Inteligent

thumb|300px|right|To nie jest inteligent Inteligent (ynteligent, czyt. entelygient), zwany także wykształciuchem – rzadko występujący w Polsce gatunek człowieka. Zazwyczaj nosi okulary, pali fajkę, buja się w fotelu, nosi brodę, czyta książki (na okrągło, normalnie), no i ten, no, angielski (czyt. inglisz – język lengłydż) zna. Inteligent, jako gatunek wymierający, miał zostać objęty ścisłą ochroną prawną, jednak inicjatywa ta nie zdobyła poparcia w polskim społeczeństwie, które nieustannie szykanując inteligentów zmusza ich do emigracji. Przeciwieństwem inteligenta jest robol. Niby polska inteligencję wybili Niemcy i Rosjanie (tyle, że to nie jest prawdą). Najinteligentniejsi przetrwali wszystko razem z wojną i pokojem. Czasami inteligentni nie chcą nosić okularów, bo wierzą, ze im się wzrok poprawi. Natomiast wielu podczas pijatyk nosi okulary by nie dostać z pięści w twarz. Inteligencia się po prostu po twarzach nie leje i nie daje się sprowokować.

Zagrożenie

Grupy społeczne szykanujące inteligentów:

• skejci
• dresiarze
• robole
• politycy
• komuniści
• skini
• i wiele innych...

Neutralność zachowują

Jedyne znane formy życia nie próbujące tępić, zabijać, palić i wieszać inteligentów to:

• emo – ponieważ same są tępione;
• metale – ponieważ zdarzają się wśród nich inteligentne formy życia, a tępienie własnego gatunku prowadzi do wymarcia;
• kinderpunki oraz kindermetale – patrz emo;
• punki oraz hippisi – między innymi dlatego, że wyginęli;
• inni inteligenci.