Szablon:3 lutego: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Naprawa linków)
M (Przywrócono poprzednią wersję, jej autor to Kadrian. Autor wycofanej wersji to KorwBot.)
Linia 6: Linia 6:
[[Plik:Motivational-kenya-fuck-yeah.jpg|right|150px]]
[[Plik:Motivational-kenya-fuck-yeah.jpg|right|150px]]
* 1018 – Chrobry + Oda. Can You Feel The Love Tonight?
* 1018 – Chrobry + Oda. Can You Feel The Love Tonight?
* [[xIV wiek|1377]] – To zły dzień dla mieszkańców Ceseny, a przynajmniej tych grających bez cheatów na nieśmiertelność.
* [[1377]] – To zły dzień dla mieszkańców Ceseny, a przynajmniej tych grających bez cheatów na nieśmiertelność.
* [[xVII wiek|1620]] – pożar trawi [[Olsztyn]]. To chyba niezbyt dobrze.
* [[1620]] – pożar trawi [[Olsztyn]]. To chyba niezbyt dobrze.
* [[xVIII wiek|1735]] – rodzi się [[Ignacy Krasicki]]. Tak, to ten od purpurowych sukienek oraz myszy.
* [[1735]] – rodzi się [[Ignacy Krasicki]]. Tak, to ten od purpurowych sukienek oraz myszy.
* [[1919]] – Polacy stawiają na swoim Śląsku Cieszyńskim. Czesi nie.
* [[1919]] – Polacy stawiają na swoim Śląsku Cieszyńskim. Czesi nie.
* [[1935]] – Pewien astronom odkrył asteroidę ''Wawel'', a na niej jakiegoś knypka-megalomana z kwiatami.
* [[1935]] – Pewien astronom odkrył asteroidę ''Wawel'', a na niej jakiegoś knypka-megalomana z kwiatami.

Wersja z 18:33, 30 wrz 2013

Dzień Bohaterów Mozambiku!

Małe, parszywe komuszki świętują też w Wietnamie

Motivational-kenya-fuck-yeah.jpg
  • 1018 – Chrobry + Oda. Can You Feel The Love Tonight?
  • 1377 – To zły dzień dla mieszkańców Ceseny, a przynajmniej tych grających bez cheatów na nieśmiertelność.
  • 1620 – pożar trawi Olsztyn. To chyba niezbyt dobrze.
  • 1735 – rodzi się Ignacy Krasicki. Tak, to ten od purpurowych sukienek oraz myszy.
  • 1919 – Polacy stawiają na swoim Śląsku Cieszyńskim. Czesi nie.
  • 1935 – Pewien astronom odkrył asteroidę Wawel, a na niej jakiegoś knypka-megalomana z kwiatami.
  • 1959 – w wypadku lotniczym traci życie Buddy Holly i Ritchie Valens. Tego dnia umarła muzyka. Troszeczkę. A przynajmniej jakaś jej część.