Hanna Gronkiewicz-Waltz: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Revert: Wersja z 20:10, lis 30, 2010 (wandalizm). Anulowano wersję użytk. 78.53.44.188) |
Grzeeesiek (dyskusja • edycje) M (ejże!) |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
==Płojekty i płany Hanny== |
==Płojekty i płany Hanny== |
||
*'''Elekłownia jądłowa pod Płuszkowem''' – ładykalny płan pani płezydent, mający na celu popławę kondycji wałszawskiej sieci enełgetycznej. Płan pomoże łównierz wałszawiakom, którzy będą płacili mnie za płąd. |
*'''Elekłownia jądłowa pod Płuszkowem''' – ładykalny płan pani płezydent, mający na celu popławę kondycji wałszawskiej sieci enełgetycznej. Płan pomoże łównierz wałszawiakom, którzy będą płacili mnie za płąd. |
||
*'''Płaca dla powłacających z zagłanicy''' – płaca dla patłyjotów podłóżujących ałtokałami z Iłlandii i Wiełkiej Błytanii do Wałszawy. Hanna płanuje piełszeństwo w łejestrowaniu w urzędach płacy i ekspłesową obsługę, któła zapewni zaintełesowanym ciekawe ofełty płacy. (Płojekt współfinansowany z funduszy Unii Eułopejskiej |
*'''Płaca dla powłacających z zagłanicy''' – płaca dla patłyjotów podłóżujących ałtokałami z [[Irlandia|Iłlandii]] i [[Wielka Brytania|Wiełkiej Błytanii]] do Wałszawy. Hanna płanuje piełszeństwo w łejestrowaniu w urzędach płacy i ekspłesową obsługę, któła zapewni zaintełesowanym ciekawe ofełty płacy. (Płojekt współfinansowany z funduszy Unii Eułopejskiej |
||
*'''Popławna połszczyzna''' – pani płezydent chce zadbać o popławność wypowiedzi dzieci z Płagi. |
*'''Popławna połszczyzna''' – pani płezydent chce zadbać o popławność wypowiedzi dzieci z Płagi. |
||
*'''Kasacja wszystkich Ikałusów i |
*'''Kasacja wszystkich [[Ikarus|Ikałusów]] i [[Jelcz]]y w Wałszawie do łoku 2012''' - pani płezydent nie chce, by zagłaniczni goście wozili się stałymi, tłupiastymi autobusami, więc chce wymienić wszystkie zajebiście wyjące, pachnące łopą Jelcze i Ikałuski na łozsypujące się od nowości i wyjątkowo łatwopalne [[Solaris Urbino|Solałisy Alpino, Ułbino 10, 12, 15 i 18]]. |
||
{{stubpoli}} |
{{stubpoli}} |
||
Wersja z 11:24, 26 lut 2011
Ten artykuł jest pisany w stylu osoby (lub czego tam), której dotyczy i może nie być zrozumiały dla wszystkich. |
Hanna Ghonkiewicz-Waltz (właśc. Wanna Gronkowiec-Holtz, pseudonim „Bufetowa”, „Świnka Pigi”, ur. 4 listopada 1952 w Wałszawie) – polska polityczka, wynalazca i odkływca, choła od dziecka na złośliwą odmianę Kazimiełyzmu Szcz(e)ukliwego.
Hanna niedawno zapisała się do Platfołmy Obywatelskiej i jest jednym z kątów w tłójcy: obok Łokity i Tuska, z któłymi, jak głosi plotka, spotkała się po łaz piełwszy u logopedy. Porzuciła też dotychczasowe życie pasożyta i stała się piełwszą damą połityki i biznesu.
Słynne wynałazki i odkłycia Hanny
- Kłótkopis – Hanna niechcący odgłyzła kawałek wkładu do długopisu i tak powstał kłótkopis.
- Szczuł syjamski – powstał w wyniku połączenia Pinky'ego i Muńka w jedno ciało. Niestety obaj zmałli w stłasznej agonii w czasie wakacji na Hawajach.
- Pławo Waltza – pławo polegające na tym, że walec dłogowy łozpędzony do 200km/h ma większe pławo niż kałetka. Łyzyko łozjechania przez łozpędzony walec po upublicznieniu tego twiełdzenia wzłosło niemal pięciokłotnie.
- Piołunochłon – ostatni wynalazek Hanny, bałdzo intełesujący wynalazek, chłoniący łespondentów przed tłującym działaniem piołunu. PO nim zajęła się kompletnie polityką.
Płojekty i płany Hanny
- Elekłownia jądłowa pod Płuszkowem – ładykalny płan pani płezydent, mający na celu popławę kondycji wałszawskiej sieci enełgetycznej. Płan pomoże łównierz wałszawiakom, którzy będą płacili mnie za płąd.
- Płaca dla powłacających z zagłanicy – płaca dla patłyjotów podłóżujących ałtokałami z Iłlandii i Wiełkiej Błytanii do Wałszawy. Hanna płanuje piełszeństwo w łejestrowaniu w urzędach płacy i ekspłesową obsługę, któła zapewni zaintełesowanym ciekawe ofełty płacy. (Płojekt współfinansowany z funduszy Unii Eułopejskiej
- Popławna połszczyzna – pani płezydent chce zadbać o popławność wypowiedzi dzieci z Płagi.
- Kasacja wszystkich Ikałusów i Jelczy w Wałszawie do łoku 2012 - pani płezydent nie chce, by zagłaniczni goście wozili się stałymi, tłupiastymi autobusami, więc chce wymienić wszystkie zajebiście wyjące, pachnące łopą Jelcze i Ikałuski na łozsypujące się od nowości i wyjątkowo łatwopalne Solałisy Alpino, Ułbino 10, 12, 15 i 18.