Wirus solanum: Różnice pomiędzy wersjami
(za dużo tych linków, ale chuj z tym) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{ |
{{t||''Solanum solanum''}} tak zwany wirus zombizmu, potocznie nazywany także wścieklizną afrykańską. Powoduje on śmierć, a następnie reanimacje ciała ludzkiego. Został on dokładnie opisany w książkach [[Max Brooks|Maxa Brooksa]]. |
||
==Zombie Genezis== |
== Zombie Genezis == |
||
Naukowcom do dzisiaj nie udało się dokładnie wyjaśnić skąd wziął się ten przedziwny wirus. Istnieje jednak kilka teorii na temat < |
Naukowcom do dzisiaj nie udało się dokładnie wyjaśnić skąd wziął się ten przedziwny wirus. Istnieje jednak kilka teorii na temat <s>narodowości</s> pochodzenia wirusa Solanum. Oto najbardziej prawdopodobne z nich: |
||
===Teoria meteorytu=== |
=== Teoria meteorytu === |
||
Najstarsza teoria. Według niej wirus Solanum jest pochodzenia kosmicznego. Pojawił się na Ziemi wraz ze zbłąkanym meteorytem. Niestety pochodzenie tego kosmicznego kamyczka nie jest znane. Prawdopodobnie pochodzi on z zupełnie innej galaktyki, jeśli nie uniwersum. Zarażenie wirusem Solanum nazywane jest gorączką afrykańską, ponieważ przed paroma laty w Afryce w samym środku upalnej Sahary spadł niewielki świecący meteor wielkości średniego samochodu. Ale ma to też swoje jasne strony(taką Jasną Stronę Mocy). Dzięki meteorytowi na tym terenie są zaburzenia silnego pola elektromagnetycznego i dziwne, nieznane dotąd promieniowanie. Tak, więc teren ten jest wolny od [[Tibia|Tibijczyków]] i maniaków [[Ogame]]. |
Najstarsza teoria. Według niej wirus Solanum jest pochodzenia kosmicznego. Pojawił się na Ziemi wraz ze zbłąkanym meteorytem. Niestety pochodzenie tego kosmicznego kamyczka nie jest znane. Prawdopodobnie pochodzi on z zupełnie innej galaktyki, jeśli nie uniwersum. Zarażenie wirusem Solanum nazywane jest gorączką afrykańską, ponieważ przed paroma laty w Afryce w samym środku upalnej Sahary spadł niewielki świecący meteor wielkości średniego samochodu. Ale ma to też swoje jasne strony(taką Jasną Stronę Mocy). Dzięki meteorytowi na tym terenie są zaburzenia silnego pola elektromagnetycznego i dziwne, nieznane dotąd promieniowanie. Tak, więc teren ten jest wolny od [[Tibia|Tibijczyków]] i maniaków [[Ogame]]. |
||
===Teoria szaleńca=== |
=== Teoria szaleńca === |
||
Druga najstarsza teoria pochodzenia Zombiaków. Zdaniem tej teorii jest stworzenie wirusa przez jakiegoś szalonego naukowca(Zdecydowanie przesadził z [[Marihuana|zielskiem]]. Podejrzewa się, że był Ruskiem. Niestety nasz szpieg nie dał rady dowiedzieć się niczego więcej. Oddajmy mu minutę ciszy |
Druga najstarsza teoria pochodzenia Zombiaków. Zdaniem tej teorii jest stworzenie wirusa przez jakiegoś szalonego naukowca(Zdecydowanie przesadził z [[Marihuana|zielskiem]]. Podejrzewa się, że był Ruskiem. Niestety nasz szpieg nie dał rady dowiedzieć się niczego więcej. Oddajmy mu minutę ciszy |
||
===Teoria UFO=== |
=== Teoria UFO === |
||
Zdaniem pana Mietka spod sklepu z winem |
Zdaniem pana Mietka spod sklepu z winem „U Ani” wirusa podrzucili nam [[kosmici]]. Tematu chyba nie trzeba rozwijać… |
||
===Teoria maga=== |
=== Teoria maga === |
||
Podobna do teorii szaleńca. Według tej teorii wirus ten nie jest sprawką wybitnego, szalonego chemika, lecz niezrównoważonego psychicznie czarownika. Kto wie? Może to prawda? |
Podobna do teorii szaleńca. Według tej teorii wirus ten nie jest sprawką wybitnego, szalonego chemika, lecz niezrównoważonego psychicznie czarownika. Kto wie? Może to prawda? |
||
⚫ | |||
===Teoria Cipsoftu=== |
|||
