Nonźródła:Przykłady wierszy gotyckich: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 3: Linia 3:
===Przykład I===
===Przykład I===
[[Plik:Kindergot.JPG|thumb|right|170px|Autorka wiersza]]
[[Plik:Kindergot.JPG|thumb|right|170px|Autorka wiersza]]
: Ma skrzepła krew wrze gromko jak szatański czajnik.
''Ma skrzepła krew wrze gromko jak szatański czajnik.<br />
: Cosik mnie świerzbi w kroku. Usiadłam na palnik?
''Cosik mnie świerzbi w kroku. Usiadłam na palnik?<br />
: Szatan skacze radośnie po mojej wątrobie.
''Szatan skacze radośnie po mojej wątrobie.<br />
: Gniję od środka. Można gnić tylko w tę stronę.
''Gniję od środka. Można gnić tylko w tę stronę.<br />


: W tym wszelka unikalność, że świat jest jak chrupki.
''W tym wszelka unikalność, że świat jest jak chrupki.<br />
: Rozgryzam i wysysam sok, plwę na skorupki.
''Rozgryzam i wysysam sok, plwę na skorupki.<br />
: Gdyż ''wisz'', chrupki w skorupkach - blada metafora,
''Gdyż wisz, chrupki w skorupkach blada metafora,<br />
: ale czuję się blada pod ostrzałem porad.
''ale czuję się blada pod ostrzałem porad.<br />


: Wszyscy napominają: ubierz się jak człowiek,
''Wszyscy napominają: ubierz się jak człowiek,<br />
: zrób coś z włosami (odsuń). HIM mi tak nie powie,
''zrób coś z włosami (odsuń). HIM mi tak nie powie.<br />
: On w bezpiecznych objęciach zawarł by mnie całą,
''On w bezpiecznych objęciach zawarł by mnie całą,<br />
: lecz akurat gra trasę. Żyje ze mną pająk.
''lecz akurat gra trasę. Żyje ze mną pająk.''


===Przykład II===
===Przykład II===
''Heniek.<br />

''Mój były kochanek.<br />
:Heniek
''Paskudne moje rozczarowanie.<br />
:Mój były kochanek
''Śpiewem swym „Jesteś szalona”,<br />
:Paskudne moje rozczarowanie
''zrobił mnie świniak w balona.<br />
:Śpiewem swym ''Jesteś szalona''
''Jego krew z dziesięcioma promilami<br />
:Zrobił mnie świniak w balona
''straszy mnie zawsze nocami.<br />
:Jego krew z dziesięcioma promilami
''Jego twarz jak dupa blada,<br />
:Straszy mnie zawsze nocami
''po spotkaniu z moim glanem do niczego się nie nada.<br />
:Jego twarz jak dupa blada
''Poza tym<br />
:Po spotkaniu z moim glanem do niczego się nie nada
''jest mi źle.<br />
:Poza tym
''Źle i szaro.<br />
:Jest mi źle
''Nawet czerń mi nie pomaga.<br />
:Źle i szaro
''Heniek, cóż za zniewaga!<br />
:Nawet czerń mi nie pomaga
''Nic nie ma sensu.<br />
:Heniek, cóż za zniewaga!
:Nic nie ma sensu
''Nie ma sensu kupować kredensu.<br />
''Odpływam.<br />
:''Nie ma sensu kupować kredensu''
:Odpływam
''Odpływam.<br />
:Odpływam
''Odpływam.''
:Odpływam


