Dyskryminacja (psychologia społeczna): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Sir Damiinho. Autor wycofanej wersji to 89.230.124.1.) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Dyskryminacja''' – zjawisko sprawiające iż [[równouprawnienie]] pozostaje terminem teoretycznym. Jest to gorsze traktowanie kogoś ze względu na [[rasa|rasę]], [[płeć]], [[wyznanie]], furę albo gitarę. |
'''Dyskryminacja''' – zjawisko sprawiające iż [[równouprawnienie]] pozostaje terminem teoretycznym. Jest to gorsze traktowanie kogoś ze względu na [[rasa|rasę]], [[płeć]], [[wyznanie]], furę albo gitarę. |
||
Dyskryminowanie jest tak głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie, iż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że je popełnia. Obecne jest wszędzie. Wystarczy pójść w niedzielę do [[kościół (budynek)|kościoła]], by wśród rozmów o [[tolerancja|tolerancji]] dowiedzieć się, iż jedynym słusznym wyznaniem jest [[katolicyzm|religia katolicka]]. |
Dyskryminowanie jest tak głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie, iż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że je popełnia. Obecne jest wszędzie. Wystarczy pójść w niedzielę do [[kościół (budynek)|kościoła]], by wśród rozmów o [[tolerancja|tolerancji]] dowiedzieć się, iż jedynym słusznym wyznaniem jest [[katolicyzm|religia katolicka]]. |
||
== Przykłady == |
== Przykłady == |
Wersja z 12:32, 2 sty 2010
Dyskryminacja – zjawisko sprawiające iż równouprawnienie pozostaje terminem teoretycznym. Jest to gorsze traktowanie kogoś ze względu na rasę, płeć, wyznanie, furę albo gitarę.
Dyskryminowanie jest tak głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie, iż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że je popełnia. Obecne jest wszędzie. Wystarczy pójść w niedzielę do kościoła, by wśród rozmów o tolerancji dowiedzieć się, iż jedynym słusznym wyznaniem jest religia katolicka.
Przykłady
- Najczęściej dyskryminacja przejawia się w reklamach, gdzie kobieta jest do prania, sprzątania, gotowania itd. To ona martwi się Co powie mąż, gdy i ta koszula się zniszczy? W roli wybawiciela i wszechwiedzącego anioła stróża pojawia się Zygmunt, który pewnie tyle wie o praniu, co o sterowaniu samolotem. Uświadamia jednak „głupiej” kobiecie, w jaki sposób i jakimi środkami powinna prać koszulę męża, by jej nie zniszczyć i by mąż był zadowolony. Męża tu nie widać. Wiemy o nim jedynie to, że ma fatalny gust jeśli chodzi o wybór koszul i pewnie nie jest zbyt przyjemny we współżyciu, skoro żona się go panicznie boi.
- Bajki dla dzieci również wpajają od maleńkości obu płciom, że jeśli nie posiada statusu księżniczki, powinna zajmować się domem i dziećmi, a przede wszystkim dbać o męża.
- Mężczyzna sądzi, że kobieta zawsze ma okres.