⚫ | Wirus Solanum nie roznosi się [[Droga kropelkowa|drogą kropelkową]], a jedynym sposobem zarażenia się, jest kontakt z [[Płyny ustrojowe|płynami ustrojowymi]] zakażonego. Najczęstszą drogą do zakażenia jest zostanie pokąsanym przez tzw. [[Zombie]]. Jako że [[krew]] żywych trupów ma postać galaretowatej, brązowej mazi rzadko kiedy do zakażenia dochodzi przez kontakt z krwią. Trzeba jednak zachować najwyższy stopień zabezpieczeń, jako że przy bezpośrednim trafieniu w głowę często [[mózg]] wraz z płynem mogą obryzgać osoby niezakażone narażając je na zarażenie. Nie wiadomo czy wirus roznosi się także drogą płciową, ponieważ nieznane są przypadki odbycia [[Seks|stosunku]] z osobą zakażoną. Znane są też przypadki, gdy ofiara pokąsana przez zombie trafiła do szpitala, i po śmierci klinicznej a przed reanimacją została dawcą organów (najczęściej na rynek nielegalny), co doprowadza do zakażenia biorcy, tak jak np. miało to przypadek w klinice [[Rio de Janeiro]] u p. Mullera Do dziś nie zna się przyczyn zakażeń pacjentów zero, jako że wirusa solanum nie znaleziono nigdy poza ciałem ludzkim. Nie dochodzi także do zakażenia przez owady tudzież pokąsanie przez zwierze, gdyż żaden przedstawiciel [[Fauna|fauny]] nie przechodzi po zakażeniu [[Reanimacja|reanimacji]], jak i żadne [[Pasożyt|zwierze pasożytnicze]] nie wykazuje zainteresowania zainfekowanymi osobnikami. |
||
Wymyślona przez kilku fanów [[Tibijczyk|pikselografii]]. Zdaniem tych ćwierćinteligentów udających półinteligentów Solanum jest tworem Cipsoftu. I, że inwazje Solanum to rodzaj ataków na miasta. I, że wcale nie ma się czego obawiać, bo przecież gdy będzie za dużo Zombiaków, Cipsoft po prostu cofnie aktualizację z wirusem Solanum.` |
|||
⚫ | |||
⚫ | Wirus Solanum nie roznosi się [[Droga kropelkowa|drogą kropelkową]], a jedynym sposobem zarażenia się, jest kontakt z [[Płyny ustrojowe|płynami ustrojowymi]] zakażonego. Najczęstszą drogą do zakażenia jest zostanie pokąsanym przez tzw. [[Zombie]]. Jako że [[ |
||
==Objawy== |
== Objawy == |
||
Poniższe [[ |
Poniższe [[objawy]] tyczą się jedynie zakażenia przez pokąsanie, a rozkład godzinowy jest przybliżony, jako że pogryzienie w różne części ciała skutkuje różną szybkością rozwoju choroby. |
||
*Godzina pierwsza – ból i przebarwienia w okolicach ukąszenia, rana bardzo szybko [[Krzepnięcie|krzepnie]]. |
* Godzina pierwsza – ból i przebarwienia w okolicach ukąszenia, rana bardzo szybko [[Krzepnięcie|krzepnie]]. |
||
*Godzina piąta – [[ |
* Godzina piąta – [[gorączka]], [[dreszcze]], [[wymioty]], ostre bóle. |
||
*Godzina ósma – drętwienie kończyn, wysoka gorączka (ok. 40 st. C), otępienie, skurcze. |
* Godzina ósma – drętwienie kończyn, wysoka gorączka (ok. 40 st. C), otępienie, skurcze. |
||
*Godzina jedenasta – [[ |
* Godzina jedenasta – [[paraliż]], odrętwienie, utraty [[świadomości]], zwolnienie akcji [[Serce|serca]]. |
||
*Godzina szesnasta – zainfekowany zapada w [[Śpiączka|śpiączkę]]. |
* Godzina szesnasta – zainfekowany zapada w [[Śpiączka|śpiączkę]]. |
||
*Godzina dwudziesta – następuje zatrzymanie akcji serca, brak aktywności [[ |
* Godzina dwudziesta – następuje zatrzymanie akcji serca, brak aktywności [[mózg]]u, [[Śmierć|śmierć biologiczna]]. Wirus zaczyna rozwijać się coraz szybciej w płacie czołowym mózgu. |
||
*Doba po ukąszeniu – następuje samoistna reanimacja. |
* Doba po ukąszeniu – następuje samoistna reanimacja. |
||
==Leczenie i zapobieganie== |
== Leczenie i zapobieganie == |
||
Nie opracowano dotychczas żadnej [[Szczepionka|szczepionki]] ani leku. Jedynym medykamentem opracowanym aby zapobiegać zakażeniu była szczepionka Phalanx, która jednak okazała się nie działać, gdyż opierała się na teorii, iż zombizm jest odmianą [[Wścieklizna|wścieklizny]]. Szczepionki nie mają zastosowania, gdyż nawet pojedynczy wirus, w osłabionej postaci prowadzi nieuchronnie do zakażenia. Doświadczenia wojenne pokazały, że jedynym ratunkiem dla osoby pokąsanej jest natychmiastowa [[ |
