Miód: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
|||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Miód''' – żółta, nieprzyjemnie lepka substancja produkowana przez [[pszczoła|pszczoły]]. Pozyskiwana jest przez mieszanie się pszczelich [[ |
'''Miód''' – żółta, nieprzyjemnie lepka substancja produkowana przez [[pszczoła|pszczoły]]. Pozyskiwana jest przez mieszanie się pszczelich [[wymioty|rzygów]] z różnego rodzaju pyłami bądź pyłkami. |
||
== Rodzaje < |
== Rodzaje <s>pszczelich rzygowin</s> smacznego i pożywnego miodu == |
||
* '''Miód lipowy''' – przez laików zwany często lipnym, ze względu na walory smakowe i możliwość szybkiego zasłodzenia się nim i wypuszczenie więzionego w sobie pawia na wolność. |
* '''Miód lipowy''' – przez laików zwany często lipnym, ze względu na walory smakowe i możliwość szybkiego zasłodzenia się nim i wypuszczenie więzionego w sobie pawia na wolność. |
||
* '''Miód gryczany''' – robiony z gryki, gorzko-słodki, mający kolor smażonego [[ |
* '''Miód gryczany''' – robiony z gryki, gorzko-słodki, mający kolor smażonego [[bambus]]a dwukrotnie przetrawionego przez nosorożca. |
||
* '''Miód pokrzywowy''' - przysmak teściowej. Kiedy nie patrzymy, dolewa nam do herbaty tej niezidentyfikowanej substancji, i patrzy z uśmiechem, jak my się dusimy. |
* '''Miód pokrzywowy''' - przysmak teściowej. Kiedy nie patrzymy, dolewa nam do herbaty tej niezidentyfikowanej substancji, i patrzy z uśmiechem, jak my się dusimy. |
||
Wersja z 16:33, 23 lip 2010
Miód – żółta, nieprzyjemnie lepka substancja produkowana przez pszczoły. Pozyskiwana jest przez mieszanie się pszczelich rzygów z różnego rodzaju pyłami bądź pyłkami.
Rodzaje pszczelich rzygowin smacznego i pożywnego miodu
- Miód lipowy – przez laików zwany często lipnym, ze względu na walory smakowe i możliwość szybkiego zasłodzenia się nim i wypuszczenie więzionego w sobie pawia na wolność.
- Miód gryczany – robiony z gryki, gorzko-słodki, mający kolor smażonego bambusa dwukrotnie przetrawionego przez nosorożca.
- Miód pokrzywowy - przysmak teściowej. Kiedy nie patrzymy, dolewa nam do herbaty tej niezidentyfikowanej substancji, i patrzy z uśmiechem, jak my się dusimy.
