Cytaty:Ostatnie słowa: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(→Z) |
(→T: Nie bić za redlinka, jest dla zrozumienia tematu.) |
||
Linia 124: | Linia 124: | ||
==T== |
==T== |
||
* ''Ta afrykańska stonoga wydaje się nie być jadowitą...'' |
* ''Ta afrykańska stonoga wydaje się nie być jadowitą...'' |
||
⚫ | |||
* ''Tachaj bobra, dzieciaku.'' |
* ''Tachaj bobra, dzieciaku.'' |
||
* ''Ta [[Takifugu|japońska ryba]] musi być smaczna i tania, skoro podają ją nawet tutaj.'' |
|||
* ''Tak, mam jakiś problem!'' |
* ''Tak, mam jakiś problem!'' |
||
* ''Tak, spałem z twoją koleżanką, a teraz odłóż ten nóż!'' |
* ''Tak, spałem z twoją koleżanką, a teraz odłóż ten nóż!'' |
||
* ''Tak to robił Rambo.'' |
* ''Tak to robił Rambo.'' |
||
⚫ | |||
* ''Ten gatunek nie jest jadowity.'' |
* ''Ten gatunek nie jest jadowity.'' |
||
* ''Ten lont na bank jest wystarczająco długi!'' |
* ''Ten lont na bank jest wystarczająco długi!'' |
Wersja z 22:40, 7 paź 2012
Ostatnie słowa – cytaty.
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
A
- A co się stanie, jak wcisnę...
- A dlaczego pani nie nosi biustonosza?
- A niech mnie piorun trzaśnie!
- A tam, ledwo letnie.
- A teraz zrobię to samo z saltem.
- A ty tak nie umiesz!
- Ale fajny guzik! Co się stanie jak wcisnę?
- Awruk!
B
- Bardzo panią przepraszam. Ten moher chyba można doczyścić.
- Boi się ciebie bardziej, niż ty jego.
- Ból jeszcze nigdy nikogo nie zabił.
C
- Co nie zabije, to wzmocni.
- Cóż za piękny widok z tego tarasu widokowego.
- Czemu pan jest łysy?
- Czy mi się zdaje, czy oba silniki zgasły?
- Czy to nie przypadkiem twój mąż wraca, skarbie?
D
- Daj pan dwa złote na kieliszek chleba!
- Do wesela się zagoi.
- Dodaj gazu, dojedziemy szybciej.
E
- E tam, jak go wcisne to nic się nie stanie...
- Eee, to do ilu było ograniczenie?!
- Elektryka prąd nie tyka.
G
- Głupiś pan!
- Grzeczny tygrysek!
I
- I cj panu w dupę!
- I co z tego, że jesteśmy na Bronksie? Myślisz, że boję się tych czarnuchów?
- Idźcie, sam dam radę i dogonię was później.
J
- Ja nie dam rady?!
- Jaki fajny niedźwiedź!
- Jedź, z prawej wolne.
- Jestem hardkorem!
- Jestem niewinny.
- Jestem prawie pewien, że to ten czerwony kabelek.
- Jesteś pewien, że twój pies był szczepiony?
- Jeszcze nikt nie umarł od wdychania czystego chloru.
K
- Kochanie, chyba przesoliłaś tę rybę, strasznie chce mi się pić!
- Kochanie, ja ci wszystko wytłumaczę...
- Kombajn przecież nie przejeżdża ludzi!
- Korniki zjadły mi podłogę w mieszkaniu.
L
- Lesbijka!
- Lutowanie jest przecież bezpieczne...
- Lwa można okiełznać wzrokiem.
Ł
- Łał, ale fajny ból!
M
- Mam syna malutkiego, jak nie będzie miał ojca, to nie będzie miał dobrego przykładu i zejdzie na złą drogę!
- Mam teraz takie dziwne uczucie, że czegoś zapomniałem, ale nie pamiętam czego...
- Masz jakiś problem?
- Masz szlaban na Tibię, synu!
- Masz mi oddać ten pistolet!
- Może chcesz wpol, gnojku?
N
- Nic się nie stało!
- Nic się nie stanie jak to zjem.
- Nie, benzyna przecież się nie pali.
- Nie doleci.
- Nie strzelisz do człowieka patrząc mu w oczy.
- Nie w to lewo, w drugie lewo!
- Nie wygląda na szkodliwe.
- Nienaładowany.
- Niesamowita ta piła łańcuchowa.
- No co ty, przecież będąc w pobliżu wybuchu jądrowego się nie umiera...
- No dalej, zastrzel mnie!
- No i co, Pudzian, wozisz się?
O
- – O, niedźwiedź!
– Pamiętaj, przy spotkaniu z niedźwiedziem trzeba stać spokojnie i nie ruszać się, a on zostawi cię w spokoju. - O ka!
- O, przepraszam. Pobrudziłem panu dresy!
- Okularnik pieprzony!
P
- Panie Jacku, nie mamy już kolorowych pisaków.
- Patrz, bez trzymanki!
- Patrz na tego lwa!
- Patrz! To łatwe!
- Patrz, wielki, radioaktywny, płonący 150-tonowy meteor!
- Piol się!
- Płytko.
- Potrzymaj mi piwo!
- Prędzej we mnie piorun trzaśnie.
- Pull up!
R
- Raz, dwa, trzy... Bungee...!
- Raz kozie śmierć!
- Raz się żyje!
S
- Samochody nie przejeżdżają ludzi...
- Spanie w lesie bez namiotu jest w 100% bezpieczne!
- Słuchaj, to jest muzeum, ta gilotyna na pewno nie działa.
- Spokojnie, faza zawsze jest w lewym.
- Spokojnie, jestem świetnym kierowcą.
- Spokojnie, to na pewno właściwa droga.
- Spokojnie, to tylko mała awaria.
- Sto dwadzieścia stopni – to nie jest upał.
T
- Ta afrykańska stonoga wydaje się nie być jadowitą...
- Tachaj bobra, dzieciaku.
- Ta japońska ryba musi być smaczna i tania, skoro podają ją nawet tutaj.
- Tak, mam jakiś problem!
- Tak, spałem z twoją koleżanką, a teraz odłóż ten nóż!
- Tak to robił Rambo.
- Ta zniewaga krwi wymaga!
- Ten gatunek nie jest jadowity.
- Ten lont na bank jest wystarczająco długi!
- Teraz chyba się ciągnęło za tę wajchę.
- Tnij zielony i idziemy na kolację.
- To jest nieszkodliwe.
- To na pewno to zejście.
- To niewybuch, widziałem już taki. Jestem prawie pewien.
- Товарище, не стрелайте!
- Trzy słowa do ojca prowadzącego...
- Trzymaj piwo i patrz....
- Ty jednak masz małe cycki.
U
- Uchlałeś się znowu?!
- Uderz mnie dziewuszko!
- Ups! A jednak nie wyszło...
W
- W telewizji widziałem, to łatwe.
- Widzisz, całkowicie stabilne.
- Wychylę się jeszcze trochę, to dosięgnę!
- Wyglądają na jadalne.
- Wyśmienite te grzybki!
Z
- Z tą ciążą to był tylko taki żart.
- Założymy się?
- Zaufaj mi, jestem inżynierem.
- Zawsze mi wychodzi.
- Zonk! Gdzie moje palce?
- Zostańmy przyjaciółmi.