Nie opracowano dotychczas żadnej [[Szczepionka|szczepionki]] ani leku. Jedynym medykamentem opracowanym aby zapobiegać zakażeniu była szczepionka Phalanx, która jednak okazała się nie działać, gdyż opierała się na teorii, iż zombizm jest odmianą [[Wścieklizna|wścieklizny]]. Szczepionki nie mają zastosowania, gdyż nawet pojedynczy wirus, w osłabionej postaci prowadzi nieuchronnie do zakażenia. Doświadczenia wojenne pokazały, że jedynym ratunkiem dla osoby pokąsanej jest natychmiastowa [[amputacja]] kończyny pokąsanej, jednak i to daje tylko ok. 10% skuteczność, więc należy zachować wszelkie środki ostrożności. Należy pamiętać, że często nawet zabicie osoby zakażonej nie zapobiega reanimacji, gdyż wirus solanum po zainfekowaniu w płacie czołowym nie potrzebuje aktywności (o ile nastąpiła już wstępna [[mutacja]]) reszty ciała do prawidłowego rozwoju. Jedynym pewnym sposobem nie dopuszczenia do ożywienia jest uszkodzenie (albo zniszczenie) mózgu lub [[dekapitacja]]. |
||
==Zakażenia międzygatunkowe== |
== Zakażenia międzygatunkowe == |
||
Zakażenie wirusem solanum jest 100% śmiertelne (nie licząc pojedynczych przypadków natychmiastowej amputacji) dla ''każdego żywego organizmu''. Reanimacja następuje jednak wyłącznie u ludzi. Laboratoryjnie udowodniono, że wirus po śmierci zwierzęcia obumiera zanim nastąpi reanimacja, co sprawia że zwierzęta po śmierci są pod względem epidemiologicznym „czyste”. Zwierzęta co więcej instynktownie uciekają od żywych trupów. |
Zakażenie wirusem solanum jest 100% śmiertelne (nie licząc pojedynczych przypadków natychmiastowej amputacji) dla ''każdego żywego organizmu''. Reanimacja następuje jednak wyłącznie u ludzi. Laboratoryjnie udowodniono, że wirus po śmierci zwierzęcia obumiera zanim nastąpi reanimacja, co sprawia że zwierzęta po śmierci są pod względem epidemiologicznym „czyste”. Zwierzęta co więcej instynktownie uciekają od żywych trupów. |
||
==Cechy żywych trupów== |
== Cechy żywych trupów == |
||
===Zdolności fizyczne=== |
=== Zdolności fizyczne === |
||
Wbrew temu co często można zobaczyć w filmach, umarli po reanimacji wcale nie wykazują nadludzkich mocy. Czego nie umiał zainfekowany przed śmiercią, tego nie będzie umiało także jego ożywione ciało. Co więcej, u zombie inaczej niż u ludzi nie zachodzi proces odbudowy np. [[Mięśnie|mięśni]], więc co za tym idzie ich siła miarowo spada. Faktem jest, iż przewagę nad ludźmi daje umarłym to, że nie odczuwają oni zmęczenia, nie potrzebują snu ani pożywienia. Poza siłą |
Wbrew temu co często można zobaczyć w filmach, umarli po reanimacji wcale nie wykazują nadludzkich mocy. Czego nie umiał zainfekowany przed śmiercią, tego nie będzie umiało także jego ożywione ciało. Co więcej, u zombie inaczej niż u ludzi nie zachodzi proces odbudowy np. [[Mięśnie|mięśni]], więc co za tym idzie ich siła miarowo spada. Faktem jest, iż przewagę nad ludźmi daje umarłym to, że nie odczuwają oni zmęczenia, nie potrzebują snu ani pożywienia. Poza siłą – taką jak u zwykłego człowieka – zdolności żywego trupa są co najwyżej mierne. Ma on problemy z [[Koordynacja ruchowa|koordynacją ruchową]]. Jego kroki są chwiejne i powolne, a nawet ścigając ofiarę rzadko kiedy porusza się szybciej niż jeden krok na sekundę. Nigdy nie spotkano zombie, który umiałby skakać lub biegać, ponieważ ich zmutowany mózg nie jest wstanie zapanować nad tak skomplikowanymi czynnościami. |
||
===Wzrok=== |
=== Wzrok === |
||