===Przykład III===
===Przykład III===
[[Plik:OH MY GOD UGLY GOTH!!!.jpg|thumb|right|200px|Autorka wiersza]]
[[Plik:OH MY GOD UGLY GOTH!!!.jpg|thumb|right|200px|Autorka wiersza]]
:Życie
''Życie.<br />
:To jedna wielka czarna msza
''To jedna wielka czarna msza.<br />
:Zdrapuję ze ściany czarny lakier przy pomocy pazurów
''Zdrapuję ze ściany czarny lakier przy pomocy pazurów,<br />
:Bo mama wraca jutro z Mazurów
''bo mama wraca jutro z Mazurów.<br />
:Me uczucia wirują jak program piąty pralki mojej
''Me uczucia wirują jak program piąty pralki mojej.<br />
:Miłość to gówno
''Miłość to gówno.<br />
:Demony targają czuprynę mą, won do budy, dopiero ułożyłam
''Demony targają czuprynę mą, won do budy, dopiero ułożyłam.<br />
:Czy mam dziś majtki włożone?
''Czy mam dziś majtki włożone?<br />
:Nie wiem, ale wiem, że życie
''Nie wiem, ale wiem, że życie<br />
:To jedna wielka czarna msza
''to jedna wielka czarna msza.<br />
:Ból, rozpacz, gniew
''Ból, rozpacz, gniew.<br />
:Nie dane mi poznać Billa Kaulitza
''Nie dane mi poznać Billa Kaulitza,<br />
:A tak się starałam
''a tak się starałam.<br />
:Sesemesy do Forfanu słałam
''Sesemesy do Forfanu słałam.<br />
:Szatan nawiedził me libido
''Szatan nawiedził me libido<br />
:I zrobił wielkie innuendo
''i zrobił wielkie innuendo.<br />
:Teraz me życie pokrywa ogromne rozpierducho
''Teraz me życie pokrywa ogromne rozpierducho.<br />


===Przykład IV===
===Przykład IV===
'''''Szatan = 666'''''
'''Szatan = 666'''


:Życie...
''Życie...<br />
:Żarcie...
''Żarcie...<br />
:Rzyganie...
''Rzyganie...<br />
:Trup...
''Trup...<br />
:Grób...
''Grób...<br />
:Smród...
''Smród...<br />


:6 =
''6 = <br />
:Życie to smród:
''Życie to smród,<br />
:rzyganie po grób,
''rzyganie po grób,<br />
:żarcie i trup...
''żarcie i trup...<br />


:6 =
''6 = <br />
:Życie po życiu?...
''Życie po życiu...<br />
:żarcie po żarciu,
''Żarcie po żarciu...<br />
:rzyganie, rzyganie...
''Rzyganie, rzyganie...<br />
''Trup za trupem...<br />
''Grób za grobem...<br />
''Śmierdzący smród...<br />


:Trup za trupem, <br>
''6 = <br />
:grób za grobem, <br>
''Smród żarłem za życia...<br />
''Mój trup porzygał się w grobie!''
:śmierdzący smród...

:6 =
:Smród żarłem za życia...
:Mój trup porzygał się w grobie!


Co autor miał na myśli...:
Co autor miał na myśli...:


[[Wiersz]] ułożony jest z sześciu wyrazów: [[życie]], żarcie, rzyganie, [[trup]], [[grób]], smród. Autor chciał pokazać jak prostymi środkami wyrazu można osiągnąć zamierzony skutek. Jedynie pozytywnie emocjonalnie ładunek jest związany z wyrazem życie. Dzięki temu wyraz „życie” stanowił nieskazitelnie białą serwetkę, na którą wypluł żółto-zieloną flegmę emocji związanych z pozostałymi wyrazami, abyś [[ty]], [[czytelnik]]u, mógł ją zlizać (mniam). Wiersz ma prowadzić do coraz bardziej pesymistycznego nastroju, a szóstka, występująca przed każdą zwrotką, a jest ich trzy, tworzy kabalistyczno-symboliczną liczbę [[szatan]]a czyli [[666 (liczba)|666]], co ma „domrocznić” utwór metafizycznie, egzystencjalnie. Gdy przeczytałem ten wiersz koledze Szatanowi, rzuciliśmy się sobie w objęcia, płacząc w egzystencjalnym smutku. Następnie dla pociechy poszliśmy na piwo i babki.
[[Wiersz]] ułożony jest z sześciu wyrazów: [[życie]], żarcie, rzyganie, [[trup]], [[grób]], smród. Autor chciał pokazać, jak prostymi środkami wyrazu można osiągnąć zamierzony skutek. Jedynie pozytywnie emocjonalnie ładunek jest związany z wyrazem „życie”. Dzięki temu wyraz „życie” stanowił nieskazitelnie białą serwetkę, na którą wypluł żółto-zieloną flegmę emocji, związanych z pozostałymi wyrazami, abyś [[ty]], [[czytelnik]]u, mógł ją zlizać (mniam). Wiersz ma prowadzić do coraz bardziej pesymistycznego nastroju, a szóstka, występująca przed każdą zwrotką, a jest ich trzy, tworzy kabalistyczno-symboliczną liczbę [[szatan]]a czyli [[666 (liczba)|666]], co ma „domrocznić” utwór metafizycznie, egzystencjalnie. Gdy przeczytałem ten wiersz koledze Szatanowi, rzuciliśmy się sobie w objęcia, płacząc w egzystencjalnym smutku. Następnie dla pociechy poszliśmy na piwo i babki.


