Grażynka z Klanu: Różnice pomiędzy wersjami
(grazynka) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Grażynka z [[Klan|Klanu]]''' - twórczyni kultowego hasła ''A teraz dzieci |
'''Grażynka z [[Klan|Klanu]]''' - twórczyni kultowego hasła ''A teraz dzieci jemy kolację, rączki, zęby i spać''. Opętana przez moce nieczyste, codziennie pije krew małych kotków, a zjada słoninę oraz pasztet podlaski. Pisze prace domowe dla [[Maciu%C5%9B_z_klanu|Maciusia]] i Maciuś dostaje - 2 ale się cieszy, bo to dobry chłopiec i nie będzie podawał do sądu, mamusi z nadpobudliwością zwaną [[ADHD]]. Wspiera na okrągło jarającą córkę [[Bożenka z Klanu|Bożenkę]], która pewnego pogodnego dnia została zwabiona do piwnicy za lizakami. Ma też córkę [[Kasia z Klanu|Kasię]], której wszystkie prośby naiwnie wysłuchuje i spełnia. Grażynka wyszła za [[Rysio z Klanu|Rysia]] bo musiała znaleźć w kimś oparcie i schronienie przed okrutnym światem. Niestety, świat okazał się bardziej okrutny, niż Grażynka podejrzewała. Okrucieństwo świata osiągnęło swoje apogeum, kiedy to pewnego dnia latorośl Grażynki i Ryśka - Bożenka wróciła z podwórka najarana na maxa (widać ganja troszkę jej zaszkodziła). Nie obyło się bez pomocy nadwornego lekarza całej rodziny - [[Paweł z Klanu|Pawła]]. |
||
{{stubbiog}} |
{{stubbiog}} |
Wersja z 18:29, 22 sie 2006
Grażynka z Klanu - twórczyni kultowego hasła A teraz dzieci jemy kolację, rączki, zęby i spać. Opętana przez moce nieczyste, codziennie pije krew małych kotków, a zjada słoninę oraz pasztet podlaski. Pisze prace domowe dla Maciusia i Maciuś dostaje - 2 ale się cieszy, bo to dobry chłopiec i nie będzie podawał do sądu, mamusi z nadpobudliwością zwaną ADHD. Wspiera na okrągło jarającą córkę Bożenkę, która pewnego pogodnego dnia została zwabiona do piwnicy za lizakami. Ma też córkę Kasię, której wszystkie prośby naiwnie wysłuchuje i spełnia. Grażynka wyszła za Rysia bo musiała znaleźć w kimś oparcie i schronienie przed okrutnym światem. Niestety, świat okazał się bardziej okrutny, niż Grażynka podejrzewała. Okrucieństwo świata osiągnęło swoje apogeum, kiedy to pewnego dnia latorośl Grażynki i Ryśka - Bożenka wróciła z podwórka najarana na maxa (widać ganja troszkę jej zaszkodziła). Nie obyło się bez pomocy nadwornego lekarza całej rodziny - Pawła.