Zombie potrafi wypatrzeć ofiarę z takiej samej odległości jak człowiek. Wbrew powszechnej opinii żywe trupy nie potrafią rozróżnić żywego od „swoich” bez wyraźnych znaków. Najprawdopodobniej sugerują się one żwawszymi ruchami oraz ogólnym zachowaniem u ludzi. Zombie jednak w przeciwieństwie do ludzi nie opierają się głównie na [[Oko|oczach]], a ich uwaga jest równo podzielona na wszystkie [[ |
Zombie potrafi wypatrzeć ofiarę z takiej samej odległości jak człowiek. Wbrew powszechnej opinii żywe trupy nie potrafią rozróżnić żywego od „swoich” bez wyraźnych znaków. Najprawdopodobniej sugerują się one żwawszymi ruchami oraz ogólnym zachowaniem u ludzi. Zombie jednak w przeciwieństwie do ludzi nie opierają się głównie na [[Oko|oczach]], a ich uwaga jest równo podzielona na wszystkie [[zmysł]]y, o czym świadczy fakt, że nawet pozbawione oczu sprawnie prowadzą polowanie. |
||
===Węch=== |
=== Węch === |
||
Węch jest jedną z cech, w których umarlaki przewyższają żywego człowieka. Zombie umieją bezbłędnie wyczuć zapach żywego mięsa, najprawdopodobniej kierując się zapachem [[ |
Węch jest jedną z cech, w których umarlaki przewyższają żywego człowieka. Zombie umieją bezbłędnie wyczuć zapach żywego mięsa, najprawdopodobniej kierując się zapachem [[pot]]u. Dzieje się tak za sprawą mutacji dokonujących się w mózgu, i równorzędnemu podziałowi zmysłów. |
||
===Słuch=== |
=== Słuch === |
||
Tak jak i w przypadku węchu, po reanimacji umarły charakteryzuje się lepszym słuchem niż przed śmiercią. Mimo, iż zakres odbieranych częstotliwości pozostaje taki jak u ludzi (16[[ |
Tak jak i w przypadku węchu, po reanimacji umarły charakteryzuje się lepszym słuchem niż przed śmiercią. Mimo, iż zakres odbieranych częstotliwości pozostaje taki jak u ludzi (16[[Hz]]-20kHz) zombie wykazują się o wiele większą czułością. Jednak po mimo tak dobrego słuchu, żywe trupy kierują się z reguły w kierunku każdego źródła dźwięku, nie tylko wydawanego przez organizmy żywe. |
||
===Smak=== |
=== Smak === |
||
Cały zmysł smaku o zombie skupia się na odróżnianiu mięsa zwierzęcego od ludzkiego, z preferowaniem tego drugiego. |
Cały zmysł smaku o zombie skupia się na odróżnianiu mięsa zwierzęcego od ludzkiego, z preferowaniem tego drugiego. |
||
===Czucie=== |
=== Czucie === |
||
Wszystkie testy oraz doświadczenia z pola walki wskazują na to, że zombie nie odczuwają bólu. Niezależnie od tego czy jest to strzał z [[Kusza|kuszy]] w klatkę piersiową, podpalenie czy odcięcie ręki, umarlak praktycznie tego nie zauważy (oprócz np. odcięcia nogi gdy nie będzie w stanie kontynuować chodu). |
Wszystkie testy oraz doświadczenia z pola walki wskazują na to, że zombie nie odczuwają bólu. Niezależnie od tego czy jest to strzał z [[Kusza|kuszy]] w klatkę piersiową, podpalenie czy odcięcie ręki, umarlak praktycznie tego nie zauważy (oprócz np. odcięcia nogi gdy nie będzie w stanie kontynuować chodu). |
||
===Szósty zmysł=== |
=== Szósty zmysł === |
||
Często zdarzało się, że umarlak atakował nawet po pozornym pozbawieniu go wszystkich możliwości orientacji w otoczeniu. Przypuszcza się, że zawdzięcza to szóstemu zmysłowi, którego istnienia jednak nie udało się udowodnić. |
Często zdarzało się, że umarlak atakował nawet po pozornym pozbawieniu go wszystkich możliwości orientacji w otoczeniu. Przypuszcza się, że zawdzięcza to szóstemu zmysłowi, którego istnienia jednak nie udało się udowodnić. |
||
===Rozkład=== |
=== Rozkład === |
||
Mimo, iż mało który organizm jest zdolny do pasożytowania na żywych trupach, rozkład ich ciał jest rzeczą nieuniknioną. W zależności od środowiska proces ten może trwać od paru lat (np. w dżungli) do kilkudziesięciu lat (np. na pustyni lub w górach). Oprócz tego, zdarzało się, że umarlak atakował kilkadziesiąt lat po pierwotnej epidemii ponieważ uwięziony był w lodowcu, gdzie rozkład został praktycznie zatrzymany. |