===Przykład V===
===Przykład V===
'''Obce jak przeszłość niebo'''


''Samotność płonie ostrożnie<br />
'''''Obce jak przeszłość niebo'''''<br>
''w samotnej przeszłości zabijają zastępy nowego człowieka.<br />
''Jak długo jeszcze znowu ucieka życie?<br />
''Mroczny strzęp poszukuje naszych zastępów.<br />


''Oto nowy strach w sczerniałej śmierci patrzy na rozpacz.<br />
:Samotność płonie ostrożnie<br>
''Ostatni raz cierpisz.<br />
:W samotnej przeszłości zabijają zastępy nowego człowieka<br>
''Przed cieniami kłamie utracony jak ostateczni koniec.<br />
:Jak długo jeszcze znowu ucieka życie?<br>
''Martwe przekleństwo klęczy po grobie.<br />
:Mroczny strzęp poszukuje naszych zastępów<br>


''Diabelski pył widzą na zawsze chore marzenia.<br />
:Oto nowy strach w zczerniałej śmierci patrzy na rozpacz<br>
''Życie boi się szybko.<br />
:Ostatni raz cierpisz<br>
''Ludzie przed strachem umierają.<br />
:Przed cieniami kłamie utracony jak ostateczni koniec<br>
''Zastępy mroczny czas wbrew wszystkiemu depcze.<br />
:Martwe przekleństwo klęczy po grobie<br>

:Diabelski pył widzą na zawsze chore marzenia<br>
:Życie boi się szybko<br>
:Ludzie przed strachem umierają<br>
:Zastępy mroczny czas wbrew wszystkiemu depcze<br>


===Przykład VI===
===Przykład VI===
''Aaa, aaa, aaa, aaa!<br />
''Znów się zaczyna<br />
''mój ból zęba!<br />
''Powraca, choć myślałam, że dawno zginął!<br />


:Aaaa aa aaa aaaa <br>
''Aaa, aaa, aaa, aaa!<br />
:Znów się zaczyna<br>
''I tak się zaczyna!<br />
:Mój ból zęba<br>
''Ooo, ooo, ooo, ooo!<br />
''Mój ból zęba!''
:Powraca choć myślałam, że dawno zginął<br>

:Aaaa aa aaa aaaa <br>
:I tak się zaczyna<br>
:Ooo oo ooo oooo <br>
:Mój ból zęba<br>


===Przykład VII===
===Przykład VII===
''Krew spływa po mych dłoniach<br />

''jak mydło w płynie po ścianie.<br />
:Krew spływa po mych dłoniach
''Czuję w mych kościach i w mych balonach,<br />
:Jak mydło w płynie po ścianie
''że Szatan siedzi we mnie<br />
:Czuję w mych kościach i w mych balonach
''głęboko, na dnie.''
:Że Szatan siedzi we mnie
:::::::Głęboko, na dnie



===Przykład VIII===
===Przykład VIII===
''Jeżdżę tramwajem, gdy jestem smutny.<br />

''Życie spędzam w tramwaju.<br />
:Jeżdżę tramwajem, gdy jestem smutny
:życie spędzam w tramwaju
''Śpię w tramwaju.<br />
:śpię w tramwaju
''Jem w tramwaju.<br />
''Smutno mi.<br />
:jem w tramwaju
''Smutno mi.<br />
:smutno mi
''Moje życie jest ubogie, gdy tramwaje jeździć przestaną<br />
:smutno mi
''i wtedy jest mi źle.''
:moje życie jest ubogie gdy tramwaje jeździć przestaną
:i wtedy jest mi źle


===Przykład IX===
===Przykład IX===
'''''Powróciłam'''''
'''Powróciłam'''


