Gra:Strona 03,012: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona) |
(dr.) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
No dobra, jesteś w Klubie Studenckim Od Nowa. Rozglądając się po pomieszczeniu spostrzegasz pasące się wszędzie krowy w pasy. Jedna z nich zaczyna szarpać cię za włosy, kiedy słyszysz przeraźliwy krzyk. Po chwili twoim oczom ukazuje się półprzezroczysta postać w czarno |
No dobra, jesteś w Klubie Studenckim Od Nowa. Rozglądając się po pomieszczeniu spostrzegasz pasące się wszędzie krowy w pasy. Jedna z nich zaczyna szarpać cię za włosy, kiedy słyszysz przeraźliwy krzyk. Po chwili twoim oczom ukazuje się półprzezroczysta postać w czarno-białym krawacie we wzór odpowiadający wyglądowi krów i z nieprawdopodobnie sterczącą na bok grzywką. Z przerażenia kładziesz się na podłodze, ale po chwili wstajesz, doszedłszy do wniosku, że masz styczność z duchem Grzegorza Ciechowskiego. Nagle w twoich dłoniach pojawia się płyta ''Nowe sytuacje'' i żenujący długopis Hello Kitty twojej młodszej siostry. Potrząsasz nim i zmienia się w wypasione pióro z logo Metalliki. Jesteś tak zdezorientowany, że się zawiesiłeś. |
||
== Co teraz zrobisz? == |
== Co teraz zrobisz? == |
||
*Poproszę ducha o podpisanie płyty w [[Gra: |
* Poproszę ducha o podpisanie płyty w [[Gra:Strona 17.032|tym]] miejscu. |
||
*Popełnię samobójstwo z rozpaczy i bezradności [[Gra: |
* Popełnię samobójstwo z rozpaczy i bezradności [[Gra:Strona 86|tym]] pasiastym nożem. |
||
*Teleportuję się w jakieś odległe miejsce, w którym nie ma duchów |
* Teleportuję się w jakieś odległe miejsce, w którym nie ma duchów-kowbojów i krów w pasy [[Gra:Strona 0|tym]] portalem. |
||
*A co mi tam! Zastanowię się się z Grześkiem nad sensem życia. Musi (musiał?) być w tym dobry. Lecę [[Gra: |
* A co mi tam! Zastanowię się się z Grześkiem nad sensem życia. Musi (musiał?) być w tym dobry. Lecę [[Gra:Strona 120|tu]]. |
||
[[Kategoria:Gra|03,012]] |
[[Kategoria:Gra|03,012]] |
Wersja z 19:15, 4 wrz 2013
No dobra, jesteś w Klubie Studenckim Od Nowa. Rozglądając się po pomieszczeniu spostrzegasz pasące się wszędzie krowy w pasy. Jedna z nich zaczyna szarpać cię za włosy, kiedy słyszysz przeraźliwy krzyk. Po chwili twoim oczom ukazuje się półprzezroczysta postać w czarno-białym krawacie we wzór odpowiadający wyglądowi krów i z nieprawdopodobnie sterczącą na bok grzywką. Z przerażenia kładziesz się na podłodze, ale po chwili wstajesz, doszedłszy do wniosku, że masz styczność z duchem Grzegorza Ciechowskiego. Nagle w twoich dłoniach pojawia się płyta Nowe sytuacje i żenujący długopis Hello Kitty twojej młodszej siostry. Potrząsasz nim i zmienia się w wypasione pióro z logo Metalliki. Jesteś tak zdezorientowany, że się zawiesiłeś.
Co teraz zrobisz?
- Poproszę ducha o podpisanie płyty w tym miejscu.
- Popełnię samobójstwo z rozpaczy i bezradności tym pasiastym nożem.
- Teleportuję się w jakieś odległe miejsce, w którym nie ma duchów-kowbojów i krów w pasy tym portalem.
- A co mi tam! Zastanowię się się z Grześkiem nad sensem życia. Musi (musiał?) być w tym dobry. Lecę tu.