Mimo, iż mało który organizm jest zdolny do pasożytowania na żywych trupach, rozkład ich ciał jest rzeczą nieuniknioną. W zależności od środowiska proces ten może trwać od paru lat (np. w dżungli) do kilkudziesięciu lat (np. na pustyni lub w górach). Oprócz tego, zdarzało się, że umarlak atakował kilkadziesiąt lat po pierwotnej epidemii ponieważ uwięziony był w lodowcu, gdzie rozkład został praktycznie zatrzymany. |
||
===Czynności życiowe=== |
=== Czynności życiowe === |
||
Umarli nie [[Oddychanie|oddychają]], nie [[Trawienie|trawią]], nie produkują praktycznie żadnych płynów ustrojowych oprócz [[Ślina|śliny]], nie funkcjonują żadne układy oprócz ruchowego i nerwowego. Zombie się nie rozmnażają, ani nie wykazują żadnych innych czynności życiowych, dlatego de facto nazwanie ich „żywymi trupami” nie ma sensu logicznego, gdyż są prawie całkowicie martwe. |
Umarli nie [[Oddychanie|oddychają]], nie [[Trawienie|trawią]], nie produkują praktycznie żadnych płynów ustrojowych oprócz [[Ślina|śliny]], nie funkcjonują żadne układy oprócz ruchowego i nerwowego. Zombie się nie rozmnażają, ani nie wykazują żadnych innych czynności życiowych, dlatego de facto nazwanie ich „żywymi trupami” nie ma sensu logicznego, gdyż są prawie całkowicie martwe. |
||
===Inteligencja i wzorce społeczne=== |
=== Inteligencja i wzorce społeczne === |
||
Inteligencja umarłych nie wykracza poza poszukiwanie i zabijanie celu. Nie są oni w stanie logicznie myśleć, co często owocuje np. brakiem umiejętności otworzenia drzwi które trzeba pociągnąć. Nie wykazują one żadnych [[Socjologia|wzorców socjalnych]], nie wykształciły mowy i najprawdopodobniej się nie porozumiewają (poza dwoma rozróżnianymi rodzajami pojękiwania). Cała zależność sprowadza się do podążania za najbliższą ofiarą, co z reguły prowadzi do zbijania się zombie w duże grupy, przeradzające się ostatecznie w hordy. |
Inteligencja umarłych nie wykracza poza poszukiwanie i zabijanie celu. Nie są oni w stanie logicznie myśleć, co często owocuje np. brakiem umiejętności otworzenia drzwi które trzeba pociągnąć. Nie wykazują one żadnych [[Socjologia|wzorców socjalnych]], nie wykształciły mowy i najprawdopodobniej się nie porozumiewają (poza dwoma rozróżnianymi rodzajami pojękiwania). Cała zależność sprowadza się do podążania za najbliższą ofiarą, co z reguły prowadzi do zbijania się zombie w duże grupy, przeradzające się ostatecznie w hordy. |
||
===Porozumiewanie się=== |
=== Porozumiewanie się === |
||
U zombie można wyróżnić dwa rodzaje jęków. Pierwszy, podczas poszukiwania zwierzyny miarowy i stosunkowo spokojny. Gdy zombie zauważy potencjalny cel jego jęki stają się o wiele głośniejsze, dłuższe i dziksze. Całe porozumiewanie się zombie polega na podążaniu w kierunku, z którego dobiega drugi sposób pojękiwania. W praktyce oznacza to, że kontakt z jednym zombie, potencjalnie nie groźnym może się skończyć z koniecznością walki z całą okolicą. |
U zombie można wyróżnić dwa rodzaje jęków. Pierwszy, podczas poszukiwania zwierzyny miarowy i stosunkowo spokojny. Gdy zombie zauważy potencjalny cel jego jęki stają się o wiele głośniejsze, dłuższe i dziksze. Całe porozumiewanie się zombie polega na podążaniu w kierunku, z którego dobiega drugi sposób pojękiwania. W praktyce oznacza to, że kontakt z jednym zombie, potencjalnie nie groźnym może się skończyć z koniecznością walki z całą okolicą. |
||
==Zapobieganie== |
== Zapobieganie == |
||
Nie istnieją żadne szczepionki przeciwko wirusowi solanum, a jedyna forma zapobiegania światowej, tudzież regionalnej [[Epidemia|epidemii]] to systematyczne, bezwzględne eliminowanie wszystkich zakażonych, oraz nie dopuszczanie do kolejnych pogryzień. |