:Ciemny korytarz
''Ciemny korytarz,<br />
:a pośrodku ja
''a pośrodku ja,<br />
:gdzieś koło siebie słyszę ten głos
''gdzieś koło siebie słyszę ten głos:<br />
''„Idź,<br />
:idź
:tam na końcu jest lepszy świat
''tam na końcu jest lepszy świat.”<br />


''Więc idę,<br />
''a czas zatrzymał się w tym ostatnim tchnieniu.<br />
''Widzę światło<br />
''coraz bliżej.<br />


''Mojej drogi coraz bliższy kres.<br />
:więc idę
:a czas zatrzymał się w tym ostatnim tchnieniu
:widzę światło
:coraz bliżej


''Nagle słyszę:<br />
''„Stój,<br />
''nie idź tam.<br />
''To kłamstwo.<br />
''Tamten świat się nie liczy.”<br />


''„Podaj mi dłoń,<br />
:mojej drogi coraz bliższy kres
''uciekniemy.<br />
''Uporamy się z tym razem.<br />
''Świat przed tobą jest nic warty,<br />
''wróć.”<br />


''Odwracam się.<br />

''Choć jasność i ciepło kuszą,<br />
:nagle słyszę
''zawracam.<br />
:stój
''Zacisnęłam palce na dłoni drugiej osoby<br />
:nie idź tam
''i powróciłam do źródła.''
:to kłamstwo
:tamten świat się nie liczy


:podaj mi dłoń
:uciekniemy
:uporamy się z tym razem
:świat przed tobą jest nic warty
:wróć


:odwracam się
:choć jasność i ciepło kuszą
:zawracam
:zacisnęłam palce na dłoni drugiej osoby
:i powróciłam do źródła


===Przykład X===
===Przykład X===
''Niby feniks<br />

''odradzam się z popiołu,<br />
:Niby feniks
''by nienawidzić,<br />
:odradzam się z popiołu
''niszczyć,<br />
:by nienawidzić
''kochać.<br />
:niszczyć
''W ogniu piekielnym<br />
:kochać
''ginę,<br />
:w ogniu piekielnym
''by istnieć do końca świata<br />
:ginę
''i sekundę dłużej.''
:by istnieć do końca świata
:i sekundę dłużej


[[Kategoria:Nonźródła:Liryka|P]]
[[Kategoria:Nonźródła:Liryka|P]]

Wersja z 22:46, 2 cze 2012

Wiersz gotycki – przykłady.

Przykład I

Autorka wiersza

Ma skrzepła krew wrze gromko jak szatański czajnik.
Cosik mnie świerzbi w kroku. Usiadłam na palnik?
Szatan skacze radośnie po mojej wątrobie.
Gniję od środka. Można gnić tylko w tę stronę.

W tym wszelka unikalność, że świat jest jak chrupki.
Rozgryzam i wysysam sok, plwę na skorupki.
Gdyż wisz, chrupki w skorupkach – blada metafora,
ale czuję się blada pod ostrzałem porad.

Wszyscy napominają: ubierz się jak człowiek,
zrób coś z włosami (odsuń). HIM mi tak nie powie.
On w bezpiecznych objęciach zawarł by mnie całą,
lecz akurat gra trasę. Żyje ze mną pająk.

Przykład II

Heniek.
Mój były kochanek.
Paskudne moje rozczarowanie.
Śpiewem swym „Jesteś szalona”,
zrobił mnie świniak w balona.
Jego krew z dziesięcioma promilami
straszy mnie zawsze nocami.
Jego twarz jak dupa blada,
po spotkaniu z moim glanem do niczego się nie nada.
Poza tym
jest mi źle.
Źle i szaro.
Nawet czerń mi nie pomaga.
Heniek, cóż za zniewaga!
Nic nie ma sensu.
Nie ma sensu kupować kredensu.
Odpływam.
Odpływam.
Odpływam.

Przykład III

Autorka wiersza

Życie.
To jedna wielka czarna msza.
Zdrapuję ze ściany czarny lakier przy pomocy pazurów,
bo mama wraca jutro z Mazurów.
Me uczucia wirują jak program piąty pralki mojej.
Miłość to gówno.
Demony targają czuprynę mą, won do budy, dopiero ułożyłam.
Czy mam dziś majtki włożone?
Nie wiem, ale wiem, że życie
to jedna wielka czarna msza.
Ból, rozpacz, gniew.
Nie dane mi poznać Billa Kaulitza,
a tak się starałam.
Sesemesy do Forfanu słałam.
Szatan nawiedził me libido
i zrobił wielkie innuendo.
Teraz me życie pokrywa ogromne rozpierducho.

