". Bardzo lubiany i ceniony u prawdziwych smakoszy spod monopolowego.

Tadeusz Woźniak o denaturacie: A kiedy przyjdzie, także po mnie, zegarmistrz światła purpurowy, by mi zabełtać błękit w głowie, to będę jasny i gotowy

Spożywając denaturat otrzymujemy nieskazitelne wrażenia organoleptyczne. Jest napojem nadającym się do picia jedynie przez doświadczonych meneli, którzy niejedno już widzieli, przez niejedno stracili wzrok i co najważniejsze, a tym bardziej oczywiste, niejedno pili. Niewątpliwą zaletą tego trunku jest niecodzienny smak i bardzo przystępna cena, nawet 2-3 zł za połóweczkę.

Konsumpcja

Miłośnicy denaturatu cenią sobie fakt, że po jego spożyciu załącza się automatycznie przedni napęd, co ułatwia drogę powrotną ze sklepu do domu. Załączenie przedniego napędu obniża umiejscowienie środka ciężkości i poprawia stabilność.

Podczas konsumpcji denaturatu obowiązuje pewien rytuał. W bardzo złym tonie są uwagi typu: pij szybciej, bo się ściemnia, natomiast jak najbardziej na miejscu odezwy typu chluśniem bo uśniem, trzaśniem bo zaśniem, łykniem bo odwykniem, golniem bo pierdolniem lub jebniem bo zbledniem oraz pierdykniem bo odwykniem.

By spożywać ten jakże zacny płyn, należy go odsączyć przez chlebek, lecz ta zasada jest dobra tylko dla mięczaków, którzy nie przywykli (jeszcze) do smaku i koloru tego nektaru niebios. Przy specjalnych okazjach (np. dostawie nowego ładunku denaturatu) sączy się go przez drożdżówkę, a przy mega-super-duper okazjach - przez tort.

Nierzadko jest rozrabiany z wodą i przyprawiany miętusami.

Kolor

Wieść gminna głosi, że denaturat staje się zdrowszy pod wpływem środka odbarwiająco - wybielająego. Opracowany i opatentowany przez Jakuba Wędrowycza, sygnowany przez Europejski Cech Bimbrowników, sposób przywracania napojowi właściwej mu barwy bezbarwnej, za pomocą jedynie jednej (słownie jednej) kropli jedynego, wyłącznie tego środka odbarwiająco - wybielająego - ACE. W przypadku użycia innych specyfików o działaniu odbarwiająco - wybielającym efekt nie jest gwarantowany żadnymi dokumentami, gdyż nie było potrzeby sprawdzania działania innych środków o wyżej wymienionych właściwościach. Poprostu ACE robi co ma robić i robi to znakomicie, a kto się nie zgadza i truje sie Vanishem ten ma nie równo pod sufitem.

Galeria

Zobacz też

Słownik
Zobacz w słowniku:
denaturat

Szablon:Ok