Nie istnieją żadne szczepionki przeciwko wirusowi solanum, a jedyna forma zapobiegania światowej, tudzież regionalnej [[Epidemia|epidemii]] to systematyczne, bezwzględne eliminowanie wszystkich zakażonych, oraz nie dopuszczanie do kolejnych pogryzień. |
||
==Bibliografia== |
== Bibliografia == |
||
*''Zombie Survival'' [[Max Brooks]], wyd. RH+ 2007r. |
* ''Zombie Survival'' [[Max Brooks]], wyd. RH+ 2007r. |
||
*''Wojna Zombie'' [[Max Brooks]], wyd. Redhorse 2008r. |
* ''Wojna Zombie'' [[Max Brooks]], wyd. Redhorse 2008r. |
||
==Zobacz też== |
== Zobacz też == |
||
*[[Zombie]] |
* [[Zombie]] |
||
*[[Max Brooks]] |
* [[Max Brooks]] |
||
[[ |
[[Kategoria:Choroby]] |
Wersja z 15:59, 16 lis 2014
Szablon:T tak zwany wirus zombizmu, potocznie nazywany także wścieklizną afrykańską. Powoduje on śmierć, a następnie reanimacje ciała ludzkiego. Został on dokładnie opisany w książkach Maxa Brooksa.
Zombie Genezis
Naukowcom do dzisiaj nie udało się dokładnie wyjaśnić skąd wziął się ten przedziwny wirus. Istnieje jednak kilka teorii na temat narodowości pochodzenia wirusa Solanum. Oto najbardziej prawdopodobne z nich:
Teoria meteorytu
Najstarsza teoria. Według niej wirus Solanum jest pochodzenia kosmicznego. Pojawił się na Ziemi wraz ze zbłąkanym meteorytem. Niestety pochodzenie tego kosmicznego kamyczka nie jest znane. Prawdopodobnie pochodzi on z zupełnie innej galaktyki, jeśli nie uniwersum. Zarażenie wirusem Solanum nazywane jest gorączką afrykańską, ponieważ przed paroma laty w Afryce w samym środku upalnej Sahary spadł niewielki świecący meteor wielkości średniego samochodu. Ale ma to też swoje jasne strony(taką Jasną Stronę Mocy). Dzięki meteorytowi na tym terenie są zaburzenia silnego pola elektromagnetycznego i dziwne, nieznane dotąd promieniowanie. Tak, więc teren ten jest wolny od Tibijczyków i maniaków Ogame.
Teoria szaleńca
Druga najstarsza teoria pochodzenia Zombiaków. Zdaniem tej teorii jest stworzenie wirusa przez jakiegoś szalonego naukowca(Zdecydowanie przesadził z zielskiem. Podejrzewa się, że był Ruskiem. Niestety nasz szpieg nie dał rady dowiedzieć się niczego więcej. Oddajmy mu minutę ciszy
Teoria UFO
Zdaniem pana Mietka spod sklepu z winem „U Ani” wirusa podrzucili nam kosmici. Tematu chyba nie trzeba rozwijać…
Teoria maga
Podobna do teorii szaleńca. Według tej teorii wirus ten nie jest sprawką wybitnego, szalonego chemika, lecz niezrównoważonego psychicznie czarownika. Kto wie? Może to prawda?
Sposób zarażenia
Wirus Solanum nie roznosi się drogą kropelkową, a jedynym sposobem zarażenia się, jest kontakt z płynami ustrojowymi zakażonego. Najczęstszą drogą do zakażenia jest zostanie pokąsanym przez tzw. Zombie. Jako że krew żywych trupów ma postać galaretowatej, brązowej mazi rzadko kiedy do zakażenia dochodzi przez kontakt z krwią. Trzeba jednak zachować najwyższy stopień zabezpieczeń, jako że przy bezpośrednim trafieniu w głowę często mózg wraz z płynem mogą obryzgać osoby niezakażone narażając je na zarażenie. Nie wiadomo czy wirus roznosi się także drogą płciową, ponieważ nieznane są przypadki odbycia stosunku z osobą zakażoną. Znane są też przypadki, gdy ofiara pokąsana przez zombie trafiła do szpitala, i po śmierci klinicznej a przed reanimacją została dawcą organów (najczęściej na rynek nielegalny), co doprowadza do zakażenia biorcy, tak jak np. miało to przypadek w klinice Rio de Janeiro u p. Mullera Do dziś nie zna się przyczyn zakażeń pacjentów zero, jako że wirusa solanum nie znaleziono nigdy poza ciałem ludzkim. Nie dochodzi także do zakażenia przez owady tudzież pokąsanie przez zwierze, gdyż żaden przedstawiciel fauny nie przechodzi po zakażeniu reanimacji, jak i żadne zwierze pasożytnicze nie wykazuje zainteresowania zainfekowanymi osobnikami.