Przykład IV

Szatan = 666

Życie...
Żarcie...
Rzyganie...
Trup...
Grób...
Smród...

6 =
Życie to smród,
rzyganie po grób,
żarcie i trup...

6 =
Życie po życiu...
Żarcie po żarciu...
Rzyganie, rzyganie...
Trup za trupem...
Grób za grobem...
Śmierdzący smród...

6 =
Smród żarłem za życia...
Mój trup porzygał się w grobie!

Co autor miał na myśli...:

Wiersz ułożony jest z sześciu wyrazów: życie, żarcie, rzyganie, trup, grób, smród. Autor chciał pokazać, jak prostymi środkami wyrazu można osiągnąć zamierzony skutek. Jedynie pozytywnie emocjonalnie ładunek jest związany z wyrazem „życie”. Dzięki temu wyraz „życie” stanowił nieskazitelnie białą serwetkę, na którą wypluł żółto-zieloną flegmę emocji, związanych z pozostałymi wyrazami, abyś ty, czytelniku, mógł ją zlizać (mniam). Wiersz ma prowadzić do coraz bardziej pesymistycznego nastroju, a szóstka, występująca przed każdą zwrotką, a jest ich trzy, tworzy kabalistyczno-symboliczną liczbę szatana czyli 666, co ma „domrocznić” utwór metafizycznie, egzystencjalnie. Gdy przeczytałem ten wiersz koledze Szatanowi, rzuciliśmy się sobie w objęcia, płacząc w egzystencjalnym smutku. Następnie dla pociechy poszliśmy na piwo i babki.

Przykład V

Obce jak przeszłość niebo

Samotność płonie ostrożnie
w samotnej przeszłości zabijają zastępy nowego człowieka.
Jak długo jeszcze znowu ucieka życie?
Mroczny strzęp poszukuje naszych zastępów.

Oto nowy strach w sczerniałej śmierci patrzy na rozpacz.
Ostatni raz cierpisz.
Przed cieniami kłamie utracony jak ostateczni koniec.
Martwe przekleństwo klęczy po grobie.

Diabelski pył widzą na zawsze chore marzenia.
Życie boi się szybko.
Ludzie przed strachem umierają.
Zastępy mroczny czas wbrew wszystkiemu depcze.

Przykład VI

Aaa, aaa, aaa, aaa!
Znów się zaczyna
mój ból zęba!
Powraca, choć myślałam, że dawno zginął!

Aaa, aaa, aaa, aaa!
I tak się zaczyna!
Ooo, ooo, ooo, ooo!
Mój ból zęba!

Przykład VII

Krew spływa po mych dłoniach
jak mydło w płynie po ścianie.
Czuję w mych kościach i w mych balonach,
że Szatan siedzi we mnie
głęboko, na dnie.

Przykład VIII

Jeżdżę tramwajem, gdy jestem smutny.
Życie spędzam w tramwaju.
Śpię w tramwaju.
Jem w tramwaju.
Smutno mi.
Smutno mi.
Moje życie jest ubogie, gdy tramwaje jeździć przestaną
i wtedy jest mi źle.

Przykład IX

Powróciłam

Ciemny korytarz,
a pośrodku ja,
gdzieś koło siebie słyszę ten głos:
„Idź,
tam na końcu jest lepszy świat.”

Więc idę,
a czas zatrzymał się w tym ostatnim tchnieniu.
Widzę światło
coraz bliżej.

Mojej drogi coraz bliższy kres.

Nagle słyszę:
„Stój,
nie idź tam.
To kłamstwo.
Tamten świat się nie liczy.”

„Podaj mi dłoń,
uciekniemy.
Uporamy się z tym razem.
Świat przed tobą jest nic warty,
wróć.”

Odwracam się.
Choć jasność i ciepło kuszą,
zawracam.
Zacisnęłam palce na dłoni drugiej osoby
i powróciłam do źródła.

Przykład X

Niby feniks
odradzam się z popiołu,
by nienawidzić,
niszczyć,
kochać.
W ogniu piekielnym
ginę,
by istnieć do końca świata
i sekundę dłużej.