Objawy
Poniższe objawy tyczą się jedynie zakażenia przez pokąsanie, a rozkład godzinowy jest przybliżony, jako że pogryzienie w różne części ciała skutkuje różną szybkością rozwoju choroby.
- Godzina pierwsza – ból i przebarwienia w okolicach ukąszenia, rana bardzo szybko krzepnie.
- Godzina piąta – gorączka, dreszcze, wymioty, ostre bóle.
- Godzina ósma – drętwienie kończyn, wysoka gorączka (ok. 40 st. C), otępienie, skurcze.
- Godzina jedenasta – paraliż, odrętwienie, utraty świadomości, zwolnienie akcji serca.
- Godzina szesnasta – zainfekowany zapada w śpiączkę.
- Godzina dwudziesta – następuje zatrzymanie akcji serca, brak aktywności mózgu, śmierć biologiczna. Wirus zaczyna rozwijać się coraz szybciej w płacie czołowym mózgu.
- Doba po ukąszeniu – następuje samoistna reanimacja.
Leczenie i zapobieganie
Nie opracowano dotychczas żadnej szczepionki ani leku. Jedynym medykamentem opracowanym aby zapobiegać zakażeniu była szczepionka Phalanx, która jednak okazała się nie działać, gdyż opierała się na teorii, iż zombizm jest odmianą wścieklizny. Szczepionki nie mają zastosowania, gdyż nawet pojedynczy wirus, w osłabionej postaci prowadzi nieuchronnie do zakażenia. Doświadczenia wojenne pokazały, że jedynym ratunkiem dla osoby pokąsanej jest natychmiastowa amputacja kończyny pokąsanej, jednak i to daje tylko ok. 10% skuteczność, więc należy zachować wszelkie środki ostrożności. Należy pamiętać, że często nawet zabicie osoby zakażonej nie zapobiega reanimacji, gdyż wirus solanum po zainfekowaniu w płacie czołowym nie potrzebuje aktywności (o ile nastąpiła już wstępna mutacja) reszty ciała do prawidłowego rozwoju. Jedynym pewnym sposobem nie dopuszczenia do ożywienia jest uszkodzenie (albo zniszczenie) mózgu lub dekapitacja.
Zakażenia międzygatunkowe
Zakażenie wirusem solanum jest 100% śmiertelne (nie licząc pojedynczych przypadków natychmiastowej amputacji) dla każdego żywego organizmu. Reanimacja następuje jednak wyłącznie u ludzi. Laboratoryjnie udowodniono, że wirus po śmierci zwierzęcia obumiera zanim nastąpi reanimacja, co sprawia że zwierzęta po śmierci są pod względem epidemiologicznym „czyste”. Zwierzęta co więcej instynktownie uciekają od żywych trupów.
Cechy żywych trupów
Zdolności fizyczne
Wbrew temu co często można zobaczyć w filmach, umarli po reanimacji wcale nie wykazują nadludzkich mocy. Czego nie umiał zainfekowany przed śmiercią, tego nie będzie umiało także jego ożywione ciało. Co więcej, u zombie inaczej niż u ludzi nie zachodzi proces odbudowy np. mięśni, więc co za tym idzie ich siła miarowo spada. Faktem jest, iż przewagę nad ludźmi daje umarłym to, że nie odczuwają oni zmęczenia, nie potrzebują snu ani pożywienia. Poza siłą – taką jak u zwykłego człowieka – zdolności żywego trupa są co najwyżej mierne. Ma on problemy z koordynacją ruchową. Jego kroki są chwiejne i powolne, a nawet ścigając ofiarę rzadko kiedy porusza się szybciej niż jeden krok na sekundę. Nigdy nie spotkano zombie, który umiałby skakać lub biegać, ponieważ ich zmutowany mózg nie jest wstanie zapanować nad tak skomplikowanymi czynnościami.
Wzrok
Zombie potrafi wypatrzeć ofiarę z takiej samej odległości jak człowiek. Wbrew powszechnej opinii żywe trupy nie potrafią rozróżnić żywego od „swoich” bez wyraźnych znaków. Najprawdopodobniej sugerują się one żwawszymi ruchami oraz ogólnym zachowaniem u ludzi. Zombie jednak w przeciwieństwie do ludzi nie opierają się głównie na oczach, a ich uwaga jest równo podzielona na wszystkie zmysły, o czym świadczy fakt, że nawet pozbawione oczu sprawnie prowadzą polowanie.
Węch
Węch jest jedną z cech, w których umarlaki przewyższają żywego człowieka. Zombie umieją bezbłędnie wyczuć zapach żywego mięsa, najprawdopodobniej kierując się zapachem potu. Dzieje się tak za sprawą mutacji dokonujących się w mózgu, i równorzędnemu podziałowi zmysłów.
Słuch
Tak jak i w przypadku węchu, po reanimacji umarły charakteryzuje się lepszym słuchem niż przed śmiercią. Mimo, iż zakres odbieranych częstotliwości pozostaje taki jak u ludzi (16Hz-20kHz) zombie wykazują się o wiele większą czułością. Jednak po mimo tak dobrego słuchu, żywe trupy kierują się z reguły w kierunku każdego źródła dźwięku, nie tylko wydawanego przez organizmy żywe.
Smak
Cały zmysł smaku o zombie skupia się na odróżnianiu mięsa zwierzęcego od ludzkiego, z preferowaniem tego drugiego.
Czucie
Wszystkie testy oraz doświadczenia z pola walki wskazują na to, że zombie nie odczuwają bólu. Niezależnie od tego czy jest to strzał z kuszy w klatkę piersiową, podpalenie czy odcięcie ręki, umarlak praktycznie tego nie zauważy (oprócz np. odcięcia nogi gdy nie będzie w stanie kontynuować chodu).
Szósty zmysł
Często zdarzało się, że umarlak atakował nawet po pozornym pozbawieniu go wszystkich możliwości orientacji w otoczeniu. Przypuszcza się, że zawdzięcza to szóstemu zmysłowi, którego istnienia jednak nie udało się udowodnić.
Rozkład
Mimo, iż mało który organizm jest zdolny do pasożytowania na żywych trupach, rozkład ich ciał jest rzeczą nieuniknioną. W zależności od środowiska proces ten może trwać od paru lat (np. w dżungli) do kilkudziesięciu lat (np. na pustyni lub w górach). Oprócz tego, zdarzało się, że umarlak atakował kilkadziesiąt lat po pierwotnej epidemii ponieważ uwięziony był w lodowcu, gdzie rozkład został praktycznie zatrzymany.
Czynności życiowe
Umarli nie oddychają, nie trawią, nie produkują praktycznie żadnych płynów ustrojowych oprócz śliny, nie funkcjonują żadne układy oprócz ruchowego i nerwowego. Zombie się nie rozmnażają, ani nie wykazują żadnych innych czynności życiowych, dlatego de facto nazwanie ich „żywymi trupami” nie ma sensu logicznego, gdyż są prawie całkowicie martwe.
Inteligencja i wzorce społeczne
Inteligencja umarłych nie wykracza poza poszukiwanie i zabijanie celu. Nie są oni w stanie logicznie myśleć, co często owocuje np. brakiem umiejętności otworzenia drzwi które trzeba pociągnąć. Nie wykazują one żadnych wzorców socjalnych, nie wykształciły mowy i najprawdopodobniej się nie porozumiewają (poza dwoma rozróżnianymi rodzajami pojękiwania). Cała zależność sprowadza się do podążania za najbliższą ofiarą, co z reguły prowadzi do zbijania się zombie w duże grupy, przeradzające się ostatecznie w hordy.
Porozumiewanie się
U zombie można wyróżnić dwa rodzaje jęków. Pierwszy, podczas poszukiwania zwierzyny miarowy i stosunkowo spokojny. Gdy zombie zauważy potencjalny cel jego jęki stają się o wiele głośniejsze, dłuższe i dziksze. Całe porozumiewanie się zombie polega na podążaniu w kierunku, z którego dobiega drugi sposób pojękiwania. W praktyce oznacza to, że kontakt z jednym zombie, potencjalnie nie groźnym może się skończyć z koniecznością walki z całą okolicą.
Zapobieganie
Nie istnieją żadne szczepionki przeciwko wirusowi solanum, a jedyna forma zapobiegania światowej, tudzież regionalnej epidemii to systematyczne, bezwzględne eliminowanie wszystkich zakażonych, oraz nie dopuszczanie do kolejnych pogryzień.
Bibliografia
- Zombie Survival Max Brooks, wyd. RH+ 2007r.
- Wojna Zombie Max Brooks, wyd. Redhorse 2008r.